Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

michumal

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

michumal's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. No tak, tyle, że musiałbym całość odkuć do gołej cegły razem z tym workiem jutowym, a wierzchnią warstwę, żeby mieć gładką, to i tak gips by trzeba bylo zastosować. Do tego teraz będą drzwiczki i to coś zmieni.
  2. Szanowni Państwo, kontynuuje prace z moim kominkiem (wciąż czekam na drzwiczki), udało mi się prawie zakończyć wymianę spoin między cegłami w palenisku, zastosowałem zaprawę ognioodporną Parkanex ZKO. W tyle paleniska będę montował kratkę żeliwną, przez którą realizowany będzie dopływ powietrza do paleniska. Mam pytanie co do materiału (gipsu) którym wykonać naprawę przedniej ściany kominka. Przednia ściana nad otworem paleniska mocno popękała, wykonana była z gipsu na worku jutowym, pod którymi są cegły. Pęknięcia odkryłem i poszerzyłem, pytanie jakim materiałem, gipsem? to naprawić. Zdjęcia poniżej.
  3. Cześć, mam zmiękczacz PENTAIR AUTOTROL 255 LOGIX 762 i złożem MWG BMWG08017AB (z tego co sprawdziłem pojemność 10L), zużycie dzienne wody 4-5 m3, twardość wody 310mg/l. Przejęty z dobrodziejstwem inwentarza, dlatego pomijam czy jest dobrze dobrany. Niestety mam z nim trochę problemów, a mianowicie chodzi chyba o ustawienia i ilość solanki w zbiorniku. Otóż w zbiorniku mam około 2 cm nad dno wody (solanki). Pomimo dolania do około 15 litrów, czyli około połowy zbiornika, po regeneracji nadal jest te nieszczęsne 2 cm ponad dno. Sprawdziłem cykle regeneracji i wyglądają tak: C1 - płukanie wsteczne - 62 min, C2 - pobieranie solanki - 54 min, C3 - nie ma tego cyklu, przechodzi do C4, C4 - ponowna kompresja - 10 min, C5 - szybkie płukanie - 7 min, C6 - 2. płukanie wsteczne - 4 min, C7 - 2. szybkie płukanie - 3 min, C8 - uzupełnianie - 2 min. Dlaczego pobieranie solanki jest przez 54 minuty, a uzupełnianie tylko 2 minuty?? Przecież te 2 cm wody pobiera właśnie około 2 minut, a przez kolejne 52 minuty ciągnie powietrze, po czy na koniec uzupełnia wodę w zbiorniku solanki przez tylko 2 minuty i wody jest 2 cm... Oto moje ustawienia wg punktów z instrukcji obsługi (wersja MKT-IM-001/C-08.10.2019): 6.3.2. Programowanie wielkości systemu - nie mam tego w menu, w sumie i tak bym nie wiedział co tam wpisać, ale też nie mogę zweryfikować czy ktoś to dobrze wpisał, ustawienia zaczynają się od razu od godziny czyli pkt. 6.3.3. 6.3.3. Ustawienie godziny i zmiany czasu zimowego na letni - to mam ustawione na aktualną godzinę, 6.3.4. Dzień tygodnia - ustawione zgodnie z bieżącym dniem tygodnia, 6.3.5. Godzina regeneracji - ustawione na 2:00 6.3.6. Dni do regeneracji (tylko sterownik czasowy 740) - nie dotyczy mojego 6.3.7. Regeneracja wymuszona (tylko sterownik wymuszający 760) - tu mam ustawione 0, pytanie kiedy należy ustawić ilość dni do regeneracji wymuszonej, na jakiej podstawie? 6.3.8. Ilość solanki na regenerację - ustawione S, czyli 120g/litr żywicy (jest jeszcze opcja L i H), 6.3.9. Szacowna wydajność - i tu nie mam pojęcia co wpisać, skąd mam u licha wiedzieć jaka jest szacowana wydajność tego zestawu? Jest na to jakiś wzór? Tabela? ktoś coś pomoże? Mam ustawione 2,5kg, ale już wiem, że to za dużo, z tego co poczytałem. Można to ustawić w zakresie 0,1 do 14 kg. Widzę, że zmiana tego parametru wpływa na liczbę, która wyświetla się w trybie normalnej pracy na przemian z aktualną godziną i jak mniemam jest to ilość CaCO3, którą złoże jest w stanie jeszcze pochłonąć i jak się domyślam, oblicza to sterownik na podstawie ilości zmiękczonej wody. I gdy ta cyfra dojdzie do zera, to przy najbliższej 2:00 odbędzie się regeneracja złoża. Czy tak? Dlatego myślę, że ten parametr jest dość istotny i wpisanie go w odpowiedniej wielkości ma tu znaczenie, chyba że się mylę. Przy szacowanej wielkości którą mam, czyli 2,5kg pokazuje 8,33., przy wielkości 0,6kg pokazuje 2,00. 6.3.10. Twardość (tylko sterownik wymuszający 760) - ustawione na 310 mg/l. W tryb programowania czasu trwania cyklu zgodnie z punktem 6.4.2. instrukcji obsługi, wejść niestety nie mogę, kombinacja przycisków kwadrat i strzałka w górę nie działa, jednak i tak czasy cyklu C2 i C8 nie są programowalne, wylicza je sterownik.
