Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PaTo123

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O PaTo123

  • Urodziny 21.07.1988

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Poznań
  • Kod pocztowy
    61-131
  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

PaTo123's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Bertha, to jest działka rolna więc o budowie i problemach z tym związanych w przypadku usunięcia sączka nie ma mowy. tak jak pisałem w pierwszym poście sąsiad zrobił sobie odpływ ze swojej działki na moją. dość mocno zgłębiłem temat melioracji okolicznych gruntów i dowiedziałem się, że odpływ z działki sąsiada powinien być poprowadzony w zupełnie innym kierunku do innego rowu melioracyjnego (jednak tam było dalej). czytałem, o tym, że jeśli drenaże są zaznaczone na mapach, nie można przy nich majstrować bez odpowiednich pozwoleń etc. chodzi mi o to, czy skoro ich nie ma to w świetle prawa mogę zablokować ten przepływ, który powoduje podtopienie mojej działki.
  2. zaktualizuję mój post choć chyba znam już wszystkie odpowiedzi. Mam mapy, na których nie ma zaznaczonych poniemieckich drenów, są tylko rowy melioracyjne. skoro drenów nie ma na mapie to w rzeczywistości też nie powinno ich być
  3. Witam. Temat jest dość specyficzny. Jestem właścicielem działki rolnej. jest to łąka. nie była użytkowana z różnych względów. w tym roku chciałem wrócić do pracy na łące jednak okazało się, że jest zalana. przed rokiem sąsiad wykonywał prace na mojej łące na które nie miał zgody a przez moją nieobecność w miejscu zamieszkania nie miałem na to wpływu. twierdzi, że udrożnił istniejący dren (który prawdopodobne był zakładany jeszcze przez NIemców), przekopał rowy melioracyjne wzdłuż swojego pola i mojej łąki oraz przekopał rów melioracyjny na granicy mojej łąki z inną działką. ok 3 m za granicą działki rów jest już zarośnięty i ma poziom wyższy o ok 50 cm. sąsiad usunął problem ze swoich działek, które otaczają moją ale moim kosztem. próby porozumienia i wyczyszczenia dalszej części rowu nie przyniosły skutku. i teraz moje pytania: 1. czy sąsiad mógł wykonywać prace nad drenami bez stosownych pozwoleń i projektów ? 2. czy w związku z powyższym mogę zablokować przepływ drenu przed moją działką w celu unikania ciągłych podtopień ? 3. czy w związku z pkt 1 mogę przywrócić stan drenów do tego jaki był przed wykonaniem jego prac? 4. czy jeśli drenu nie będzie na mapie melioracyjnej mogę wykonać własne prace? (jestem w trakcie pozyskania mapy) 5. czy ktoś z forumowiczów ma pomysł jak można rozwiązać taki problem? dodam, że chęci współpracy tu w ogóle nie ma z góry dziękuję za odpowiedź
×
×
  • Dodaj nową pozycję...