Budowa domu to duży projekt! Życia chciałoby się powiedzieć No więc ja staram się planować, mam rozpiskę etapów z materiałami, część już nawet zamówiona. Wybieramy takie, żeby jakość i cena korelowały - robimy płytę fundamentową, ściany z silki, więźba (chyba) prefabrykowana mitek, na dachu piemont roben (raczej), kominy schidel. Ten zakres mamy już ogarnięty. Przyznam, że nie wiem jeszcze co dalej - czym docieplić, jaki tynki, a potem wszystko co związane z instalacjami... Ale myślę sobie, że to idzie po kolei, etap za etapem i w końcu jakoś się udaje:yes: Może to naiwne podejście, ale mi pomaga nie zwariować - bo ceny szaleją, świat wariuje, a budowa to nie przelewki! Więc byle codziennie do przodu