Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bernas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

Bernas's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Bernas

    bruli.pl

    Witam. Czy ktoś z Was przetestował i ma namacalne dowody na oszczędność opału w spalaniu grupowym ? Brulego zaadaptowałem do kotła Elektrometu 15KW i używam go od około miesiąca. Spalanie na poprzednim zwykłym sterowniku opanowane miałem do perfekcji (przepalone ponad 4 sezony) Na Brulim na ustawieniach ręcznych z poprzedniego sterownika śmiga tak samo. Zastanawiam się czy warto poświecać czas na rozparacowanie spalania grupowego . Co mi radzicie ?
  2. Daj sobie spokój z kosztownymi wymianami , piece nasze to strasznie prymitywne urządzenia które nie muszą być precyzyjnie wykonane z dokładnością co do cm żeby poprawnie działały. Do że Ci szlakuje to w 90% winna kiepskiego opału a w 10% złych ustawień najczęściej stosunku przerwy w podawaniu do powietrza ( zbiera sie popiół który pod wpływem wysokiej tmp i nadmiaru powietrza topi się i powstaje szlaka) Zacznij od zmniejszenia parametru u do około 20 i obserwuj co sie dzieje. Poza tym trochę szlaki nikomu nie zaszkodzi jeżeli pozostałe osiągi są ok. Czy wolałbyś żeby zamiast szlaki był sam pyłek a spalałbyś dwa razy więcej węgla albo nie mógłbyś dogrzać domu ?
  3. Ja swojej nigdy nie uszczelniałem jest luźna, często podczas czyszczenia pieca ja demontuje zeby mi nie przeszkadzała i mimo tego nie zauważyłem żadnych nie domagań .
  4. Witam. Po bardzo długiej nieobecności postanowiłem zobaczyć co słychać w wątku w którym spory czas temu brałem czynny udział dzieląc się swoimi uwagami i spostrzeżeniami. Przeglądając kilka ostatnich wątków zauważyłem ze cały czas powtarzają się te same problemy i te same pytania z tym związane. Początkujący użytkownicy spędzają całe dnie starając dojść się do porozumienia z kotłem a Ci którym się to udało nie pojawiają się tu wcale albo bardzo rzadko. Kocioł elektrometu użytkuje już 4 albo 5 sezon już nawet nie pamiętam, ostatni raz rozpalałem w nim ponad 2 lata temu (kiedy padł mi kondesator rozruchowy silnika i przestał działać podajnik) a tak pyzatym kociołek śmiga cały czas na tych samych ustawieniach jedyne ustawienia jakie zmieniam to na termostacie pokojowym kończąc okres grzewczy obniżam temp o tyle żeby nie włączał pomp CO a gdy zaczynam ogrzewać dom ustawiam temp na 23 stopnie Od samego początku pale czeskim groszkiem ( jedynie w ramach testów wypaliłem kilka worków drogiego węgla pl). Do korzystania z czeskiego węgla udało mi się przekonać wszystkich moich znajomych którzy pala groszkiem , myślę ze również wielu forumowiczów. Lata praktyki i doświadczenia robią swoje, mając nadzieje ze komuś uda mi się pomóc przytoczę kilka najistotniejszych moim zdaniem uwag- rad. Moje ustawienia sterownika to: N-49 D-48 B-52 C-49 U-14 O-160 L-2 Resztę parametrów uważam za nie istotną. Ustawiajac sterownik najistotniejszym dla mnie czynnikiem było to żeby po wejściu kotła z potrzymanie w tryb praca jak najszybciej rosła temperatura i udało mi się dojść do wyniku ok 40s stopień. Ustawiając sterowniki kolegom zawsze kieruje zasadą że: żaru na retorcie ma być tyle ze prawie spada a płomień jest koloru prawie pomarańczowego ale nie kopcący i pali się swobodnie jak powiedzmy na ognisku jest go sporo wewnątrz pieca ( otwierając drzwiczki wylewa sie na zewnątrz) Przysłonę wentylatora otwarta mam na maxa. Węgla spalam ok 20kg na dobę. Tmp w domu mam 23stopnie. Grzeje kilkadziesiąt mkw podłogi i kilka grzejników(szczegóły we wcześniejszych postach
