Hej, mam trochę inny problem: Posiadam szafkę pod piekarnik, która ma 50 cm głębokości. Chciałem kupić sprzęt o gł. do 55,9 (obecnie najmniejszy standard), ale większość rysunków technicznych jakie widzę na stronach AGD przedstawia minimalny wymiar o parę centymetrów większy niż posiada moja szafka. Czy chodzi o to, że ścianki piekarnika muszą być w całości odizolowane płytami? Czy mogę jednak nie przejmować się tymi kilkoma centymetrami? Kolejna, WAŻNIEJSZA sprawa - za potencjalnym piekarnikiem, prócz gniazdka, mam przyłącze gazowe i rurę odprowadzającą od zlewu (głupie metody wykończenia w wykonaniu poprzedniego właściciela). Jeśli bym czymś zaizolował te rzeczy to piekarnik mógłby być do nich "dociśnięty"? Odsunąłem szafki od ściany już maksymalnie właściwie i wychodzi mi około 53 cm miejsca na piekarnik. Pomyślałem więc, że przy montażu przedłużę po prostu szafkę kawałkami forniru żebym mógł przymocować sprzęt. Nie wiem czy to wszystko ma prawo bytu... Poradźcie proszę