Miesięcznik Murator ONLINE

Jump to content

sito

Members
  • Posts

    1018
  • Joined

  • Days Won

    9

sito last won the day on August 22

sito had the most liked content!

About sito

  • Birthday 09/16/1979

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Personal information

  • City
    Pyrzowice
  • Kod pocztowy
    42-625
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

sito's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

  • Dedicated Rare
  • First Post Rare
  • Collaborator Rare
  • Posting Machine Rare
  • Week One Done Rare

Recent Badges

278

Reputation

  1. Podobają mi się te dywagacje o tym jak to państwo okrada biedne społeczeństwo z energii wyprodukowanej na dachu Obojętnie co nie zrobicie to karty rozdaje monopolista czy się wam to podoba czy nie. Nawet jak zrobicie instalacje 3x za dużą i spory magazyn to podniosą opłaty stałe, przesyłowe, odkup za 0zł, może podatek... To jest dokładnie policzone pewnie, że każde gospodarstwo będzie płaciło kwotę X ( średnio ) za EE bez względu na to co będzie miało na dachu. Sposobów jest wiele. Weźmy tych co mają PV, magazyn i cieszą się że ileś tam miesięcy płacą tylko abonament. Co za problem będzie zrobić za ileś lat abonament zależny od zużycia. Im mniej pobierasz tym większy. Pobierasz : 0 kWh miesięcznie 300zł abonament 100 kWh 200zł 200 kWh 100zł itp , to oczywiście przykłady dla zobrazowania Możliwości i pomysłów rządzących pewnie będzie wiele. Ja im dłużej myślę o PV tym coraz bardziej ciągnie mnie w małego offgrida wspomaganego siecią. Dokupię rocznie ze 2000-2500 kWh i na tym trzeba poprzestać... Tyle zużywa przeciętna rodzina w bloku więc nie ma opcji żeby nas nie było stać na rachunek. Gdybym nie miał co z kasą robić, to co rok bym za zaoszczędzoną kasę na rachunku za EE kupował ( powiększał ) magazyn o kolejne 5-10 kWh. Kupowanie w nieskończoność paneli nie ma sensu, ale o tym się dopiero przekonacie
  2. Skoro Cię to przerosło to podam na tacy... Delikatnie poniżej 3000 kWh , obstawiam że w 2 taryfie.
  3. Użyj szukajki, Kaizen wszystko kiedyś ładnie przedstawił...
  4. Obstawiam że niedużo więcej niż niejeden grzejący pompą. Ja żałuje że zamiast wodnej podłogówki nie zrobiłem kabli... W moim domu byłyby używane od wielkiego dzwona i zawsze w 2 taryfie Ja po zamontowaniu 10-12 paneli zamierzam zejść z 5000 kWh do poziomu 2000 kWh rocznie, przy CWU grzanym COP1 i bez magazynu. Niżej nie ma sensu. Dotacji nie będę brał bo zaczekam sobie na odpowiedni moment...
  5. goguś, gdybyś się przeprowadził do kraju, którego języka niby używasz na co dzień, to byś dopiero zrobił oczy. Dla Ciebie jest jeden ratunek, szałas we własnym lesie ewentualnie Antarktyda, tam będziesz wolny i robił co chciał.
  6. Klient ponosił będzie również miesięczną opłatę handlową, która płatna będzie w każdym miesiącu w stałej kwocie wskazanej w umowie/cenniku. W przypadku Enei stawkę opłaty handlowej (faktura papierowa) 209,10 zł lub 183,27 zł brutto (faktura elektroniczna). To jednocześnie najwyższa stawka takiej opłaty.
