Popieram przedmówcę jeśli chodzi o kocioł zgazowujący. Ciekawe rozwiązanie i na pewno oszczędniejsze niż pellet, jednak jest zawsze ale, trzeba go "zasypywać", a kocioł na pellet z podajnikiem odwiedzać raz na tydzień. Sam się odpali kiedy trzeba. Bufor w każdym przypadku dobry bo piec w optymalnej temperaturze będzie mógł spalać paliwo.