Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

adasio1231

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

adasio1231's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam Panowie mam pytanie ponieważ dziś pojechałem na budowę sprawdzić układanie ogrzewania podłogowego przez hydraulika I ogólnie zastanawia mnie rozstaw rurek w łazience. Obecnie jest zrobiony co 15cm. Gdzieś mi ktoś kiedyś tłumaczył że dobrze jest jak rozstaw w łazience jest co 10 cm. Czy to będzie do poprawy ? Czy jednak jest dobrze. Jednocześnie oddzielna pętlą do rozdzielacza jest doprowadzony grzejnik drabinkowy. W salonie ogólnie widzę rozstaw 15 cm jednocześnie z zachowaniem przy oknach i np drzwiach wejściowych jest rozstaw 10 cm. Czyli tak jak się spodziewałem. Czy w łazience duży problem będzie jeśli cała ma rozstaw rurek co 15 cm ? Powierzchnia jej to jakieś 8,5 m2. Jeszcze nie rozmawiałem z hydraulikiem I jednocześnie chciałbym zasięgnąć opinii ludzi doświadczonych. Podłogowka dopiero jest położona w 1/3 domu więc to nie tak że czepiam się czyjejś pracy na sam koniec Ale niektóre rzeczy warto wiedzieć.
  2. Witam Panowie mam pytanie ponieważ dziś pojechałem na budowę sprawdzić układanie ogrzewania podłogowego przez hydraulika I ogólnie zastanawia mnie rozstaw rurek w łazience. Obecnie jest zrobiony co 15cm. Gdzieś mi ktoś kiedyś tłumaczył że dobrze jest jak rozstaw w łazience jest co 10 cm. Czy to będzie do poprawy ? Czy jednak jest dobrze. Jednocześnie oddzielna pętlą do rozdzielacza jest doprowadzony grzejnik drabinkowy. W salonie ogólnie widzę rozstaw 15 cm jednocześnie z zachowaniem przy oknach i np drzwiach wejściowych jest rozstaw 10 cm. Czyli tak jak się spodziewałem. Czy w łazience duży problem będzie jeśli cała ma rozstaw rurek co 15 cm ? Powierzchnia jej to jakieś 8,5 m2. Jeszcze nie rozmawiałem z hydraulikiem I jednocześnie chciałbym zasięgnąć opinii ludzi doświadczonych. Podłogowka dopiero jest położona w 1/3 domu więc to nie tak że czepiam się czyjejś pracy na sam koniec Ale niektóre rzeczy warto wiedzieć.
  3. Witam z racji tego ze na dniach zaczynam układać styropian pod podłogówke na poddaszu to mam kilka pytań. Czy na stropie także pod styropian trzeba kłaść czarną folie tak jak na parterze czy jest ona zbędna ? Kolejne z pytań to tak jak widać na zdjęciu styropianu na piętrze będzie maksymalnie 5 cm więc co w przypadku gdy rury od kanalizacji zajmują 4,5 cm. Czy po prostu wylewka od razu będzie wylewana na te rury czy jednak próbować tam "rzeźbić" za przeproszeniem te pół cm styro ? Czy ma to sens czy jednak lepiej niech od razu wylewka zaleje te rury? Taka sama sytuacja jest ale z peszlami. Tylko że najgrubsze peszle zajmują jakieś 4cm więc trzeba by było "rzeźbic" jakis 1 cm styropianu? Rury jak i peszle zawsze idą w ciągach przy scianach, nie przez środek pokoju. https://www.fotosik.pl/zdjecie/24608c120fca5052 https://www.fotosik.pl/zdjecie/8f7c94bdd20932ef
  4. Witam z racji tego ze na dniach zaczynam układać styropian pod podłogówke na poddaszu to mam kilka pytań. Czy na stropie także pod styropian trzeba kłaść czarną folie tak jak na parterze czy jest ona zbędna ? Kolejne z pytań to tak jak widać na zdjęciu styropianu na piętrze będzie maksymalnie 5 cm więc co w przypadku gdy rury od kanalizacji zajmują 4,5 cm. Czy po prostu wylewka od razu będzie wylewana na te rury czy jednak próbować tam "rzeźbić" za przeproszeniem te pół cm styro ? Czy ma to sens czy jednak lepiej niech od razu wylewka zaleje te rury? Taka sama sytuacja jest ale z peszlami. Tylko że najgrubsze peszle zajmują jakieś 4cm więc trzeba by było "rzeźbic" jakis 1 cm styropianu? Rury jak i peszle zawsze idą w ciągach przy scianach, nie przez środek pokoju. https://www.fotosik.pl/zdjecie/24608c120fca5052 https://www.fotosik.pl/zdjecie/8f7c94bdd20932ef
  5. a czy stelaż trzeba jakos wzmacniac czy jednak nie bedzie to robilo na nim wrażenia takie obciazenie ? czy lepiej napierw ogolnie dokrecic plyte GK do stelaza i od gory upychac welne czy jednak sam stelaz i welne w jakis sposob poukladać na aluminiowych profilach?
  6. Rozumiem ale czy aż tak potrzebne jest docieplenie między jętkami ? skoro byłyby 2 warstwy w poprzek na stelazu ? a jętki tak naprawdę bylyby już ponad dociepleniem poziomym ? Czy gdzieś ta izolacyjność u mnie będzie zachwiana ?
