Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kreskowiec

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kreskowiec's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

13

Reputacja

  1. Ja się męczę z dokładnie takim samym przypadkiem - Tobie udało się rozwiązać ten problem?
  2. Pozwolę sobie odkopać ten wątek, bo właśnie wczoraj późnym wieczorem rozpoczął się u mnie kolejny sezon grzewczy, a dla mnie zwłaszcza sezon stukania. Jak się sprawują Twoje grzejniki, nadal stukają, czy znalazłeś na nie rozwiązanie? Ja mam dwa grzejniki aluminowe w dwóch pokojach wydzielonych z jednego wielkiego. Przez długie lata (mieszkam tu już 11 lat) czasem słyszałem jakieś dziwne odgłosy jakby właśnie sąsiedzi walnęli przypadkiem o grzejnik jakimś kluczem francuskim, jakkolwiek to brzmi, jednak jakieś dwa alta temu zaczęło się głośnie regularne stukanie, też w dzień, ale też w nocy. Dwa lata temu stukał grzejnik w większym pokoju, nazwijmy go salonem, natomiast rok temu głównie stukał w mniejszym pokoju, mojej sypialni. W zeszłym roku na przełomie sierpnia września wezwałem hydraulika ze spółdzielni, który powiedział tylko że grzejniki aluminiowe mają to do siebie że stukaja i tutaj nic sie nie da poradzić, w skrajnym przypadku wymienić na żeliwne (bez gwarancji ze przestanie stukac). Ja osobiście mam dosyć, zwłaszcza nocnych koncertów, gdy się uruchomi takie walenie, bo to już nie jest stukanie, gdzies o 2 nad ranem i tak ciągnie regularnym waleniem co kilkanaście sekund przez godzinę lub dłużej. Spać się nie da, żyć się odechciewa. Szukam pilnie jakichkolwiek szybkich i skutecznych porad i rozwiązań. Dodam tylko, że grzejniki są odpowiednio podpięte do instalacji góra/dół, używam ich sporadycznie, tylko w przypadku ciężkiego chłodu w mieszkaniu, głównie z obawy że rozkręcenie choćby minimalne uruchomi grzejnikowego demona.
  3. Było cicho, bo chyba sobie wyjechali, dzisiaj wrócili i choć temperatura za oknem znacznie spadła i nie ma już skwaru, to nadal się kręci. Mam wrażenie, że jakby zaczepy się poluzowały bo coś dziwnie tam trzeszczy. Słychać na poniższym nagraniu.
  4. dzięki za odpowiedź. hałas (na który jestem aż do przesady wyczulony) na szczęście tłumią moje drzwi, natomiast gdy się je uchyli, dostaje się w twarz sauną.
  5. Witam Szanownych Państwa, gdy wróciłem z urlopu na początku lipca, zauważyłem, że moi sąsiedzi zainstalowali sobie klimatyzację. Nad wejściem do mieszkania wisi "wiatraczek" Mieszkamy na 11 piętrze w bloku z wielkiej płyty. Zastanawiam się, czy takie umiejscowienie "wiatraczka" jak na zdjęciu jest dopuszczalne. Mieszkają w głębi korytarza, za kratownicą, do najbliższego okna jest około 5 metrów.
  6. Przypomnę się z tematem, bo sprawa wciąż aktualna... :/ Kaizen - możesz rozwinąć wątek, bo chyba nie załapałem związku z tematem
  7. A pies sporadycznie od 5 lat obecności na posesji opuszcza jej teren, a jako że 3/4 posesji przeznaczone na parking dla sąsiadów z okolicznych bloków, to kisi się tylko na skrawku i dostaje małpiego rozumu na widok i wyczucie innych psiaków zza ogrodzenia.
  8. Drodzy, mam taką sprawę, mam nadzieję, że w dobry dział trafiłem, jeśli nie, prośba do Moderacji o przeniesienie do odpowiedniego. Otóż moi sąsiedzi mają pieska, który to piesek swego czasu był mocno uciążliwy swoim szczekaniem praktycznie całymi dniami, z krótkimi przerwami. Jakoś udało się porozumieć z właścicielami i ogarnęli pieska, że pozwala nam żyć w ciągu dnia, a zwłaszcza wieczorami. Pozwala też zasnąć. Ale... niestety nadal często budzi, na przykład około 5 rano i tak potem uruchamia się co chwilę, jak tylko obok jego posesji przejdzie ktoś z własnym pieskiem. Pytanie jest takie - czy istnieje jakiś sposób na to, żeby wyizolować okna akustycznie? Nie wiem, jakieś specjalne uszczelki, pianki, cuda-wianki, dodatkowe taśmy na szybę czy cokolwiek innego, czy po prostu najszybciej i najskuteczniej będzie wymienić całe okna na chroniące przed hałasem (chciałbym to potraktować jako ostateczny akt desperacji)? Może same szkła, bez całej "instalacji"? Bo mam nie wiem jak to nazwać, ale powiedzmy że "ramy" okien przylegające do ścianki gipsowo-kartonowej i obawiam się że wymiana okien spowoduje jej uszkodzenie. Może się mylę. Proszę, poradźcie coś, bo chciałbym mieć gwarancję, że niezależnie od tego kiedy pójdę spać, wcześniej czy później, się wyśpię, bez ryzyka że obudzi mnie o nieludzkiej porze piesek sąsiadów.
