Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi, przeczytałem je wszystkie, choć nie spodziewałem się, że będzie ich aż tak dużo
Reasumując widzę, że sporo jest kwestii gustu w SmartHome, ale też sporo bajerów - na przykład automatyczne sterowanie światłem zupełnie do mnie nie przemawia, właśnie dobrze, że jeszcze czasem w domu muszę się ruszyć, bo inaczej to przy siedzącym trybie życia i pracy zdalnej to człowiek już by przyrósł do kanapy
Podobnie cenną uwagę było to, że pompy ciepła i rekuperatory mają swoje oprogramowania i apki - więc po co to zgrać z innym systemem? Raz, że to mogą być kolejne komplikacje, a dwa, że mam wówczas dwa razy to samo w różnych miejscach.
Ponadto te rozwiązania są drogie - wielu tu piszących ma wiedzę na ten temat, jest elektrykami/informatykami i sobie to ogarnie, ale jak ktoś się na tym nie zna i nie chce siedzieć godzinami w necie (tak jak ja) to cena zniechęca. Ja dostałem wycenę na blisko 100 tys. zł i to jeszcze bez instalacji elektrycznej.
Tak więc przemawiają do mnie najbardziej kwestie bezpieczeństwa, bo to rzeczywiście nie ma co oszczędzać. Czyli alarm, czujki na wodę i dym, kamery etc.?