Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tonzler

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Tonzler's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki za odpowiedzi. Faktycznie trochę słabo to wygląda. Myślałem, że obejdzie się bez drążenia i pilnowania wszystkich tematów samemu ale jednak zasada "albo Ty klienta albo klient Ciebie..." obowiązuje i ma się dobrze na moim lokalnym rynku usług ogólnobudowlanych.
  2. Zakładam, że jeśli ktoś w ofercie deklaruje wykonanie tych prac w określony sposób, to tak je wykona. Wolę zapytać na początku i od razu wiedzieć na co zwrócić uwagę, niż po wykonaniu usługi pytać, czy powiniennem takie wykonanie zaakceptować.
  3. Witam, wykonałem badanie gruntu - dwa odwierty, ok. 50 cm humusu. Pod humusem: - odwiert 1 - "niewielkiej miąższości soczewka nieskonsolidowanych piasków gliniastych do głębokości 70 cm", poniżej grunty piaszczystożwirowe w stanie średnio zagęszczonym - odwiert 2 - grunty piaszczystożwirowe w stanie średnio zagęszczonym Firmy brały ode mnie projekt wraz z badaniami gruntu. Wcześniej trochę poczytałem i miałem jakieś tam wyobrażenie jak to moim zdaniem powinno wyglądać. Mam też zaadaptowany projekt - spód ławy 1m pod ziemią, pod ławą 10 cm chudziaka. W ofertach, które otrzymałem niepokoją mnie następujące rzeczy: 1) ławy lane bezpośrednio w grunt (wszystkie oferty) - z tego co czytałem przy gruntach niespoistych, powinno się szalować żeby piach nie leciał do ław przy pracach/wibrowaniu i żeby po wylaniu betonu woda nie uciekała w piasek 2) "ław się nie wibruje" - czytałem, że beton trzeba zawibrować, żeby miał deklarowane parametry 3) według wykonawców chudziak jest niepotrzebny 4) w jednej z ofert spód ławy wychodzi równo na granicy przemarzania gruntu (80 cm), w projekcie mam 20 cm głębiej 5) w projekcie 60 cm piasku zasypowego, w ofertach zasypanie piaskiem z wykopu (pospółka, osady rzeczne, kategoria 3, łatwo urabialne) 6) posadzka - w projekcie mam beton B25 12 cm z siatką, w jednej z ofert 10 cm B15 bez siatki (pytanie dodatkowe - czy lejąc posadzkę, trzeba robić dylatacje od ścian fundamentowych) Kierownik budowy w niczym nie widzi problemu - wszyscy tak robią i jest OK. Powiedział mi też, że budynek przez pierwsze 5 lat będzie pracować i "coś tam może czasem lekko pękać". Mam takie wrażenie, że w mojej okolicy to nikt nikomu w "branżuni" nie chce problemów robić . Wiem, że wydam na ten dom sporo pieniędzy więc te parę(-naście) tysięcy więcej na etapie fundamentów jestem w stanie zaakceptować, żeby potem spokojniej spać. Które z tych rzeczy są istotne i Waszym zdaniem nie powinno się na nie "przymykać oka"? Czy ja powiniennem szukać jakichś innych wykonawców? Czy może za bardzo panikuje i powiniennem odpuścić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...