Spaliła nam się część domu (spora). w większości pomieszczeń, które się nie spaliły zniszczenia zrobił dym i sadze, które widać na ścianach i sufitach poprzednio wykończonych płytami g-k i pomalowanymi. Moje pytanie brzmi: jak wyremontować te brudne i osmolone ściany i sufity , tak aby nie śmierdziały i aby wyglądały jak nowe? czy zetrzeć i czym czarne sadze i jakimi farbami malować te powierzchnie? czy są może jakieś nieszkodliwe zapachowe farby, które zniwelują ten smród? pomóżcie!!!!!!!!