Ja opierałem swoją wypowiedź na informacjach praktycznych osoby, która użytkuje taki dom parę lat. -15 stopni nie jest w Polsce częstym zjawiskiem, wydaje mi się że lepiej aby wtedy grzałki chodziły na maksa lub aby dogrzać się kominkiem, niż kupić pompę o za wysokiej mocy. Wracając do meritum mojego pytania. Projekt domu zawiera charakterystykę energetyczną. Ufam, że zostala wyliczona profesjanalnie. Podejrzewam, że liczby w projekcie ogrzewania podłogowego (fi w watach) odpowiadają danym na podstawie których utworzono charakterystykę dla budynku. Proszę więc o wytłumaczenie, dlaczego "profesjonalne" OZC miałoby mieć większą wartość, niż dane zawarte w projekcie. Celem mojego pytanie było zrozumienie, czy projekt ogrzewania podłogowego -> wielkość, ilość pętli, rozstawy rur, dla danych z projektu są zgodne ze sztuką.