  5. Ja osobiście też używam tej oczyszczalni już prawie 2 lata i powodów do narzekania większych nie mam. Sytuacja jest podobna jak z nawet najlepszej marki samochodem żeby bez-zawodnie jeździł to trzeba od czasu do czasu coś przy nim pomajstrować.. Co do firmy ( sprzedawcy -serwisanta) Bioires z Rzeszowa też zastrzeżeń żadnych nie mam, gdy mam jakiekolwiek pytania uzyskuje wyczerpujące odpowiedzi telefonicznie. Po tej zimie przytrafiła mi się mała usterka , opór nasączonej ziemi wgniótł lekko do środka ściankę komory wstępnej. Po zgłoszeniu tego faktu firma przysłała serwisantów którzy w ciągu dnia usterkę usunęli i przy okazji wyczyścili oczyszczalnie a wszystko to odbyło się w ramach gwarancji !!!!!! Co do obsługi z moich obserwacji wynika że żeby do minimum zminimalizować zatykanie się rury odpowiedzialnej za przepompowywanie ścieku wystarczy raz na jakiś czas włączyć napowietrzanie pierwszej komory na maksa co pozwoli na rozdrobnienie zanieczyszczeń. Dla tych którzy nie wiedzą w jaki sposób odpompować ścieki z pierwszej komory mam banalnie proste rozwiązanie !!! FIRMA KTÓRA OPRÓŻNIA TOY TOYE MA IDEALNY SPRZĘT DO TEGO ZABIEGU !!! a w każdej okolicy firmę taką można znaleźć !
  6. A co się stało że chcesz wymieniać ślimaka ? Słyszałem ze mniej wiecej po trzech sezonach wymiana jest nie do uniknięcia. Koledze w tym roku uszkodziła sie (wypalila) sama końcówka ślimaka. Wymiana okazała sie tragedią niemal narodową. Urwała mu sie któraś śruba a więc wiercenie , gwintowanie itd
  7. ten czas zalezy chyba od parametru b ...., krótkie b - krótki przedmuch długie dłuższy, tak zauważyłem u siebie... W nowszych sterownikach można ustawić tak że w momencie przejścia z podtrzymania w prace jednocześnie włącza sie podajnik i wentylator. Ale czy da sie tak zrobić u nas ?
  8. Taka mała pomoc naukowa którą znalazłem w necie. Co myślicie o radach autora ? http://www.youtube.com/watch?v=4khgdMS82CA
  9. Tym razem pozwolę sobie zapytać czy może ktoś z Was wie jak skrócić czas pracy wentylatora w momencie gdy piec przechodzi z podtrzymania w tryb praca u mnie włącza się wentylator i dopiero po około 90s jest pierwsze podanie węgla. Czy macie pojecie jak to zmienić ?
  10. Poruszaliśmy w tym wątku już sporo rożnych tematów dotyczących naszych pieców. Ale nikt jeszcze nie poruszył tematu opróżniania popielnika z popiołu. Wiem ze to może temat banalny ale może ktoś z was ma jakiś sposób który minimalizuje zadymę w kotłowni podczas tej operacji. Ja osobiście nie używam kuwety a popiół opróżniam gdy popielnik jest napełniony do granic możliwości w ten sposób staram się zmniejszyć do maximum częstotliwość zakurzania się
  11. Ze względów bezpieczeństwa tylko i wyłącznie piec. Podłączenie pod piec tak naprawdę wyłącza tylko pompy a piec przechodzi w stan czuwania a sterownik pieca cały czas czuwa nad naszym bezpieczeństwem , gdy tmp. na kotle wzrośnie powyżej 75stopni pompy zostaną automatycznie załączone az tmp opadnie do bezpiecznej
  12. Moim zdaniem termostat można zamontować w dowolnym miejscu w mieszkaniu z tym że należy dokładnie zmierzyć tmp. w całym mieszkaniu i sprawdzić o ile wyższa lub niższa jest tmp. w miejscu w którym zamontujemy swój termostat i o tyle musimy podnieść lub obniżyć ustawienia swojego termostatu. Co do wyboru termostatu to przetestowałem ich dla zabawy kilkanaście modeli i prawda jest taka że poza zbędnymi "wodotryskami" które utrudniają ich obsługę niczym się nie różnią ( poza ceną bo ta naprawdę potrafi być przesadzona). Ja osobiście zamontowany mam termostat na parterze w salonie. Biorąc pod uwagę że cały parter mam ogrzewany podłogowo zależało mi na tym żeby termostat miał jak najniższą histerezę . Termostat który wybrałem posiada histerezę 0.1stopnia . Moim osobistym zdaniem to jak najniższa histereza przemawia na korzyść termostatu i tylko niska histereza pozwala oszczędzać opał . Te z histerezą rzędu 1stopnia moim zdaniem nie wiele maja wspólnego z oszczędzaniem
  13. Witam Czy ktoś z was zastanawiał się do czego tak naprawdę potrzebne są w naszych piecach zawirowacze ? Ja jedno co zauważyłem to od momentu jak je wyciagnolem około 3tygodnie temu zdecydowanie mniej się brudzi piec . Innych różnic nie zauważyłem ! A co Wy o tym myślicie ?
  14. Podobnie jak u nas w każdej większej miejscowości są składy z opałem ( a jak myślisz skąd mieszkańcy biorą opał) Węgiel kamienny czesi mają również ale nim palić nie mogą ( podobnie jak bawarczycy) ze względów ekologicznych.
  15. Tak. Ale nie należy go mylic z naszym węglem brunatnym który kruszy się w rękach. Czeski strukturą i wagą zbliżony jest do naszego tylko kolor ma brązowy ( gdy jest mokry jest niemal nie do rozróżnienia)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...