  7. Auta używam cały rok i zepsuć się może przez cały rok. Kogenerator używany tylko w zimie zepsuje się zawsze w zimie, czyli wtedy kiedy będzie najbardziej potrzebny. Oczywiście może sie też nigdy nie zepsuć i chodzić do końca świata... Ja mam bardzo dobre napięcie bo mieszkam na nowym osiedlu z nowym trafo. Klima zepsuć się może jak każde urządzenie, ale kosztowała na tyle mało że nie będę miał problemu z tym żeby ją wymienić na nową nawet co kilka-kilkanaście lat. No i nie jest to moje jedyne źródło ciepła. Co do cen, mi jest nadal do śmiechu bo rachunek miesięczny stanowi 1/30 naszych dochodów.... Twierdzisz że obliczenia i rozumowanie są prawidłowe to czekamy na odpięcie się od sieci i pokazanie że ma to sens.
  8. Pellet może kobieta sobie brać po 5kg i wsypać na "raty" do zasobnika. Trzymanie 10 ton podałem jako ekstremum i zabezpieczenie na 10 lat gdyby był z nim problem jak parę lat wstecz. Mi by stykło spokojnie 3 tony. Po każdej zimie musiałbym dokupić 1 tonę. Do ogarnięcia Zapytaj swojej kobiety co myśli o systematycznych wymianach butli w domu i targanie jej z jakiejś klaty na dworze . Ja się swojej zapytałem i dostałem odpowiedź czy jestem normalny. Zdarza mi się butle targać w pracy i nie uważam że jest to zajęcie dla kobiety mimo że pewnie niejedna podoła temu zadaniu. Przypominam że mamy 21 wiek...
  9. Ile kosztuje butla 11kg ? Ile ich trzeba mieć żeby mieć zapas ? Trzymałbyś to w domu ? Kobieta to wymieni w razie czego ? Kilka ton pelletu zmieścisz w każdym garażu czy szopie. Oczywiście nie jest to dla każdego , sam też bym tego nie chciał robić. Zakładam tylko że jest to jakaś opcja przy zużyciu na poziomie 1 tony rocznie na cele CO i CWU
  10. Nie twierdzę że to "technicznie" nie do zrobienia. Zakładam różne scenariusze , w tym ten że jestem w zimie w górach a kogenerator się zepsuł i dom stoi bez zasilania i ogrzewania przy -10`C. Koza gdyby sie zepsuła to mając nagrzany bufor mój dom przetrwa jakiś czas, mogę też odpalić zdalnie klimę do ogrzewania, oczywiście zakładając że mam pełny magazyn i nie jest to aż 15kWh... Na takie rzeźbienie moga się zdecydować Ci co cały czas siedzą w domu. Ja sobie tego nie wyobrażam że jestem poza domem i cały czas się zastanawiam czy lodówka ma zasilanie, albo zostawiam moją połówkę z dzieckiem z taką maszynownią i wyjeżdżam gdzieś na 3 dni.... Odpięcie się od systemu będzie miało sens jak koszty stałe będą oscylowały w okolicach całościowego rachunku a kWh ze słońca będzie kosztowała 0zł w odkupie i 2zł w sprzedaży. Jeszcze daleka droga do tego.
  11. Ja to wszystko kumam, tylko ja nie mam pompy ciepła . Jej zakup wydłuży jeszcze bardziej "opłacalność". Skoro temat jest o niezależności to wybieram pellet bo jego mogę zmagazynować spokojnie na 10 lat do przodu a po każdym sezonie grzewczym dokupić tyle ile zużyłem. LPG nie kupisz na zapas chyba że zamontujesz cysternę. Wiem jak działa kogenerator ale mam bardzo mieszane uczucia do takiego sprzętu za 10k... Skoro będzie działał głównie zimą to jak myślisz kiedy może się zepsuć ? W lato ? Wytwarzanie prądu ( czymkolwiek ) na potrzeby ogrzewania domu jest bez sensu ekonomicznie a technicznie jeszcze bardziej. Do LPG nic nie mam bo użytkuje 2 auta na takie paliwo, ale domu sobie nie wyobrażam.
