Zielony1764

Row od zawsze plynie od sasiada, kiedys nawet w nim plynela gnojowka. Kilka lat temu za swoje pieniadze orurowalem ten row. Przez ten row nawet troche mam plot uszkodzony

Mieszkam w polowie gorki. Sąsiad powyzej ma gospodarstwo i dom. Wokół domu i częściowo kolo gospodarstwa ma bruk. Moj dom gospodarczy jest 1.5m w ziemi (nie izolowany) dom mieszkalny na poziomie gospodarczego (tez nie izolowany bo to stary dom). Po wiekszym deszczu w gospodarczym sciany mokre cieknace woda, w piwnicach domu to samo. Na boku naszych dzialek leci orurowany row spustowy z góry, ale nic nie daje widocznie. Czy mozna cos z tym zrobic? Myslalem o fosie wzdłuż górnej czesci dzialki. Od płotu do muru gospodarczego jest 1.5m. Plot sasiada jest idealnie na granicy. Po wykonaniu fosy plot sie zwali. Także nie wiem co z tym zrobic