Geonel

Teraz już porównujecie dach płaski z 2-spadowym . Mój znajomy zrobił parterówkę z płaskim dachem i twierdzi, że go wyszło to więcej niż sąsiada o podobny metrażu z piętrowym. Przy czym on sobie tam zrobił jakiś potężny strop. Nie znam szczegółów. Dzielę się tylko zasłyszaną opinią. Tak jak piszecie to wszystko zależy. Ogólnie ja się zastanawiam nad kopertowym dachem na parterówkę i 2-spadowym z piętrową stodołą. Sześciany z 4-spadowym i pełnym piętrem raczej odrzuciłem, ale jeszcze jadę jeden dom zobaczyć z zaaranżowaniem garażu w bryle jak to wygląda. W tej opcji też słyszałem sprzeczne opinie - jedni, że najtaniej inni że najdrożej w budowie. Im więcej ludzi tym więcej opinii.

Nie wiem ile ceny poszły do góry, ale ludzie mówią, że ze 2, a nawet 3 krotnie, czyli to by było 200, 300%. Może teraz coś tam spadają, bo przekroczyły granice absurdów (podobno). Ludzie się przejechali na kredytach, bo im nie starczy pieniędzy przez wzrosty cen. Wyceny to ze stron z projektami. Tak zauważyłem mniej więcej oglądając projekty względnie podobnych metrażowo domów, ale to nie są konkrety. Ja pewnie dużo błędów popełnię, także dzięki za bardzo rzeczową wypowiedź.

Panowie, Wy piszecie, że parterówka będzie tańsza. Inny chyba ekspert mi napisał, że piętro z 4-spadowym dachem będzie tańsze niż 2 razy większy fundament i dwa razy większy dach bez stropu. Kolega ma parterówkę czterospadową 110 m2 i mówi, że za dach dał 150 tys. 2 lata temu. Fakt ma tam sporo komplikacji - garaż z dwuspadowym, dwuspadowy mały daszek nad wejściem + dwuspadowy dość spory nad tarasem. Architekt mi mówił podobnie jak Wy, przy założeniu że bez stropu, ale przy obecnych cenach drewna nie wiadomo, czy to wyjdzie taniej. Z kolie znowu wyceny stanu surowego zamkniętego w projektach sugerują, że parterówki są o 50-60 tys. droższe niż piętrowe, ale może zakładają budowę stropu lub po prostu uwzględniają dzisiejsze ceny drewna. Szczerze już całkiem zgłupiałem.

Nie oddziela działki od drogi gminnej chyba nawet centymetr, skoro "działka jest przy drodze publicznej".

No to fajnie pierdzielą w tym starostwie. Mówią, że dla małych działek geodeta powiatowy raczej nie wyraża zgody na rolę 130 m2 i mówią, że karę dostanę i że jadą właśnie niedługo wystawiać kary do sąsiedniej miejscowości i sprawdzać czy się zgadza z mapami. No WTF. Jeszcze mówią, że nie mogę tego ogrodzić jak nie będzie wyłączone z produkcji rolnej???? __________________________________________________ Moja opinia o Master1 leasingu Masterlease. Marki Master1 i Masterlease to obecnie PKO Leasing.

Więc tak, działka jest objęta MPZP pod zabudowę. Czyli jest odrolniona - działka jest budowlana. Klasyfikacja gruntu jest R, klasa III b więc mówimy o wyłączeniu z produkcji rolnej o ile czegoś nie popieprzyłem? Sąsiadka buduje dom i wyłączyła 500 m2 z 760 przez uprawnionego geodetę. Starostwo mówi, że nie poleca tak robić, bo potem powiatowy geodeta sobie wpisuje na całą działkę B w ewidencji i przychodzi kontrola i dają karę 200% opłaty. Jak się uprę to mi zrobią. Poza tym jak będę chciał tam jakiś budynek gospodarczy to znowu muszę wyłączać [ - podobno na gospodarcze już nie trzeba pozwoleń i zgłoszeń] Mi po prostu każdy co innego mówi.

W jakim sensie, bo nie do końca rozumiem. W uzasadnieniu usłyszałem, że 130 m to za małe na role, a powiatowy geodeta wpisuje potem na całą działkę B zamiast rozgraniczyć B i R i potem jadą i kary wlepiają. Taka Ci historia absurdy RP. A to na pewno. Pytam o to w takim aspekcie, że jest jeszcze sporo wolnych działek obok i mają częściowo klasy IVa. Mam na razie umowę przedwstępną z zaliczką, więc teoretycznie można jeszcze się dogadać i zamienić jakby coś. __________________________________________________ Moja opinia o Master1 leasingu Masterlease. Marki Master1 i Masterlease to obecnie PKO Leasing.

Mi w Starostwie powiedzieli, że taka mała działka (634 m2) powinna być cała odrolniona, bo tego nie ogrodzę, jak mi powiatowy geodeta całą działkę wpiszę jako B to potem karę zapłacę. Jakby było 1000 m2 to by można część. Z kolei inna osoba mi powiedziała, że na pobliskiej działce odrolniła tylko 500 m2 a ma powierzchnie 760m2. No zdurnieć idzie w tej Polsce. Jedne może drugi nie może. Tak samo z innymi rzeczami. Chory kraj. Klasa IIIb. __________________________________________________ Moja opinia o Master1 leasingu Masterlease. Marki Master1 i Masterlease to obecnie PKO Leasing.

