Czy te dachówki można oglądać na zrobionych już w Polsce dachach? I jak z gwarancją? Czy nasi dekarze je znają i wiedzą, jak układać? Pytam, bo wiem, że wiele firm szkoli firmy wykonawcze, certyfikuje, a to daje większą szansę na dobre ułożenie dachu, bez fuszerki i strachu czy za chwilę coś nie odleci. W takich przypadkach budującym jest łatwiej, bo można danego producenta zapytać po prostu o firmę na danym terenie, którą rekomendują. A to wszystko ma znaczenie