Dziękuję za odpowiedź. Zacznę może od opisania całej sytuacji. Więźba na garażu jest zaprojektowana pod blachodachówkę a nie ceramikę. Skutek pomyłki architekta adaptującego i mojego niedopatrzenia. Na budynku mieszkalnym dach jest pod ceramikę. Byłem u architekta i usłyszałem że cieśla da sobie radę i wzmocni dach na garażu. Pojechałem do miejscowego "majstra" od dachów, opisałem o co chodzi i pytałem go jak wzmocnić taką więźbę pod położenie ceramiki.? "Panie ze dwie krokwie się dołoży a z 7cm zrobimy 8 i to kolejne dwie i będzie ok". Dostałem od niego rozpiskę i materiał na obie więźby zamówiłem. W wolnej chwili chciałem trochę poznać temat więźby (stąd pytanie o połączenie ) a po wypowiedzi kolegi "henrykow" o nie dopracowaniu projektu nie mam już pewności czy zwiększenie wymiaru i ilości krokwi "wystarczy". Wierzyć majstrowi czy kazać mu jeszcze jakoś wzmocnić dodatkowo tą więźbę? Mam nadzieję że wszystko w miarę wyjaśniłem.