Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kaatus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kaatus

  1. Witam, Jestem po odbiorze mieszkania na parterze w szeregówce od dewelopera z ogrzewaniem podłogowym. Kierownik budowy powiedział, że nie była grzana podłoga w ogóle, a posadzka została położona już przynajmniej 4 miesiące temu. Jakie są w przypadku tak dużego odstępu czasowego zasady wygrzewania posadzki? Zależy mi na pozbyciu się zalęgłej wilgoci jednocześnie tak, aby nie wygenerować pęknięć. Czy w takim przypadku wynajęcie osuszacza jest zasadne? Podejrzewam, że trochę wilgoci może wyjść jeśli do tej pory nie było grzane. Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
  2. Dzień dobry, Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie mam żadnego doświadczenia budowlanego, ale nasunęło mi się pewne pytanie - niedawno byłem przy odbiorze mieszkania w zabudowie szeregowej od dewelopera (parter, brak piwnicy) moją uwagę przykuła wilgoć na tynku znajdująca się na jednej ze ścian u dołu przy podłodze. W kilku innych miejscach również tynk delikatnie nie był doschnięty i kierownik budowy zapewnił, że również w tym miejscu jest to kwestia niedoschnięcia. Z tym, że w pozostałych miejscach wilgotny tynk był na górnych częściach ścian. W tym samym dniu i jakiś czas wcześniej było dość wilgotno i padał deszcz ze śniegiem. Mieszkanie to ogólnie jest na delikatnym spadku względem mieszkania do którego bezpośrednio przylega - jest niżej: Moje pytanie brzmi. Czy może to być spowodowane podchodzącą wodą ze względu na ten skos? Czy jest to błąd budowlany i czy w prawidłowo wykonanym budynku powinien być taki problem? Jeśli tak, to jakie mogą być tego konsekwencje w przyszłości? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...