Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

override23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

override23's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Po zrobieniu odkrywki ponad 2 miesiące po bardzo mokrym styczniu woda stała ok 50 cm pod poziomem gruntu. Co do obecnej izolacji to mogę podesłać jak wyglądało to na projekcie - jaki jest stan rzeczywisty jeszcze nie wiem. Ściany działowe wewnętrzne również są zawilgocone. Ktoś kto już to oglądał (2 firmy) stwierdziły, że ze względu na brak izolacji pionowej i przez położenie izolacji poziomej kilkadziesiąt centymetrów pod poziomem gruntu (wiem, że tak być nie powinno, ale tak to zostało zrobione), woda przy bardzo intensywnych opadach była przez długi czas wysoko i przedostawała się poprzez niezabezpieczone ściany, także wchodząc wgłąb budynku i dotykając ścian wewnętrznych.
  2. Witam, kupiłem kilkuletni dom i mam problem z wilgocią przy bardzo intensywnych opadach. Teren gliniasty. Dom osadzony bardzo nisko, podłogi równo z gruntem, generalnie wykonana analiza wskazała na rozwiązanie: wykonanie ciężkiej izolacji pionowej oraz drenażu opaskowego. Odkopane zostało ok 60 cm na głębokość i stała woda, zdjęty styropian i za styropianem woda a na ścianie brak jakiejkolwiek izolacji. Plan prac jaki otrzymałem to odkopanie dookoła domu, zdjęcie styropianu i oczyszczenie ścian, ułożenie drenażu. Z tak ułożonym drenażem i odkopanymi ścianami fundamentowymi dom ma stać kilka tygodni, żeby ściany wyschnęły. Dom parterowy, o wymiarach 10mx10m. Pytanie czy taki plan jest dobry, czy nie grozi naruszeniem konstrukcji przy tak długo odsłoniętych ścianach? Pozdrawiam
  3. Tak, izolacja pozioma jest poniżej poziomu gruntu - podłoga w domu wychodzi w sumie równo z gruntem, nie ma żadnego skoku. Na projekcie z tego co widziałem dom był wyżej w stosunku do gruntu, niż wyszło to ostatecznie. Nie wiem dokładnie z czego wynikała ta potrzeba podniesienia poziomu gruntu. Na to nie mam już wpływu, zastanawiam się jak rozwiązać ten problem. Czy drenaż / opaska drenażowa to jest dobre rozwiązanie? ( z tym, że tę wodę musiałbym i tak odciągać pewnie do jakiegoś zbiornika )
  4. Witam forumowiczów, Mam problem, który ostatnio mocno mnie męczy. 3 lata temu kupiłem dom. Dom dosyć nowy, przez pierwsze 2 lata nie było problemów. Ostatnio po obfitych opadach na wszystkich ścianach połączonych z fundamentem (także ściana wewnętrzna) zaczęła wychodzić wilgoć. Nieoficjalnie wiem, że byli właściciele mieli jakiś problem. Kiedy zapytałem oficjalnie twierdzą, że nie mieli. I to jest jeden problem, bo być może dysponują wiedzą, która ułatwiłaby znalezienie problemu. Ważne jest dla mnie ustalenie przyczyny pojawiania się wilgoci i ew. dochodzenie odszkodowania / skorzystania z rękojmi (ze względu na potencjalne koszty). A najważniejsze jest usunięcie przyczyny wchodzenia wilgoci na ściany, ale zupełnie nie wiem jak temat ugryźć. Miałem już opinię jednej z firm zajmujących się izolacjami fundamentów i sugestię poprawienia izolacji poziomej i pionowej ścian zewnętrznych (co miało sens o tyle, że dom jest osadzony niżej niż był na wstępnym projekcie, przez co izolacja pozioma jest pod poziomem gruntu, więc gdyby izolacja pionowa była wadliwa, to mogła by to być droga wchodzenia wilgoci na ściany) - nie zdecydowałem się, bo zastanawiające było dla mnie to dlaczego wilgoć jest też na ścianie wewnętrznej (mało tego - pojawiła się tam najszybciej i weszła najwyżej). A koszt takich prac idzie w dziesiątki tysięcy, więc po prostu chciałbym mieć poczucie, że z dużym prawdopodobieństwem podjęte kroki przyniosą efekt. Jeżeli problem pojawia się po obfitych deszczach to może warto zadbać o odprowadzenie nadmiaru wody od domu (drenaż?) ? Będę wdzięczny za każdą wskazówkę / pomoc - nie znam się zupełnie na tych tematach i czuję trochę bezsilny. PS. Jeśli jest tu ktoś z łódzkiego i wie, że jest w stanie rozwiązać ten problem, chętnie podejmę współpracę. Pozdrawiam
  5. Witam wszystkich, chciałbym się Was poradzić (nie wiem czy temat we właściwym dziale) w sprawie problemu z wilgocią. Tydzień temu zauważyłem nad listwą przypodłogową mokrą plamę. Po zdjęciu listew okazało się, że wilgoć rozciąga się od rogu pokoju po obu ścianach. Najbardziej mokro było na ścianie, na której na zewnątrz jest rynna. Sprawdziłem w innych pokojach. Problem także w drugim pokoju (najbadziej mokro także w rogu) oraz w salonie. Niedawno miejsce miały intensywne opady deszczu. W tygodniu był technik z firmy specjalizującej się w lokalizacjach przyczyn wilgoci oraz suszeniu. Jako przyczyna wskazany został nieszczelny silikon w brodziku i brak izolacji na podłodze pod brodzikiem. Technik uważa, że woda lała się niżej i mogła się rozejść po całym domu i wyjść w różnych pomieszczeniach. Na pewno brodzik jest do poprawienia, ale mam obawy czy to faktycznie przyczyna. Obawy wynikają z tego, że zbiegło się to z tymi obfitymi opadami. Chciałbym rozpocząć suszenie, ale to inwazyjny temat, bo będą robione nawiercenia w podłodze i chciałbym mieć pewność, że wskazana przyczyna jest faktycznie trafna (żeby nie musieć suszyć ponownie...). Dom jest dosyć nowy, oddany w 2015 roku do użytku, kupiłem go od poprzednich właścicieli, więc nie mam pełnego obrazu jak jest zbudowany, czy nie ma np. problemu z izolacją (co pewnie też mogłoby być przyczyną). Nie wiem po prostu jak temat ugryźć...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...