  4. Panie Piotrze, odważyłem się do Pana napisać maila, zacząłem walkę z wiatrakami czyli z moim kominkiem i zaczynam się zastanawiać, czy moje wysiłki nie pójdą na marne. Nie boję się wyzwań i chętnie podejmuję nawet nierówną walkę, ale czuję, że potrzebuję w tym przypadku zdania fachowca.
  5. Szanowne Zdunki i Zdunowie, wracam do tematu mojego kominka (post 12404) i dzięki Waszym radom będę naprawiał wypełnienia pomiędzy cegłami szamotowymi wewnątrz paleniska, a także chcę zamontować drzwiczki. I tu moje pytanie, znalazłem takie drzwiczki: https://allegro.pl/oferta/drzwiczki-drzwi-do-kominka-kominkowe-twoj-wymiar-8882096323 od krakowskiej firmy KULIMAR. Pytanie, czy będą ok i czy to mocowanie na śruby rozporowe się sprawdzi, czy polecicie innego producenta? Foto mojego kominka poniżej: EDIT: Do tego mam jeszcze pytanie, czym (jaką zaprawą) wyrównać nierówności powstałe po odkuciu luźnych fragmentów przodu otworu kominkowego? Wystarczy zaprawa szamotowa z dodatkiem 10% cementu portlandzkiego 32,5? Nierówności dochodzą do 2-3 cm.
  6. Bardzo Wam dziękuję za wszelkie porady, czy któryś z Was byłby skłonny mnie odwiedzić w celu oglądnięcia kominka i ustalenia zakresu potrzebnych robót? Z ciekawości wziąłem mały młotek i opukałem cegły w palenisku i wygląda, że prawie wszystkie są luźne... Chodzi mi oczywiście o odpłatne odwiedziny.
  7. Ok, czyli przewiercanie ściany kominka nie jest jednak głupim pomysłem. Myślałem, o przewierceniu się przez tylną ścianę kominka, za którą jest reszta komina idąca do piwnicy, w piwnicy z kolei doprowadzenie powietrza przez ścianę domu (to wysoka piwnica z oknami, zatem czerpnia byłaby mniej więcej na metrze wysokości od gruntu. Jaką średnicę powinien mieć przewód powietrzny?
  8. No cóż Twoja odpowiedź przypomina mi anegdotę o pracy maturalnej z polskiego, temat: co to jest odwaga? Praca: Na czystej kartce napisane: To jest właśnie odwaga! Jednak, czy mógłbym prosić o jakieś szczegóły? Moje pytanie na poprzedniej stronie było dość szczegółowe, np. jak doprowadzić powietrze, przed drzwiczki, czy przewiercać kominek i bezpośrednio do paleniska (choć to chyba głupi pomysł)? Do tego potrzebuję jakiejś dokładnej informacji jaką zaprawę użyć do naprawy spoin, ubytki sięgają nawet kilku centymetrów. Tym nie mniej dziękuję i za tak zwięzłą odpowiedź.
  9. Kratki wentylacyjne w łazienkach mają ciąg wsteczny tylko wtedy gdy kominek jest odpalony, gdy na przykład otworzę okno w pokoju z kominkiem przestają mieć ciąg wsteczny. Gdy kominek jest nieczynny kratki działają normalnie. Po prostu kominek wytwarza tak duże podciśnienie w domu, że powoduje ciąg wsteczny w kratkach wentylacyjnych. Nie wiem, jak to inaczej ująć. Mam, nadzieję, że to zrozumiałe teraz. Dlatego myślę o doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do kominka, ale to jak już wspomniałeś grozi większą rozpierduchą w domu... Raczej nie wybuchnie, zastanawiam się, czy nie popęka jakoś spektakularnie. Nie wiem, jak założenie szyby i zmniejszenie przepływu powietrza przez palenisko, wpływa na temperaturę paleniska i całego kominka. Jednak przy otwartym palenisku był stały i dość mocny napływ zimnego powietrza do kominka, co w jakimś sensie go schładzało. Pytanie czy gdy go zamknę nie będzie to miało na niego negatywnego wpływu. Druga sprawa, co należy zrobić z kominkiem poza montażem samej szyby? Znaczy wiem, na pewno że pouzupełniać ubytki zaprawy pomiędzy cegłami w palenisku, coś jeszcze?