Właśnie nie znam głębokości nasypu na samej działce, ale w okolicy są takie po 2m. Bez geotechniki jej nie kupiłbym. Tylko zastanawiam się czy na przykład jak wyjdzie 1 metr to jeszcze ok, czy np 1,5 metra też już bez sensu, bo fundamentowanie wyjdzie 2 razy drożej lub nawet więcej. Chyba większość ludzi nie chce dzisiaj piwnic robić. To chyba jedna z najbardziej kluczowych kwestii przy zakupie działki. Z tego co słyszałem to teren był nierówny, więc na jednej działce może być teoretycznie ok, a 5 metrów dalej dziura. Trochę to jest jako z niespodzianką. Chcę ją kupić inwestycyjnie, więc geotechnika i tak tylko żeby komuś pokazać w przyszłości, a nie pod projekt. O ile w ogóle nie wyjdzie tam właśnie 1,5-2m nasypu. Na ogród ziemia się chyba nadaje. Podobno - jak mówi sprzedawca jedna Pani wybierała tam 0,5 m i ją to wyszło 7 tys. + jakieś tam koszty dodatkowe. Nie wiem czy z całej działki, czy już konkretnie na dom te pół metra. Już abstrahuję od tego, że za te pieniądze to już nie powinno być nic do wybierania i robienia, tylko przyjść i budować, ale takie czasy. __________________________________________________ Masterlease leasing auta: Masterlease opinia mojego autorstwa.

No ceny są chore teraz i sam mam te same dylematy. Decyzję ja bym uzależnił od tego czy masz jakąś dobrą działkę na oku. Ja już jedną znalazłem, ale się okazuje, że poza planem na warunki zabudowy. Jest przy drodze publicznej, ale ta droga publiczna nie jest odpowiednio połączona z inną drogą publiczną - jest tam jakieś wąskie gardło. W urzędach się zderzam ze ścianą. Nikt mi nie powie konkretnie - tak możesz budować, nie nie możesz. Tylko tyle, że to że ktoś dostał pozwolenie albo że mam WZ nie znaczy wcale, że ja dostanę pozwolenie. Jak Pan złoży dokumenty to się Pan dowie. To jest powalony kraj. Wszyscy tam pobudowali "bez problemu" - w sensie takich nie do przejścia, ale ktoś ostatnio gdzieś, coś jakieś pisma pisał i teraz ryzyk fizyk, czy aby na pewno dostałbym pozwolenie na budowę, bo taka kuriozalna sytuacja. Kasa i oferta drogiej działki budowlanej. Przy działkach jest sporo syfu, który może wyjść. Np. grunt jaki jest nasyp, nienośne grunty itp. Szukam działki od pół roku ponad i już mi się też szczerze mówiąc odechciewa powoli, a gdzie tam budowanie. __________________________________________________ Mój artykuł: Volkswagen Skoda leasing - opinia o Skoda Leasing mojego autorstwa. Czy warto wziąć leasing Skody w Volkswagenie, czy lepiej poszukać w banku.

Witam, aktualnie zastanawiam się nad zakupem działki, może bardziej pod inwestycję na przyszłość niż na budowę własną, ale i tak mam co do niej sporo wątpliwości ze względu na wykonane przez inwestora prace ziemne wyrównujące teren. Ludzie teraz kupują te działki tam jak leci. Początkową tę lokalizację skreślałem, ale w okolicy jest bardzo ciężko z działkami. (Śląsk) W mojej okolicy znalezienie idealnej działki jest praktycznie niemożliwe. Na plus jest od razu uzbrojenie, droga asfaltowa ma być i wszystko załatwione. Na minus potencjalna wysokość nasypu, której nie znam i brzydki komin z ciepłowni. Bardzo blisko. Jak to wygląda z kosztami fundamentowania w stosunku do normalnych gruntów bez nasypu? Pewnie to zależy od podłoża gruntu rodzimego. Przed zakupem na pewno zrobiłbym geotechnikę. Chociaż nie mam projektu domu. Działka ma 21 m szerokości, więc w jakiś popularny kształt domu chyba da się wstrzelić mniej więcej?. Chciałem się zorientować jaka wysokość gruntu nienośnego ma jeszcze sens, a na jakiej pakujemy się w kup.... Geotechnik, który robił badanie na innej okolicznej działce mi powiedział, że na niej zainteresowany się wycofał jak się dowiedział, że ma 2 metry ziemi do wybrania. Na tej mojej potencjalnej jest podobno mniej nasypu. Dodatkowo zostałem poinformowany, że powinienem wyrównać działkę do poziomu drogi, której jeszcze nie ma. Na oko z jakieś pół metra może mniej są studzienki. W sumie zawsze można mieć podjazd pod lekką górkę, bo chyba gorzej jak ja bym wywiózł ziemię, a sąsiedzi po bokach nie. __________________________________________________ Masterlease leasing auta: Masterlease opinia mojego autorstwa.