Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jac.ek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

Jac.ek's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Wszystko zależy "za ile". Skończyłem budowę trzy lata temu, ale z tego co pamiętam, nie było problemów ze stolarką. Wiele firm zgadzało się wykonać podobne okna. Ja skorzystałem z Urzędowskiego, gdyż chciałem pogrubiony profil (88 ), drewniane o obniżonym współczynniku przenikalności cieplnej (0,5). Zrobili zgodnie z projektem ("łukowata" dolna krawędź okna), ale proponowali środkową część albo tylko rozwierane, albo uchylne. Wymyślne kształty proponuje firma, która wykonywała okna do "Krzywego domku" w Sopocie...
  2. Waldeek - Dzięki! Teraz czeka mnie tylko formalny odbiór techniczny i prace wokół domu. Pozdrawiam
  3. Ten widoczny z drogi to Jurand, nie Mieszko. To największy z Mieszkopodobnych. Jest on całkiem nieżle wykonany, tylko to ogrodzenie... Mieszko jest dalej, za torami, niedaleko cmentarza. A pro pos dyskusji o estetyce domów z Archipelagu polecam ostatnie komentarze przy temacie Mieszko http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=36092&start=300 Dzięki za życzenia i wzajemnie
  4. .. jeszcze jedno: Faktycznie najwięcej problemów tworzymy my sami. Jak sobie przypomnę o jakie pierdoły się czepiałem.... Jak biadoliłem nad krzywizną dachu w garażu - ojciec, który jest architektem, pracował w budownictwie (jak to on mówi: w produkcji) przez 26 lat, pukał sie w czoło... Moja ekipa od dachu przeklinała mnie mocno. Ale dzisiaj, nawet im się podoba Jeszcze raz pozdrawiam
  5. ...i tak i nie. Oczywiście, czy fala na lukarnie jest falą, czy daszkiem jak na oknie mansardowym ma znaczenie wtedy, gdy właściciel tego nie akceptuje. Ale jako kontrargument mógłbym podać adres właściciela Mieszka, który pomimo wykonania więźby i wstępnego krycia, zdecydowł się rozebrać "dach" i wykonać go od nowa. Nie mogę zgodzić się na półśrodki, zamienniki, na "prawie", bo jak mówi reklama: "prawie robi wielka różnicę" Jeżeli decyduję się na przejażdżkę na słoniu, to MUSI to być słoń, a nie osioł. Jeżli kupuję samochód, to nie może to być jak ten Peugeot z indyjskiej reklamy... Ja też mam wiele zastrzeżeń do pracy wykonawców mojego domu. Mógłbym długo pisać o niepatrzeniu w projekt, nieinformowaniu inwestora o pułapkach i następstwach prac wykonawców. O kominie wymurowanym w niewłaściwym miejscu (o czym dowiedziałem się na etapie rozpoczęcia wykonywania więźby; i miałem inspektora nadzoru!), O nadliczbowym oknie, równaniu ścian do zewnętrznej krawędzi (w przyszłości ocieplanej wełną) i nie zwracaniu uwagi na równość i piony ścian od wewnętrznej. Kanalizacji wykonanej wg planu z innego domu... Ale wszystkie te problemy starałem się rozwiązać bez utraty jakości. Nie mogłem sobie pozwolić na utratę celu z pola widzenia. Przecież kompromisy, które musimy podejmować każdego dnia budowy maja służyć osięgnięciu pierwotnego celu, a nie doprowadzać do tworzenia "Mieszków - koszmarków". Pamiętajcie, że to my sami kształtujemy swoją rzeczywistość. Jeśli ktoś pozwala, by ktoś inny robił to za niego... Widziałem kiedyś Warszawę (samochód) ze znaczkiem Mercedesa na masce Pozdrawiam Mieszkowiczów
  6. ... jeszcze jedno: Projek Henia to rewelacja. Mój faworyt. Pierwotnie to jego właśnie chciałem budować, ale niestety moje szacunkowe, wstępne wyliczenia pokazały, że mnie na niego nie stać. Za mojego Mieszka płacę jak za mokre zboże. A w szacunkach kosztów pomyliłem się o 100% (!!!!) Ale głowa do góry! Do odważnych świat należy!
