Cześć, proszę o poradę w kwestii systemu ocieplenia, kołkowania i zbrojenia przy założeniu, że elewacja będzie wykonana z ciętej cegły naturalnej 1,5 - 1,7 cm. Bloczek YTONG 24 cm. Styropian Knauf 20 cm grafit 032 Klej Knauf KS300 i Kanuf KZW700 siatka 165 Budynek nowoczesna stodoła, dach dwuspadowy bez okapu, parter 3m, szczyt 6 m. Działka nie jest nadmiernie wystawiona na działanie wiatru. Producent cegły ze względu na jej ciężar zalecił niezależnie od wysokości budynku kołkowanie przez siatkę a następnie druga warstwę siatki. Kołki metalowe 28 cm. I tu pojawiają się moje wątpliwości co do takiego systemu w kontekście izolacji. Zastosowanie zaślepki okrągłej zakrywającej kołek od zewnątrz chyba się nie uda ze względu na to, że pierwsza siatka ma być zatopiona w kleju pod kołkiem (nietypowo). Kołek na pierwszą siatkę uniemożliwi wkręcenie go tak żeby pozostawić miejsce na zaślepkę. Czy ze względu na właściwości cieplne Ytonga oraz wykończenie elewacji ciegłą ciętą naturalną jest ryzyko wystąpienia mostów termicznych wpływających istotnie na izolacje cieplną ściany przy metalowym trzpieniu, kołkach 4 szt na m2? Jak kręcić kołki i czy ewentualnie 26 cm zamiast 28 cm będzie stanowiło różnicę? Będę wdzięczny za każdą pomoc i poradę, wykonawca pozostawia wybór mi, a połowa budynku już przykryta styropianem. Jestem przed kołkowaniem.