Witam wszystkich. Źle wymierzylismy odległości układając płytki na ścianie. W rezultacie zostanie nam około 1-1,5cm szczelina mierząc od podłogi do pierwszej płytki na ścianie (na styku ściany z podlogą). Czy jest sens docinać 1cm płytki ściennej żeby wypełnić tą lukę czy może kupić jakąś listę? Chodzi o to, żeby zrobić to w miarę tanim kosztem bo pomieszczenie to kotłownia a z drugiej strony żeby w miarę przyzwoicie wyglądało. Macie może jakieś pomysły ? Pozdrawiam