Iguu

Z tego co zostałam poinformowana to strop nie jest przygotowany na ogrzewanie podłogowe. Proszę wybaczyć ale to jest dla mnie kompletnie nowy temat. Dlaczego się podobno nie daje na podłogówkę to nie wiem, muszę dopytać się konstruktora

Hymm, akurat pomieszczenie znajduje się przy ścianie bocznej więc myślę, że dostawienie komina nie byłoby problemem. Muszę to przedyskutować. Jeszcze mam pytanie odnośnie bufora ciepła. Czy pod niego należy wzmocnić wylewkę? Już kiedyś czytałam o samym buforze i bardzo fajny patent. Plusem byłoby również to że bojler z c.w.u. byłby w tym pomieszczeniu również.

Też myśleliśmy żeby przenieść grzanie na dół jednak jest problem z miejscem i brakiem komina oraz miejsca na kotłownię. Czy wie Pan może jaki jest koszt takiej pompy, jaką by Pan polecał? Podłogówka na pewno odpada więc zostają grzejniki. Jeżeli chodzi o ocieplenie to kierujemy się dokładnie tą myślą żeby jak najlepiej ocieplić poddasze i to jest nasz priorytet. Co do grzania klimatyzacją to raczej średnio. Wolałabym uniknąć grzania prądem póki co.

Pomieszczenie jest ok 6,5x4m jednak jest tak jak pisałam zawalona drewnem. Komina nie ma nigdzie. Co do mocy, czy 10 kW na taką powierzchnię nie jest za mały? Z moich obliczeń wyszło, że będziemy potrzebowali 18 kW na ogrzanie całego poddasza. Szczyt dachu jest na wysokości 4,2 m.

Witam! Przychodzę do Państwa w sprawie ogrzewania. Dokładnie to do wyboru ogrzewania do mieszkania, które chcemy zrobić na poddaszu nad garażem. Poddasze ma powierzchnię około 96 m2. Dach chcemy ocieplić pianką o grubości min. 15cm. Pod wylewkę styropian 5cm, a na ściany szczytowe wełnę lub również piankę. Na razie jesteśmy na etapie planowania wszystkiego. Problem jest taki, że na poddaszu wcześniej nikt nie planował mieszkać ani tym bardziej ogrzewać tej powierzchni. Mamy problem z wymyśleniem konkretnego ogrzewania pomieszczenia. Będzie to powierzchnia otwarta (oddzielona będzie jedynie łazienka, która będzie znajdować się na końcu poddasza). Na "parterze" znajdują się dwa garaże oraz pomieszczenie, w którym składujemy drewno na opał więc nie ma tam kotłowni. Ponieważ nie planujemy tam mieszkać przez wiele wiele lat dlatego chcielibyśmy mieć ogrzewanie, którego instalacja nie pochłonie całych naszych środków. Gazociągu brak, fotowoltaika by się nadała ze względu na sporą powierzchnię dachu i jego południowe ustawienie jednak nie ukrywam, że jest to bardzo drogi interes i na razie szukamy jeszcze innych rozwiązań. Myślałam o piecyku na pellet z płaszczem wodnym jednak na razie to tylko pomysły. Również był pomysł kominka z dgp, tylko nie wiem, czy można wtedy puścić kratki oraz wszystkie rury wzdłuż ściany kolankowej ponieważ sufit ma być do szczytu (nie zamknięty nad jętkami). Na razie chcemy zrobić coś na szybko i jeżeli zostaniemy tam na dłużej to wtedy po prostu rozbudować. Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Z góry dziękuję i pozdrawiam