Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bartek W

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

O Bartek W

  • Urodziny 02.03.1990

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Bartek W's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Cześć. Mieszkanie jest na parterze a pod nami są garaże podziemne. Dodam co jeszcze dowiedziałem się: sporo osób na osiedlu ma tego typu problemy a niektórym z nich nawet spadają tynki ze ścian. Ponadto sąsiad obok też miał ten problem i zrobili mu spinanie ścian (nie wiem jaką techniką).
  2. Dzięki za zainteresowanie. Jeszcze trzech lat nie minęło, brakuje kilku miesięcy. Deweloperem jest DD. Zastanawiam się, czy jako osoba prywatna mam jakiekolwiek szanse na wygraną w sporze z takim dużym graczem. Czy Twoim zdaniem warto od razu iść tą drogą, czy może wcześniej skorzystać z innych opcji? Co ostatecznie mógłbym uzyskać dzięki takiemu podejściu? Dowiedziałem się, że moje osiedla mieszkaniowe ma spór z DD dotyczący generalnie popękanych ścian, stropów, dachów. Aktualnie będą wykonywane lub zostały wykonane oględziny przez rzeczoznawcę.
  3. Dzień dobry Państwu, Tło problemu: Zakupiłem mieszkanie na osiedlu w Warszawie w roku 2018. Osiedle wraz z tym mieszkaniem zostało wybudowane w roku 2014. Jestem pierwszym właścicielem, więc nikt wcześniej nie użytkował tego mieszkania. Mniej więcej co pół roku pojawiają się głębokie i duże pęknięcia na ścianach w różnych miejscach. Z tytułu rękojmi zgłaszałem trzykrotnie naprawy, lecz po jakimś czasie znów pęknięcia pojawiały się. Wydaje się, że jest to jakaś stała wada konstrukcyjna, gdyż od 2014 roku nie może być już raczej być mowy o tzw. "osiadaniu budynku". Dodam, że osiedle aktualnie ma spór z deweloperem w związku z wadami budynku, mianowicie przeciekającym stropem i innymi problemami. Co dalej? Zastanawiam się nad swoimi opcjami i prosiłbym o opinie. Wydaje mi się, że ciągłe zgłaszanie usterek, które mimo wszystko później znów pojawiają się jest bezcelowe a rękojmia za jakieś 2 lata mi wygaśnie. Dodatkowo, zastanawiam się w jaki sposób ten problem wpłynie na długoterminowe użytkowanie i wartość nieruchomości. Aktualnie myślę nad: - wynajęciem rzeczoznawcy, który mógłby opisać, wycenić problem a ja wnioskowałbym do dewelopera o konkretne odszkodowanie, - wnioskowaniem o wydłużenie rękojmi. Będę wdzięczny za opinie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...