  12. Ja się z bloku wyprowadziłem 2 lata temu. Małe mieszkanie 50mkw , obecnie jest w nim 700zł czynszu. Dolicz do tego prąd , gaz do CWU i gotowania, 10 kubików wody, masz 1200zł miesięcznie i ciągły problem z parkowaniem. W bloku miałem pecha i spółdzielnia wymieniała piony 3 lata po tym jak wyremontowaliśmy kuchnię.... W domu płacę tylko za prąd, śmieci, podatek od nieruchomości, do tego sól do zmiękczacza i kilka filtrów do wody bo mam ze studni. To jest mniej niż połowa tego co w mieszkaniu ale : - mam dom 86m i 60m strychu w którym robię co chce i kiedy chce - mam 822m działki - prywatny parking - darmową wodę - grzeje w domu kiedy mi się podoba a nie kiedy puszczą ogrzewanie miejskie
  13. Ja Ci tylko napisałem ile mnie by to wyniosło bo nie mam nawet pół panela na dachu. Zaczynałbym od zera. Nawet gdyby to wyszło 100k to masz zwrot w 30 lat, chińskie falowniki mnie nie interesują. Przedstawiłem Ci tylko moją wersję. Przecież te chińskie wynalazki nie wytrzymają połowy okresu zwrotu. Moja wersja obliczeń zakładała brak jakiegoś badziewia na LPG bo wtedy nadal jesteś zależny od systemu. Masz kryształową kulę która wie po ile będzie kiedyś LPG i czy będzie on wtedy jeszcze na rynku ? Pellet lub kubik drzewa znajdziesz zawsze. Do czego mi jest potrzebny bufor i solary ? Do tego żeby zawsze dom był naładowany energią jak juz w miesiącach listopad-styczeń pojawi się jakieś słońce. CWU ma nie marnować energii z paneli której wtedy jest jak na lekarstwo. Jeszcze jedno, ciekawe co by powiedzieli sąsiedzi na taki "kogenerator" chodzący w zimie dość często, no i ja zakładam że jego okres życia nie będzie za długi w naszym klimacie. Czekamy na odcięcie się od słupa i pokazanie prawdziwych obliczeń, bo na razie to są tylko niczym niepoparte założenia . Jeśli uważasz ze z magazynem 15 kWh przetrwasz zimę to nie mamy o czym rozmawiać. Kumpel który chce się odciąć za 12 lat ma już magazyn 60 kWh i chce go minimum podwoić do tego czasu. No i nie grzeje domu prądem tylko wspomaga nadwyżką z produkcji.
  14. goguś zdecyduj się czego szukasz... Najpierw piszesz o niezależności, teraz o kosztach, wcześniej że system się na Ciebie uwziął... Nie wiem czy zauważyłeś ale należymy do Europy od jakiegoś czasu. Też mi się wiele rzeczy nie podoba w naszym grajdole ale czy naprawdę jest tak źle jak było 30 lat temu ? Dwie pracujące osoby są bez problemu wstanie zarobić 8k a jeśli coś potrafią lub są odrobinę ambitne to 10k przekraczają bez problemu. Jeszcze niedawno to było nierealne. Więc jeśli rodzina ma dochodu od 7 do 10k , mieszka w domu w którym zużywa prądu za 350zł to gdzie ty tu widzisz że system ich okrada ? Nakupiłeś se bezmyślnie paneli i teraz szukasz dziury w całym zamiast to wcześniej przeanalizować i przede wszystkim policzyć. W bloku jesteś zależny jeszcze bardziej niż Ci sie wydaje. Od sąsiadów, od miejsca parkingowego, od prezesa spółdzielni, od miasta, od PEC-u, od sprzątaczki, od pana Henia co dla spółdzielni pracuje i naprawia klamki w drzwiach w twoim bloku itp. Nawet zrobienie klimy w mieszkaniu często okazuje się problemem a panele to mrzonka dla większości lokatorów. W ostatnich kilku latach czynsz podrożał prawie o kilkadziesiąt procent a to nie koniec... Wybuduj sobie mały dom , zrób go jak należy i system będziesz miał w głębokim poważaniu. No i wyłącz wszelkie media internetowe. Ja tak zrobiłem i nie żałuję .
×
×
  • Create New...