  9. Dysponujesz jakimiś przykładami podkładkek teflonowych w internecie?
  10. Niestety nie mam ani szafki. Liczniki ciepła mam zainstalowane bezposrędnio na grzejnikach - radiowe podzielniki. A pod grzejnikami mam zaworki odcinające. Mam wrażenie, że moze cos jest z tym elementem, na ktorym zamontowane jest "pokrętło", bo dźwięk stukania (przed chwilą była kilkuminutowa seria) dochodził jakby właśnie z tego miejsca. Może coś jest popsute z tym "patyczkiem" blokującym dostęp wodzie do grzejnika - swego czasu zawadziłem stopą i rozleciało się w drobny mak pokrętło, może wtedy ten "patyczek" się uszkodził i teraz przy każdym innym nowym "pokrętle" nie blokuje w pełni dostępu - chociaż w drugim grzejniku nic nie było "uszkodzone" a stukał każdego sezonu najgłośniej, jakby ktoś go walił młotkiem czy innym kluczem francuskim. A teraz zamieniły się rolami... Albo "pokrętło" z termostatem w środku jakoś umożliwia minimalny prześwit wodzie a uderzenie "patyczka" niesie się po całej strukturze.
  11. Okazuje się że grzejniki (tej nocy oba) stukają nawet przy maksymalnym rozkręceniu "pokretła". Dzisiaj rozkręciłem na maksimum i w sumie grzały ledwo. Może to z powodu głowicy termostatycznej, która reguluje (bo chyba reguluje - w założeniu - by nie grzało więcej ni potrzeba, prawda? - mówię jako totalny laik) Są odpowietrzone zarówno same grzejniki jak i "końce rur pionu". Dzisiaj o 4.50 do 5.20 równo z zegarkiem stukały oba. Ten w moim pokoju jest lekko uniesiony nad "haczykiem" od strony rur. Ten w drugim pokoju jest równo osadzony na wszystkich haczykach.
  12. Dziękuję za odzew, jednak nadal pozostaje pytanie - co można zrobić, żeby zapobiec stukaniom? wymiana grzejnika, rur, poprawa "chwytaczy"? Co proponujecie? Niestety nie wiem jaki parametr itp. Jestem kompletnym laikiem w tej kwestii (i ofiarą - nocnego stukania)
  13. witam 10 lat temu w nowo kupionym mieszkaniu na poddaszu 11piętrowego bloku z lat 70 wymienilem wszystkie 3 nowe grzejniki z zeliwnych na aluminiowe przy zachowaniu starych rur. Wymieniłem grzejnik w lazience na "rurkowy" w duzym pokoju i malym na takie "proste". Co roku przez caly okres grzewczy rzadko kiedy włączałem grzejniki, bo nie lubie gdy mam za cieplo. Nabijalo mi sie maksymalnie 10 jednostek na podzielnikach. Od okolo 4 lat grzejnik w duzym pokoju mi stukal. raz ciszej raz glosniej. W ciagu dnia nie stanowi to problemu, jednak w nocy taki ponad godzinny koncert jest meczacy. W zeszlym roku wymienilem "pokretlo" na grzejniku w malym pokoju, a w sierpniu tego roku zalozylem na grzejniku w duzym pokoju takie samo "pokretlo". W tym sezonie od niedzieli stuka mi grzejnik w malym pokoju, podczas gdy ten w duzym tajemniczo milczy. Grzejnik w malym pokoju uruchamia sie codziennie od niedzieli okolo 23.30 i tak stuka prawie do 1 w nocy. Wezwalem wczoraj hydraulika z administracji. Stwierdzil ze nic nie jest w stanie pomoc, bo tego typu grzejniki tak maja ze stukaja, gdy jest wlaczone ogrzewanie. Jest to zaskakujace stwierdzenie bo rurki dochodzace do wszystkich trzech grzejnikow były caly czas zimne, a na zewnatrz jest ponad 15 stopni w dzien, okolo 12 w nocy. I tu czas na moje pytania 1. czy hydraulik ma racje mowiac ze nie jest w stanie nic z tym zrobic? 2. czy wymiana z powrotem na zeliwne grzejniki skonczy moj koszmar? 3. czy fakt ze grzejnik w duzym pokoju tajemniczo milczy mozna wiazac z zamontowaniem na nim nowego "pokretla"? tego samego typu pokretlo bylo do wczoraj na grzejniku w malym pokoju ale wymienilem na probe na stare pokretlo z grzejnika z lazienki, ale z nim tez ten w małym pokoju stukal... 4. moze znacie jakis skuteczny sposob na zakonczenie stukania grzejnikow?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...