Na całej długości idzie łatwo, dopiero na końcu trzeba nieco "dopchnąć". Sytuacja występuje raz na 2-3 przypadki, zresztą nawet jak pracuje wadliwie, to wydaje się, że dochodzi do samego końca bez problemu, na chwilę się zatrzymuje, potem coś pstryka w napędzie i podnosi się na wysokość jednego segmentu. Dlatego podejrzewałem jakiś problem raczej z samym napędem.