Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jacek206

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jacek206

  1. dziękuję za odp. Niestety nie brzmi to dobrze. jakie kary grożą za niezgłoszenie do konserwatora drobnych prac? np wkopanie kilku słupków czy zrobienie alejki?
  2. u mnie podobna sytuacja - w WZ informacja o stanowisku archeologicznym - ceramika z późnego średniowiecza... mam pytanie do osób które już przez to przechodziły - nadzór archeologa jest jedynie przy obiektach wymagających pozwolenia na budowę? co z budową ogrodzenia, kopaniu studni, oczyszczalni ścieków/kopaniu szamba, przyłączach, drenażu, kostce brukowej, altanie śmietnikowej czy grillowej.... itd? czy dożywotnio każde wbicie łopaty w ziemie na tej działce wymaga zapraszania archeologa i ustaleń z konserwatorem? przy okazji może jakiś update odnośnie cen - jak to teraz wygląda: Nadzór archeologa? Ewentualne wykopaliska pod dom jednorodzinny (u mnie powierzchnia zabudowy 240m2)
  3. Wybaczcie drodzy Państwo, podbije temat, ponieważ jest dla mnie bardzo istotny. może tym razem znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie pomóc. Pozdrawiam Jacek
  4. ja bym nie pytał tylko sprawdzał... mam dziwne przeświadczenie że deweloper prawdy Ci nie powie jeśli zrobił coś źle. najpierw samemu bym obejrzał wszystko dokładnie, nawet jak nie jesteś specjalistą, możesz pewne rzeczy wyłapać czy np posadzki nie są nadmiernie popękana i jak po nich chodzisz/skaczesz nic nie faluje i nie wydaje dźwięków, czy okna są prosto obsadzone (przyłóż poziomice do ramy otwartego okna i sprawdź czy nie są wybrzuszone co może świadczyć o złej piance a skutkować będzie problemami z otwieraniem i zamykaniem trudnych do usunięcia itp), sprawdź wentylacje czy "ciągnie", próbnikiem sprawdź czy w każdym gniazdku, oświetleniu jest prąd... drobiazg ale kuć ściany i szukać w której puszcze coś nie zostało podłączone jest upierdliwe, obejrzyj ściany czy niema tam fal dunaju zwłaszcza przy kontaktach i włącznikach światła....a na koniec radziłbym i tak ściągnąć specjalistę i zlecić mu oględziny.... parę lat temu za taką usługę płaciłem +/-300zł czyli grosze w porównaniu do ceny mieszkania i ewentualnych napraw
  5. Witam. chcę kupić działkę rolną 2ha i wybudować na niej dom. jest problem z bliskim sąsiedztwem (najbliższe zabudowania po drugiej stronie jeziora w linii prostej 500 m lub z sąsiedniej drogi w linii prostej 600 m licząc po drodze 800m (działka wymiary +/- 100x200m) w urzędzie gminy zaproponowano mi wystąpienie o warunki w zabudowie zagrodowej w imieniu sprzedającego (rolnik od lat zamieszkały w gminie) i jak otrzymam WZ, to po zakupie działki jest możliwość przeniesienia WZ na zabudowę zagrodową na mnie, ponieważ będę miał powyżej 1ha ziemi rolnej... chciałem się upewnić czy faktycznie jest to takie oczywiste i po zakupie nie będę miał problemów z przeniesieniem WZ? dodam że nie jestem rolnikiem i nie mam żadnej innej działki rolnej w tej ani innej gminie. Z góry dziękuję za wsparcie i pozdrawiam Jacek
  6. Spadek poziomu wody przyszedł mi do głowy i jest to możliwy scenariusz, tak samo jak to że komuś kiedyś się nie chciało... nie oceniam, nie krytykuje, powtórzyłem co usłyszałem w gminie i nie kontynuuję tego tematu bo jest dla mnie nieistotny. dziękuję za wskazówki, poczytam, popatrzę - jest punkt zaczepienia.... jeśli ktoś, jeszcze coś może podpowiedzieć, może przechodził przez ten proces... będę wdzięczny za podpowiedź.
