Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

magda890

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O magda890

  • Urodziny 09.06.1987

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kutno
  • Kod pocztowy
    99-300
  • Województwo
    łódzkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

magda890's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. http://foto-hosting.pl/img/a6/95/6f/a6956f45b98915efbf898d47def8949767bf79c6.jpeg Zdjęcie od drugiej strony. Wykonawca w ramach poprawy dachu wykonał podwójne kleszcze do każdej krokwi, łączniki kątowe po obu stronach kazdej krokwi mocowane do murlaty, długie blachy łączące wszystkie słupy z płatwiami, łączniki krokiew-płatew. Czy to wystarczy? Kierownik stwierdził że to wystarczy.
  2. Niestety każdy mówi co innego, choć większość twierdzi ze "będzie ok". Mam nadzieję że ta płatew już więcej się nie skreci. Co do jej grubości- takie były w projekcie. To jest duży dach ponad 450m2 kryty dachówką. Co do płci i znawstwa w dziedzinie połączen ciesielskich - tak uważam że mężczyźni mają lepszą wiedzę w tym temacie
  3. Jest to projekt gotowy. Płatew która się skręciła ma przekrój 23x20cm i podtrzymują ją 3 słupy 13x13cm. W celu zapobiegnięcia dalszemu skręceniu dołożono kleszcze podwójne, blachy oraz kątowniki z wkrętami ciesielskimi. Chciałam znać tylko opinie czy to wystarczy, czy trzeba coś jeszcze zrobić. Z budową niestety mecze się od pewnego czasu sama, poniewaz mąż pilnuje kochanki...
  4. Jestem kobietą i nie znam się na wszystkim. Kierownika tez miałam takiego, że nie życzę go nikomu, musiałam go zmienić. Liczyłam na chociaż jakiś komentarz w tej sprawie. Kierownik twierdzi ze będzie ok, ale jak patrzę na tą skręcona płatew to zwyczajnie się boję
  5. Witam. Minęło 1,5 roku od postawienia więźby dachowej. Niestety trafiłam na nieuczciwego wykonawcę, który wykonał ją źle. Sprawę zna juz rzeczoznawca budowlany i mój adwokat. Poprzez brak zaciosów na krokwiach oraz brak kleszczy skręciła się płatew i nie dolega ona do słupów (miejscami jest 2 lub 3cm szczelina ). Na dachu mam dachówkę cementową. Kierownik budowy kazał wykonawcy spiąć cały dach podwójnymi kleszczami oraz wzmocnić połączenia słupów w płatwiemami łącznikami z blachy oraz wkrętami ciesielskimi. Dodatkowo przykręcona jest ta płatew do kleszczy wkrętami ciesielskimi 26cm. Czy takie wzmocnienia wystarczą i dach nie spadnie nam na głowę, czy trzeba go rozebrać? Jestem załamana i boję się. https://www.fotosik.pl/zdjecie/7032b2e4a99cb45c" target="_blank">[/img]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...