Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fin3

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Fin3's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Bardzo fajne rzeczy tam są, ale kurczę trochę drogo, 6 tysięcy to niestety nie mój budźet. Myślałem o czymś w granicach 3k, ale faktycznie te LG nie wyglądają źle. Orientujesz się może, jaka może być cena montażu klimatyzatora na pierwszym piętrze?
  2. Dzień dobry, poszukuje do domu klimatyzacji ściennej z wbudowaną jonizacją. Tyle jest tych produktów na rynku, że aż nie wiem co wybrać. Co moglibyście polecić?
  3. Brak konstruktywnej odpowiedzi, czyli post dla postu.. Bezsensem jest znajomość dokładnego metrażu, gdyż sztywne przepisy budowlane są nierealne do wykonania np: 150m^3 przepływu w kuchni No nic, zero odpowiedzi, czyli idę na inne forum..
  4. Dzień dobry, potrzebuję pomocy z rozmieszczeniem wentylacji. Niestety nie jestem dobrym architektem, dlatego rysunki są czysto... amatorskie Od razu przejdę do sedna. Pierwsza część - dół domu (metraż tutaj niestety nie jest rzeczywisty, jedynie rozstaw pomieszczeń się zgadza). Na niebiesko oznaczyłem wloty powietrza kratki wentylacyjne grawitacyjne i jeden nawiewnik w oknie. Na czerwono są kratki grawitacyjne wylotowe z takimi niuansami: (w kuchni jest okapnik zabudowany, w łazience jest zamontowany wentylator). Spiżarka posiada kratkę wentylacyjną która zimą działa jako wlot... i to dość mocny... Ogólnie brak problemów z pleśnią / grzybem, jedynie w kuchni odczuwalny jest problem z wilgotnością, czasem 80% + Pytanie do Was jest następujące, gdzie i jak usprawnić przepływ powietrza? Stawiam, że najtańszą opcją będzie umieszczenie w oknach dodatkowych wywietrzników(i tutaj swoje przemyslenia zaznaczyłem niebieskim znakiem zapytania), tylko nie wiem jakie gdzie dokładnie i ile ich. Nie chciałbym montować ich w każdym pomieszczeniu, stawiam, że stworzyłoby to problem z ogrzewaniem. Nie ukrywam, że muszę też coś zrobić z kratką w spiżarce, zimą wieje jak przed otwarte drzwi (kawał dużej kraty). Druga część domu: pierwsze piętro. Łazienka numer 1 zamontowany wentylator, bo był problem z odprowadzaniem wilgoci. Problem ustał, jednak musiało być otworzone w Przedpokoju 1 okno, by wentylator nie robił zamieszania w wentylacji w kuchni Kuchnia - okapnik, lecz nie zabudowany, pół kratka - pół okapnik. Łazienka 2 i Salon - zwykłe grawitacyjne. Również ponawiam to samo pytanie, gdzie montować ewentualnie wywietrzniki i jakie. Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na odpowiednim wyciszeniu pokoju 1,a słyszałem, że wywietrzniki potrafią przepuszczać trochę dźwięku, a to jest strona od ruchliwej ulicy. Bardzo bym prosił również o jakieś sugestie odnośnie sprzętu jaki mam użyć. Wentylatory, wywietrzniki? Chciałbym dowiedzieć się co jest polecane i co by spełniło swoje zadanie. Nie da się ukryć, że dom wlotów ma bardzo mało i niewiele rzeczy jest tu przemyślane. Jednak pewne rzeczy już wymieniam / naprawiam od prawie roku, więc powoli próbuje wypracować jakiś kompromis zadowalający. Bardzo dziękuję za wszelkie uwagi i pomoc. Pozdrawiam.
  5. Fin3

    Łazienkowe problemy

    Kratka wentylacyjna ma 12 cm szerokości, na 25 cm wysokości, jest dość spora. Drzwi też mają po całej długości otwór na dole (takie paski) 45 cm szerokości i 8 cm wysokości. Czyli w gruncie rzeczy wentylator sensu nie ma, a trzeba myśleć o nawiewniku w oknie? Nie da się ukryć, że dom ma mało nawiewów. Okna w gruncie rzeczy są szczelne a jedyny dopływ porządniejszy jest na holu na dole, również przez sporą kratkę.
  6. Fin3

    Łazienkowe problemy

    Nie ma nawiewników. Jedynie okno jest rozszczelnione.
  7. Dzień dobry, temat pewnie wałkowany milion razy, ale co dom to rozwiązania i problemy... więc przejdę do sedna. Podczas pryszniców zauważyłem, że na suficie pojawiają się "bąble" na farbie, i dało się odczuć, że para nie ucieka z pomieszczenia tak jak powinna. Mimo otwierania drzwi, kratki wentylacyjnej (grawitacyjnej) kratki wentylacyjnej w drzwiach... problem nie ustał, każda kąpiel wiązała się z powstawaniem bąbli, które po jakimś czasie samoistnie znikały, ale raz zauważony problem... denerwował na tyle, że postanowiłem coś z tym zrobić. Jak się okazało, ściany zostały pomalowane najtańszą farbą akrylową, którą w większości (niektóre kawałki tak mocno przylegały, że bym musiał tydzień skrobać, więc odpuściłęm) udało mi się zerwać. Wszystko zaszpachlowałem, umyłem, zagruntowałem, pomalowałem farbą do łazienek i co dalej? Obecnie ściany schną i wyglądają dość przyzwoicie, ale boję się, że problem powróci. Poniżej zamieszczam profesjonalnie wykonany schemat w paincie mniej więcej pomieszczeń jak to wygląda. Górne pomieszczenie, to łazienka z oznaczoną na czerwono kratką wentylacyjna (grawitacyjną). Niżej jest ala przedsionek, w którym znajduje się okno, jak widać łazienka swojego okna nie ma. Grzejniki znajdują się natomiast - pod oknem oraz obok kratki wentylacyjnej w łazience. Co w takim razie jeszcze zrobić, by wyeliminować problem wilgoci? Komin jest drożny, bo sam stałem parę miesięcy temu przy kominiarzu jak sprawdzał kominy. Póki co jedyne na co wpadłem to zamontowanie jakiegoś porządnego wentylatora w kratce - kratka jest duża, mógłbym pół kratki zostawić grawitacyjnie, a pół kratki wypełnione byłoby wentylatorem, czy może jednak to zły pomysł?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...