doros

Plan jest by zbrojenie, szalunki zrobić samemu. Prace ziemne koparka. To pod okiem kogoś kto się na tym zna aczkolwiek jest to jeszcze do przemyślenia. Masz rację, że to z 30m3 betonu będzie i przerzucania cementu do tej betoniary, plus reszta roboty. Kwestia jest taka, że marzenia o domu są a biorąc kredyt na całość i wszystko zlecać to tak samo będzie się trzeba narobić żeby $ spłacić.

Zakładam, że kruszywo nie jest ładowane do betoniarki gołymi rękami.

Przepraszam za przejęzyczenie. Miało być lanie ściany fundamentowej zamiast bloczków.

Witam wszystkich forumowiczów. Planuję w przyszłym roku budowę domu parterowego. Zastanawiam się nad wylaniem ławy a być może ściany fundamentowej własną betoniarką. Mam zatem prośbę do tych którzy spotkali się z tym lub robiły to w ten sposób aby podzieliły się spostrzeżeniami. Założenia: - betoniarka ciągnikowa jak np. ta w linku z wypożyczalni https://gmrmetal.pl/produkt/betoniarka-z-napedem-hydraulicznym-800l/?utm_source=Google%20Shopping&utm_campaign=Google%20shopping%20products%20feed&utm_medium=cpc&utm_term=1232&gclid=EAIaIQobChMIkK-N5-fU7QIVO0iRBR02swJOEAQYASABEgJ5HfD_BwE - własny żwir - do pracy facet, ojciec i brat Początkowo wyśmiałam ten pomysł ale teraz się zastanawiam, bo jeśli zaoszczędzić na samej ławie 1000-2000 to przy koszcie budowy niewiele ale racjonalnie rzecz biorąc mając przy sobie te 2 tys nie rzucę ich bez zastanowienia w błoto. Nie liczyłam jaki byłby to koszt przy laniu ławy zamiast bloczków, tu dochodzi jeszcze wypożyczenie szalunków i chyba majster, który się na tym zna. Będę wdzięczna za opinie