JanuszC

Zgraj płytkę na innym komputerze. Na pewno jakis napęd poradzi sobie z porysowaną płytką

W odpowiedzi na wpadki koleżanek wsiadających do "obcych" samochodów przedstawię wersję drugiej strony czyli mnie. Kiedyś w centrum miasta poszukiwałem miejsca na zaparkowanie swojego auta, mało popularnego co później będzie miało znaczenie. Po kilku okrążeniach zawazyłęm wreszcie lukę i coś co mnie bardzo denerwuje: W luce stała pani i jak przypuszczałem próbuje "zająć" swoją kibicią miejsce dla współkrążacego towarzysza. Ponieważ nie lubię takiego zajmowania ruszyłem taranem na panią skutecznie zmuszając ją do wycofania się na z góry upatrzoną pozycję. Gdy zatrzymałem maszynę pani jak się próbowałem domyśłić postanowiła nauczyć mnie kultury i przypuściłą atak na auto od strony pasażera. Otworzyła drzwi i o zgrozo usiadła na siedzeniu. Pomyślałem że złośc jej przeszła gdy sympatycznie zagaiła : "cześć". Troche zdziwiony ale z zimną krwią odparłem "cześć" .Po usłyszeniu mojego głosu który okazał sie różny od oczekiwanego pani spojrzała na mnie , zamilkła na chwilę i zmieszana zaczęłą mnie przepraszać że pomyliła auta, że ktoś miał po nią przyjechac identycznym samochodem. Po opuszczeniu mojego auta pani doczekała sie na "prawidłowy" pojazd. Czekałem na tę chwilę ponieważ byłem ciekaw zobaczyć identyczne auto jak moje co było mało proawdopodobne. I doczekałem się identycznego ale w ocenie kobiety auta, było tak samo czerwone jak moje. Wszystkie inne cechy : marka , typ , wyglad były inne.

Wolę świeży cement po 14 zł niż przeterminowany po 9. Ale niektórzy budowali ze skamieniałego i chwalą sobie do dziś, dom jeszcze stoi.

Należy odróżnić ocieplenie domu od ubierania się. Jak człowiekowi jest zimno to moze najpierw zalozyc spodnie garniturowe , potem kalesony a na koniec gacie. Będzie tak samo ciepło albo i cieplej niż przy sposobie ubierania stosowanym powszechnie. Natomiast przy ociepleniu scian ważny jest punkt rosy i kolejność warstw ma znaczenie.

Nasz Fistaszek i średzka falista miedziana Robena. Nie wiem czy umiem wklejać ale spróbuję: http://images31.fotosik.pl/4/dbe532ff30fbdfd5med.jpg Już wiem , dziękuję za pomoc. Teraz jestem prawie tak mądry jak weterani forum. Skoro tak dobrze mi idzie to jeszcze jedno: http://images31.fotosik.pl/4/e28e3ed8db01ede6med.jpg I jeszcze: http://images32.fotosik.pl/11/6e78edd079692975med.jpg

Chyba będzie i łatwiej i z sensem ze to Ty zamieścisz swoje zdjęcia.

Witam jestem w tej chwili na etapie krycia dachu. Nie jestem specjalistą i buduję swój pierwszy dom ale niepokoi mnie sposób wykonania okapu przez moich dekarzy. Oni twierdża że wentylacja będzie ale dachówka (Roben falista) opiera sie na desce okapowej i pozostaje tylko mała szczelina na łaczeniu dachówek. Czy wentylacja miedzy folią a dachówką jest prawidłowa bo wg mnie laika jest źle? Dachówka jeszcze nie jest połozona więc jeszcze możliwośc poprawy jesli jest źle. Jak to poprawić i jakich użyć argumentów, dekarze robią juz tak od kilkudziesięciu lat. Zdjęcie pod adresem http://foto.onet.pl/3f4ih,x8o4y4wgtoo8 Pozdrawiam

Jeśli przeraża Cię ilość okien dachowych tak jak mnie to możesz zmiejszyc ich ilość do 2-3 . Ja buduję Fistaszka koło Kielc i tak właśnie zaplanowałem. Tylko jeden pokój wymaga oświetlenia oknem dachowym, pozostałe mozna rozjaśnic powiększeniem okien w scianach bocznych. Klatkę schodową można oświetlic dodarkowym oknem w ścianie.

Nasuwa mi sie wniosek: Pierwsza grucha sie spóżniła bo pomimo ze w betoniarni zalali jej betonu na czas i na full to kierowca sie pomylił i najpierw pojechał do śwagra i zupełnie przypadkiem wykiprował ze 3m3. To takie domysły na podstawie twoich informacji. Ilosc juz wlanego betonu tez da sie obliczyc.

Jeśli sąsiad buduje w odległościach nie wymagających twojej zgody to nie jesteś stroną w postępowaniu i powiadamiać cie nie musza.

