Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Walec

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Walec's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. jakbys mogł to odpowiedz powaznie na to pytanie...
  2. Im wyższy słup wody tym wiecej wody w instalacji-myslałem ze to tak sie przekłada, ale dobra, mniejsza z tym Rury przelewowej uzyłem w tym pytaniu zeby lepiej uzmysłowic o co mi chodzi. Instalacja jest cała wypełniona-rura bezpieczenstwa tez...przeczytaj jeszcze raz uwaznie moje pytanie. Woda jest ogrzewana przez kocioł, wychodzi przez rure zasilajaca ktora łaczy sie bezposrednio z rura bezpieczenstwa a rurra bezpieczenstwa łączy sie z od dołu z naczyniem. Jak to sie dzieje ze przez rure bezpieczenstwa nie płynie w kierunku/do naczynia ciepła woda. Nie mowie ze ta woda ma przepływac przez naczynie bo nie ma ujscia tj. w grzejniku powrot, wiec nie bedzie przepływac. Ale skoro rura bezpieczenstwa jest połączona tak samo z rura zasilajaca ,jak połączone sa przewody rozprowadzajace-wspomniany wczesniej czwornik to dlaczego ciepła woda z rury zasilajacej "wpada" do przewodów rozgałęziajacych a do rury bezpieczenstwa nie?! Tym bardziej ze słup wody jest w całej instalacji najwiekszy własnie w rurze bezpieczenstwa. Wiec tym bardziej ciepła woda z zasilania powinna wypchnac chłodniejsza znajdujaca sie w rurze bezopieczenstwa i tam powinno byc wieksze cisnienie. Teraz wiesz o co mi chodzi?
  3. Napisałem odległosc ale co idzie za odległoscia grzejnika od kotła...-wysokosc. Uzyłem złego okreslenia. Napisz mi jak mozesz czy moje rozumowanie jest dobre tzn. cisnienie jest wieksze gdy jest wieksza wysokosc poniewaz rury sa dłuzsze a co za tym idzie jest wiecej wody w instalacji a jak wiecej wody w instalacji to cisnienie wieksze-dobrze rozumuje? Ok rozumiem ze w rurze bezpieczenstwa nie ma obiegu bo nie jest połaczona z zadnym odbiornikiem ciepła. Ale...Woda jest ogrzewana przez kocioł, wychodzi przez rure zasilajaca ktora łaczy sie bezposrednio z rura bezpieczenstwa.Ja pytałem jak to sie dzieje ze woda nie przepływa przez rure bezpieczenstwa do naczynia -i nigdzie dalej tzn.czemu po trochu po trochu nie uzupełnia naczynia tym samym powodujac "co którys obieg" odprowadzenie wody z instalacji poprzez rure przelewowa. Odprowadzenie wody z powodu jej ciagłego przybywania do naczynia a nie z powodu jej zagotowania sie i nadmiaru objetosci w instalacji. Analogicznie do grzejnika-przeciez w naczyniu nie musi byc "powrotu" tj.w grzejniku, zeby woda wychodzaca z kotła płynela samym zasilaniem. Naczynie jest otwarte wiec woda znajduje moze znalezc ujscie. W grzejniku tym ujsciem jest powrot. A swoja droga czytałem o instalacji grawitacyjnej w ksiazce pt."Ogrzewanie,wentylacja,klimatyzacja"-Krygier,Klinke,Seweryniuk-nie wiem moze znasz...i było tam napisane ze to woda zimna(ciezsza) wypycha do góry wode ciepłą(lzejsza). Tzn. to woda zimna a nie ciepła jest czynnikiem wywołujacym cyrkulacje w instalacji. Ty napisałes ze jest odwrotnie. Nie wiem moze przeczytałes to z kolei w jakiejs innej ksiazce. Napisz co o tym myslisz...
  4. Mam pare pytan apropo instalacji grawitacyjnej i otwartego naczynia wzbiorczego. Szukałem juz odpowiedzi w internecie i wsrod ludzi którzy maja na co dzien mniejszy badz wiekszy kontakt z hydraulika ale nikt nie był mi w stanie udzielic jednoznacznej odpowiedzi. 1)Wyobrazmy sobie instalacje grawitacyjna z otwartym naczyniem wzbiorczym i rozdziałem dolnym...Na wiekszosci schematów jakie widziałem rura zasilajaca wychodzaca z gornej czesci kotła była rozgałęziona w trzy strony-bezposrednio połączona z dolna czescia otwartego naczynia wzbiorczego, oraz w lewo i prawo-przewody rozgałęziajace biegnace w tym przypadku pod stropem piwnicy. Na rysunkach o których wspomniałem wszystko wskazywało na to ze miedzy rura zasilajaca i dwoma rurami rozgałęziajacymi jest czwornik. Rura podłączona do dolnej(wodnej)czesci naczynia(wychodzaca z rury zasilajacej) nazywana była rura bezpieczenstwa. Instalacja jest CAŁA wypełniona woda. Moje pytanie brzmi: Jak to sie dzieje ze podczas wyjscia(zasilania) ciepłej wody z kotła, "rozchodzi" sie ona do przewodów rozgałęziajacych, a dalej do pionów i grzejników a nie "wchodzi" do rury bezpieczenstwa i dalej do naczynia? Przeciez bezposrednio sie z nia łączy tak samo jak przewody rozgałęziajace. Przeciez na rurze bezpieczenstwa w instalacji grawitacyjnej nie ma zadnych zaworów które odcieły by przepływ wody poprzez ta rure. Ba! Z tego co wiem nie powinno ich tam byc zeby nie było oporów podczas pezpływu nadmiaru wody. Ja to widze tak ze podczas kazdego jednego obiegu naczynia jest w jakims małym stopniu wypełniane woda a co za tym idzi przynajmniej kilka razy dziennie nastepuje przelew do kanalizacji po przekroczeniu maksymalnego poziomu wody w naczyniu Ktos mi mowił ze jest to prawo naczyn połączonych...Wiem na czym polega to prawo ale jesli ktos wie to niech napisze jak to sie przekłada na ta sytuacje. Czy poprostu rura bezpieczenstwa ma srednice duza wieksza niz rury rozprowadzajace wode do grzejników, przez co woda "woli" przepłynac przez rury rozprowadzajace gdyz przepłynie swobodniej anizeli przez rure bezpieczenstwa o duzej średnicy. 2)Wiem ze im wieksza odległosc kotła od grzejników tym wieksze cisnienie. Ok, ale czy ktos moze mi wytłumaczyc na jakiej zasadzie to działa? Czy woda im ma wieksza droge do przebycia tym dostaje wiekszego "przyspieszenia"-i oto chodzi? 3)Dlaczego naczynie wzbiorcze ma byc umieszczone w najwyzszym punkcie instalacji? Czy im wyzej jest naczynie tym wieksze cisnienie? Jesli ktos zna odpowiedz bardzo prosze o pomoc. Zwłaszcza jesli ktos potrafi powiedziec jak to wyglada z fizycznego(naukowego) punktu widzenia-chodzi mi tu o prawa fizyki (jak np.wczesniej wspomniane prawo naczyn połączonych) i jakie te prawa mja przełozenie na instalacje c.o.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...