  7. Witam Panowie pytanie następujące bo juz trochę zgłupiałem: Jak widać na obrazku (w linku) mam dosyć wysoko jętki. Obrysówka plyty GK będzie jakieś 33 cm pod jętkami. Chcę docieplić wełną poziomo nad pomieszczeniami piętra dwie warstwy po 15 cm. Czy dobrze rozumiem, że teraz muszę te dwie warstwy welny ułożyć bezpośrednio na stelażu aluminiowym płyt GK bo przecież jętki mam już wyżej niż 30 cm od stelaża? Zawsze widzialem, że wełnę kładzie się między jętki i potem typowo nad stelaż płyty GK ale u mnie niestety jest to niewykonalne ponieważ jętki wyszły dosyć wysoko i nic z tym nie zrobię. Jedynie męczy mnie kwestia czy aby ciężar który weźmie na siebie stelaż nie będzie za duży i czy trzeba jakos to dodatkowo wzmacniać. Wiem, że można by było podmurować ścianki działowe niemal do poziomu jętek ale nie chcę mieć aż tak wysokich pomieszczeń. Czy miał ktoś juz taką sytuację, że jętki wyszły dużo wyżej niż będzie stelaż płyt i jak to rozwiązaliście? dziekuje za odpowiedzi https://zapodaj.net/e629dae7fc56b.jpg.html
  8. Panowie kierownik budowy mowi ze bez problemu może tak być. Zwłaszcza, że wieniec jest co około 1,5 m połączony słupkami ze stropem. Za przykład powiedział mi abym wyobraził sobie dach dwuspadowy. Tam bardzo często wieniec jest tylko na dwóch ścianach i ewentualnie wchodzi metr w ścianę szczytową. Nie zawsze jest na całym obwodzie domu. I co ? jeśli by się miało tak zawalić to kazdy dom by leżał w Polsce a przeciez w dachu dwuspadowym murłata i wieniec otrzymują potworne przeciążenia krokiew. Po tą mówi są słupki zalane między stropem a wieńcem aby i one wytrzymywały przeciążenia murłaty. Pozostaje mi wierzyć, że tak będzie dobrze aczkolwiek też mnie to zastanawiało że nie ma ciągłości na całym obwodzie wieńca. Popatrzyłem na internecie i powiem Wam że rzeczywiście wieńce są lane przeróżnie.
  9. Witam Panowie jestem przed laniem stropu i zastanawiam sie nad ciągłoscią mojego wieńca. W projekcie nic nie ma o jego ciaglosci i moj murarz zrobil to w taki sposob jak na zdjeciach (nie wiem czy sie otworzą w rozmowie ale wystarczy kliknac w link). Przy lukarnach zaznaczylem gdzie nie ma ciagłosci poziomej. Czy ciaglosc pionowa wystarcza ? Bo mam co ponad metr slupki łączące ze stropem i łączą sie one z wieńcem. Wieniec prawie wszedzie jest ciągły ale w tych miejscach zaznaczonych jakby go brakuje i potem lukarna juz ma swoje slupki łączące ze stropem. Czy jest to błędem czy jednak nie mam sie o co bać? Dom z dachem kopertowym. Człowiek tak patrzy po domkach i naprawde rozne są te wieńce. A mój kierownik budowy na razie nie może podjechać. Z góry naprawde dziekuje za odpowiedzi. https://www.fotosik.pl/zdjecie/9369a1b9c76b1e54 https://www.fotosik.pl/zdjecie/e8e7bebafff385a7 https://www.fotosik.pl/zdjecie/836271cf469e0c41
  10. dokładnie zdaję sobie sprawe z tego że chudy beton nie musi mieć super wytrzymałości bo to nie strop przeciez ani fundament ale w takim razie co ze ściankami działowymi ? przeciez to też jakiś tam ciężar na to idzie. Czy nie okaże się za jakiś czas, że tu gdzie stoją ścianki będzie coś nie tak i zacznie się robić "krecha" na tynku ? Wiecie niby przeciez jest dobrze zagęszczone pod chudziakiem, ale tak sobie wyobrażam co by było gdyby...
  11. wody nie lałem ale jak wiadomo jest zima i śniegu napadalo, więc topniało i beton sam z siebie pobierał wodę, potem przyszły katastrofalne mrozy i kurde boję się że rozsadziło chudziaka aczkolwiek jak na razie tylko wierzchnia warstwa jest skruszona Jak zmiotłem tą wierzchnią warstwę to jest już lepiej. boję się bo słyszałem że jak beton wypił wodę to mrozy mogły go rozsadzić. Ile trwa dojrzewanie betonu ? boję się że za kilka miesięcy jak będę stawiał na nim ścianki działowe to będzie za słaby. Zwłaszcza że żadnego zbrojenia w nim nie mam. Nie wiem jakie jest Wasze zdanie ?
  12. Panowie sprawa wyglada nastepujaco, chudziaka wylewałem około 4 stycznia kiedy jeszcze cały czas było na plusie, po około 10 dniach jak na złość przyszły mrozy do około minus 15 stopni, na poczatku lutego były kolejne mrozy czyli minus 20 stopni. Niestety nie miałem możliwości przykrycia chudziaka czymkolwiek a nawet bym powiedział, że nie wiedziałem że tak się robi. Wierzchnia warstwa chudziaka lekko się skruszyła co widać na zdjęciach ale po około 0,5 cm jest juz w miare twardo. Moje pytanie brzmi czy takie mrozy znacząco wpłynely na beton i bedzie on do wywalenia ? czy jednak te 10 dni do pierwszych mrozów spowodowaly że jednak nie będzie tak źle. Z tego co słyszałem podobno najgorsze są pierwsze noce po zalaniu. tutaj minelo 10 dni i wtedy przyszły mrozy. Jak rozpoznać czy beton nadaje się tylko do skucia ? Nie wiem czy dodal sie obrazek bo cos mam problemy ale prosze o odpowiedzi czy ktos juz mial taki problem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...