Pogoda jak widać zawsze jest zła. Nie wyobrażacie sobie jak się cieszę z deszczu. Zalałem strop i przez tydzień polewałem . Dojazdy 15 km w jedną stronę, wciąganie baniek z wodą sznurkiem, kilka razy dowożenie wody z rzeki. Byl taki upał ze czasami polewałem 3 razy. Zeby tak dało się te chmury sterowac pilotem..

Wolałem zapłacić 0,5% prowizji i 0,46% marży w Millenium niz kupic kupon z 0% porowizji i 1,7% marży (przez 20 lat) w Santanderze.

Poszukaj kogos kto ma umowe bo taniej bedzie zawiesc na przyczepce albo tu wyrzucic a tam kupic te zbiorniki.

Do tego celu nadaje sie waż PCV przezroczysty np 10x8mm (nie zbrojony). Najlepiej firmy Gutasyl . Do tego dwa korki drewniane i do napełniania technologia ze zlewania wina do butelek.

Bloczek to przeciez też beton. Z tego co wiem poduszki robi się na ceramice i siporeksach , nie jest konieczna nawet na silikatach. Ale odpowiedzialnosci nie biorę.

Wielkich różnic nie widzę. Nadal nie mam zamiaru kupować czegoś czego nie wim ile będzie mi potrzeba. Moj materiał na budowe i tak wykupili ci co pytaja na forum jaki projeklt wybrac i przeczytali gazete gdzie sa ogłoszenia o sprzedazy działki. Potem zbrojenie które wykonali nie pasuje do projetu,dachówka nie pasuje i teraz szukaja na nią chetnych .

Słyszałem o przypadku że człowiek zameldował sie na działce leśnej. Jako alternatywę w urzedach podał bezdomność. A następnie dostał pozwolenie na budowę bo przeciez buduje dom w miejscu swojego zameldowania i zamieszkania.

Coś mi sie wydaje ze nawet Twoja zgoda nie upowaznia do wybudowania budynku w granicy. Gdybyscie jednoczesnie budowali to co innego.

Pod słupek kawałek plaskiego kamienia lub płytki ceramiczej (wysokość) Potem poziomica i obłozenie kamieniami lub gruzem. Sznurek wygina się do dołu i nawet na boki (wiatr) .Najlepiej sprawdza sie szlauchwaga i pomiar poziomów co 2, 3 słupki. Wiem bo jeden bok robilem wg sznurka a trzy wg szlauchwagi. Różnica widoczna od razu. Sąsiad robił wszystkie wg sznurka i wyszło mu idealnie, sam mi to mówił. Ja mam chyba zeza bo mam wrazenie ze kazdy słupek ustawiony jest losowo.

No i doczekaliśmy się ciosu w plecy ze strony pani minister Zylowskiej Gity. Pod pojęcie budownictwa społecznego nie zmiesciło się jej budowanie domów przez najmniej zamożnych inwestorów. Ciekaw jestem ilu z tych inwestorów nękanych histerią na rynku materiałów budowlanych wytrzyma w cnocie niekupowania bez vat'u? Czy to się Polsce opłaca pani minister? Unia kazała? A może doradcy wyliczyli na super laptokach i konsultowali przez full wypas ómóry?

Dziś odebrałem osobiście 2 projekty ze starostwa a pocztą przyszła decyzja o pozwoleniu na budowę. Jutro idę do urzędu jeszcze raz po zatwierdzenie i dziennik budowy. Innych stron w decyzji brak więc pozwolenie powinno być już prawomocne. Uruchomiłem procedurę zakupu zamówionych wcześniej silikatów.

Dziś odebrałem osobiście 2 projekty ze starostwa a pocztą przyszła decyzja o pozwoleniu na budowę. Jutro idę do urzędu jeszcze raz po zatwierdzenie i dziennik budowy. Innych stron w decyzji brak więc pozwolenie powinno być już prawomocne. Uruchomiłem procedurę zakupu zamówionych wcześniej silikatów.

Czytałem wcześniej w wątku o budowie z silikatów. Wiele osób którzy budowali z 18-ki żałuje. Poszukaj sobie.

Myślę że o podatek Belki zatroszczył się bank nie dopuszczając aby urosły jakieś odsetki.

Decyzję już podjąłem. Złożyłem wniosek o wycofanie oszczędności. Chcieli mi założyć hipotekę na nieruchomość wartą 110 tys za kredyt 10 tys. Pracujemy z zona na pełnych etatach i myślałem ze kwotę 10 tys otrzymamy w ciągu 5 minut od momentu wejścia do banku. Rodzi się taka ogólna refleksja że tego typy programy wspierania budownictwa służą głównie pośrednikom, tu akurat bankom. Nie żałuję ze miałem KM z dwóch powodów. Odliczyłem od połowy wpłacanych pieniędzy 30% podatku i gdybym nie oszczędzał to nie uzbierałbym bez bata tego co teraz mam. Pieniądze by się rozeszły. Ale wydaje mi się że głównym celem KM miał być właśnie kredyt.