Witam
Chciałbym prosić o pomoc w optymalnym ustawieniu pieca w celu ogrzewania domu.
Piec : Vaillant VU INT 246/2-7-H
Aktualna zadana temperatura na piecu - 68 stopni
Ogrzewana z pieca tylko instalacja C.O. - grzejniki panelowe, rury miedziane (woda ogrzewana bojlerem osobno)
Regulator VRC 410 - krzywa grz. 1,10
Regulatory (pokrętła) na grzejnikach - otwarte na full
Ogrzewany dom z lat 80tych, okna już nadają się do wymiany (drewniane, trochę nieszczelne), elewacja - styropian 15 cm.
Powierzchnia domu - 200 m2 (parter 100, piętro 100). Na piętrze część mieszkalna, parter w 2/3 część usługowa - wszystko ogrzewane z jednej instalacji.
Regulator temperatury zlokalizowany na piętrze w korytarzu - ustawiony na ok. 24 stopnie ze względu, że korytarz nagrzewał się szybciej i przy np. 20 stopniach zdanych wyłączał grzanie, a w jednym z pokojów temperatura była ok. 18 stopni. Dlatego teraz zadajemy grzanie w przedziałach czasowych 7-10, 12-14:30, 17-21. W nocy temperatura w pokojach spada do 15-16 stopni przy mrozach. Rachunki za gaz za samo ogrzewanie 500-650 zł/mc w okresie zimowym, a dom i tak jest niedogrzany.
Jako że jestem laikiem w tych sprawach proszę o pomoc. Jak najlepiej skonfigurować piec i ogrzewanie aby koszty były w miarę najniższe i zachować rozsądną temperaturę w całym domu. Znajomy doradził, aby piec był "włączony" cały czas i tylko dogrzewał wodę w instalacji i że to taniej wyjdzie niż ustawienia w przedziałach czasowych????
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Michał