  7. Ta "jakaś firma" to DachMur z Jabłonnej. Polecam Pana Nowosińskiego. To on mi organizował cieślę i dekarzy. Są naprawdę dobrzy, ale... ...piekielnie drodzy. A Mieszko pod Wyszkowem - sorry, ale daleko mu do projektu z Archipelagu. Prawie brak fal na dachu, wole oko to bardziej okno mansardowe niż lukarna-wole oko. Dach kryty blachą i dlatego połacie musiały być proste, kominek ogrodowy... ... cóż "de gustibus non disputandum est" No i te rolety na oknach - wiem, że to obawa przed rzeczywistością, ale można było zainwestować w monitoring... Za to kolorystyka - jak w Archipelagu.
  8. Może i realne te koszty z Archipelagu... Ale nie dzisiaj i nie w okolicach W-wy. A gdy zechcecie zrobić ładnie dach (a wiem co mówię - mógłbym wskazac conajmniej cztery Mieszki-koszmarki), to za stan surowy zamknięty i przykryty dachówką wzrośnie prawie czterokrotnie!
  9. Tu już z oknami http://img357.imageshack.us/img357/2412/087wniegu02yj4.jpg http://img412.imageshack.us/img412/1706/087wniegu12td8.jpg
  10. Pierwszy śnieg http://img152.imageshack.us/img152/884/pierwszysnieg016yl.jpg http://img152.imageshack.us/img152/5105/pierwszysnieg068ia.jpg
  11. POLECAM firmę Dachmur z Jabłonnej. To oni właśnie robili dach na moim Mieszku. są rewelacyjni! Polecam kontakt z panem Wojtkiem Nowosińskim - rzeczowo się Tobą zajmie, pomoże. Firma bardzo elastyczna. Może nie tania, ale za to otwarta na pomysły inwestora i cierpliwa... Mają już kilka takich domów na koncie (z tego, co wiem: 2 Mieszki i mają zacząć trzeciego, 1 Ziemowit). Cieśla Jacek to artysta (wole oka w moim mieszku wyglądaj tak tylko dzięki niemu). Firma naprawdę godna polecenia. O parę firm wokół Warszawy sie otarłem i wiem co mówię: Dachmur to jest to!
  12. POLECAM firmę Dachmur z Jabłonnej. To oni właśnie robili dach na moim Mieszku. są rewelacyjni! Polecam kontakt z panem Wojtkiem Nowosińskim - rzeczowo się Tobą zajmie, pomoże. Firma bardzo elastyczna. Może nie tania, ale za to otwarta na pomysły inwestora i cierpliwa... Mają już kilka takich domów na koncie (z tego, co wiem: 2 Mieszki i mają zacząć trzeciego, Ziemowita). Cieśla Jacek to artysta (wole oka w moim mieszku wyglądaj tak tylko dzięki niemu). Firma naprawdę godna polecenia. O parę firm wokół Warszawy sie otarłem i wiem co mówię: Dachmur to jest to!
  13. Cena dachu? To zależy co chcesz osiągnąć. Słyszałem o cenach 30000, 40000. Rozsądne wydawały mi się ~65000. Ale ludzie, którzy zrobili taki dach (dobrze) cenia się okrutnie i nie schodzą poniżej 100000. Mam pytanie do forumowiczów: Jak poradziliście sobie ze stropem Teriva? W opisie technicznym projektu (oraz specyfikacji technicznej stropu teriva) mówi się o grubości stropu, łącznie z nadbetonem =24 cm. Jednocześnie, zgodnie z przekrojami budynku, strop ma grubość 32,5 cm. Rozumiem, że te 2,5 cm to okładzina (np deski) ale skąd 30? Zabawę podkreśla fakt, że posadowiony centralnie w stropie HEB (dwuteownik) ma h=300 !!! Jeśli HEB ma wysokość 30 cm, a na dolnym skrzydle oprzemy belki stropowe, ułożymy gary teriva h=21 cm, nadlejemy (zgodnie z projektem) 3 cm nadbetonu, to HEB będzie nam wystawał jakieś 5 cm !!! Jak rozwiązać ten problem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...