sirpio

Konstrukcje robiłem z ojcem i samo zadaszenie też mieliśmy robić razem ale niestety nie miałem takiej możliwości i dlatego wziąłem firmę która powinna to zrobić dobrze. Zapomniałem dodać że przeciekało też przy elewacji mimo że jest tam obróbka z blachy to też silikonem załatwili temat. Problem jest taki że firma nie chce naprawić zadaszenia ponieważ konstrukcja nie ma spadku (jest na 2.7m koło 8-10cm) i jak stwierdzili zadaszenie spełnia swoją rolę czyli chroni przed deszczem. Nie wiem czy jest sens wzywać jakiegoś rzeczoznawcę, żeby jakieś pismo im przedstawić. Zastanawiam się jak można jeszcze zmusić firmę do naprawy, bo sama ocena negatywna w google to raczej mało.

Witam, zadaszenie robione przez firmę, po kilku burzach byli poprawiać, nawalili wszędzie silikonu i w większości miejsc przestało przeciekać ale silikon nie jest ma wieki. Grzybki którymi przymocowali poliwęglan do konstrukcji uszkadzają 3 kanały w poliwęglanie a uszczelka pod grzybkiem jest cieńsza niż wysokość grzybka, więc nic nie uszczelnia. Po ponownym zgłoszeniu, że zadaszenie dalej przecieka usłyszałem, że konstrukcja jest źle zrobiona, mały spadek + profile nie w tą stronę zamontowane i dlatego woda stoi i przecieka...