  7. Dzień dobry, Chciałem podpytać o możliwość ponownego wytyczenia linii brzegowej jeziora. Działka o której piszę to łąka z bezpośrednim dostępem do jeziora. Linia brzegowa została kiedyś niechlujnie wytyczona na granicy drzew i łąki (jak usłyszałem, prawdopodobnie geodecie nie chciało wejść się w krzaki). W związku z tym faktyczna linia brzegowa, względem tej na mapie jest przesunięta na korzyść jeziora nawet o 50m. Słyszałem że można wystąpić o ponowne wyznaczenie linii brzegowej jeziora. Chciałem dopytać o: 1. formalności jakich trzeba dokonać 2. czas potrzebny na zmianę 3. koszty 4. inne uwagi lub zagrożenia jak np, czy taka zmiana wymaga zgody np sąsiadów, czy uzyskany w ten sposób grunt automatycznie zostanie dołączony do przedmiotowej działki czy np wymaga odkupienia od właściciela jeziora....itp. Temat dla mnie o tyle istotny, że dzięki tej zmianie, będę mógł wybudować dom, na wzniesieniu terenu zachowując 100m strefę ochronną od jeziora. przy obecnej granicy, 100m strefa ochronna kończy się na niecce z nienośnym gruntem i budowa byłaby możliwa dopiero w odległości ok 150m od obecnej linii jeziora, co przy wspomnianym przesunięciu o 50m, daje 200m od brzegu - trochę sporo.
  8. w gminie przez telefon dużo rzeczy mówią - nie kupie jak nie dostanę tego na papierze. o energię będę pytał, aczkolwiek na działce stoją 2 słupy więc zakładam że problemu nie będzie, w dodatku w drodze, do której działka przylega, jest kabel, który kończy się u sąsiada 50m dalej. na wodę nie liczę - własna studnia
  9. Dziękuję Wam za wszystkie rady. wcześniej rozważałem opcję umowy u notariusza, teraz już chyba nie przyjmuję innej opcji. i również zadatek powierzę notariuszowi... Co do sprzedających, którzy nie wiedzą co można na ich działce postawić, to w przeciwieństwie do Waszych doświadczeń, ja na prawie każdą działkę jak trafiałem to była bez WZ.... Od sprzedających zawsze słyszałem, to Pan chce się budować to Pan sobie wystąp o WZ, bo skąd ja mam wiedzieć co Pan będzie chciał na tej działce postawić... tak było niemal we wszystkich działkach jakie oglądałem....
  10. Plan jest taki że podpisuje umowę przedwstępną, wpłacam zadatek i występuje o WZ - jak je otrzymam dochodzi do transakcji. niestety na WZ czeka się ok 2-3 miesiące. Aby w tym czasie sprzedający nie sprzedał działki komuś innemu wpłacam zadatek, czyli jeżeli z winy sprzedającego nie dojdzie do transakcji, zwraca dwukrotność zadatku (co w tym momencie mam nadzieje zniechęci sprzedającego do sprzedaży komuś innemu a w najgorszym wypadku pokryje poniesione przeze mnie koszty)
  11. Cześć, Na dniach będę podpisywał umowę przedwstępną na zakup działki i wpłacał zadatek. W umowie warunkuje zakup działki uzyskaniem warunków zabudowy. Mam pytanie co do wpłaty zadatku - jeżeli wpłacę go sprzedającemu, a do sprzedaży nie dojdzie na skutek braku WZ, to sprzedający powinien mi zwrócić zadatek... ale co jeśli tego nie zrobi... zostaje mi szarpanie się po sądach. Zastanawiam się czy macie jakiś ciekawy patent na bezpieczne wpłacenie zadatku - czy np taki zadatek można powierzyć osobie trzeciej (np notariuszowi), który zgodnie z zapisami umowy, w przypadku nieuzyskania WZ zwróci mi zadatek. Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami Pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...