  10. Myślałem o tym, ale czy nie mam za ma lego paleniska na kasetę? Szerokość 48,5 cm, wysokość 48 cm, głębokość na dole 47 cm, na górze 39 cm, tylna ściana paleniska jest skośna.
  11. Ale ja nie mam żadnych nawiewników, tylko kratki wentylacyjne od wentylacji grawitacyjnej. Ok, zamknięcie kominka i uregulowanie przepływu, to pierwszy krok, pytanie zasadnicze, czy to nie rozwali kominka?
  12. Jednak wolałbym zminimalizować ile się da zaciąganie powietrza przez kratki wentylacyjne, w łazienkach robi się arktycznie zimą. Ale co może grozić kominkowi? Co się zmienia w palenisku po dołożeniu drzwiczek? Wyższa temperatura, bo ciśnienie chyba nie? Kominek ma dość grubą obudowę z cegły szamotowej i jest swego rodzaju piecem akumulacyjnym, po paleniu długo utrzymuje w sobie ciepło. Co może zmienić po dołożeniu szyby?
  13. Szanowni Forumowicze, posiadam w domu, w dużym pokoju na wysokim parterze kominek z lat 80, wymurowany chyba z cegły szamotowej, z niezbyt dużym paleniskiem, z zamykanym szybrem, podłączony do komina postawionego niezależnie idącego aż do piwnicy (postaram się dodać zdjęcia), z paleniskiem otwartym i bez dolotu powietrza z zewnątrz. Ma on swoje oczywiste wady jak wytwarzanie potężnego podciśnienia w domu, co skutkuje zasysaniem przez wszystkie kratki wentylacyjne zimnego powietrza z zewnątrz, co z kolei powoduje wychładzanie się całego domu poza pokojem, w którym stoi kominek, a efekt jest tym bardziej spotęgowany, przez nagrzewanie się tego pokoju przez kominek. Do tego drewno spala się w mgnieniu oka i jak wiadomo, trzeba palenisko trzeba cały czas mieć na oku. Komin jest dość wysoki, przechodzi, przez piętro i wystaje z dachu jeszcze na wysokość około 1,8m. Nigdy nie było problemu z, jak o się mówi, "cugiem?". Używam go okazjonalnie jako przyjemność, nie jako ogrzewanie, spalam około 1-1,5 m3 na rok . Jednak może używałbym go częściej gdyby nie te wady. Do tego czasem, jednak niezwykle rzadko, gdy w kominku nie jest palone zdarza się w kominie cofka i trochę śmierdzi w pokoju spalenizną z komina, ale to najmniejszy problem, a może taki urok kominka i tyle. Generalnie po przeczytaniu wielu artykułów, trochę forum (wybaczcie ale nie zdołałem przebrnąć przez te 621 stron), wymyśliłem sobie doprowadzenie powietrza z zewnątrz do kominka i zamknięcie go drzwiczkami z szybą. I tu proszę Was o radę. Po pierwsze myślałem o doprowadzeniu powietrza do samego paleniska poprzez przewiercenie bocznej ściany kominka wiertnicą i ściany zewnętrznej budynku i połączenie ich rurą, choć ten pomysł wydaje mi się trochę szalony i jako inżynier mam nieodparte wrażenie, że dość głupi, w sensie przewiercania kominka. Mam kilka opcji dostarczenia powietrza, przez pokój (w ścianie, pod ścianą), przez piwnicę, przez resztę komina schodzącą do piwnicy, ale tu także trzeba przewiercić tylną ścianę kominka??? Lub dostarczyć powietrze bezpośrednio przed drzwiczki kominka (jakaś kratka w podłodze??) Jednak zastanawiam się jak regulować dopływ powietrza do kominka w celu kontrolowania ognia, przy bezpośrednim dojściu do paleniska mamy przepustnicę, przy kratce w podłodze, jedynie regulacja przez drzwiczki. Po drugie zastanawiam się, czy założenie drzwiczek nie spowoduje, krótko mówiąc wielkiej rozpizduchy kominka, ma on już swoje lata, zaprawa szamotowa bezpośrednio przy palenisku ma już trochę ubytków... Generalnie doradźcie co można, a czego lepiej nie robić. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...