Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krzych1991

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Krzych1991 w dniu 10 Czerwca

Użytkownicy przyznają Krzych1991 punkty reputacji!

O Krzych1991

  • Urodziny 01.04.1991

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Kod pocztowy
    43-300
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Krzych1991's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

29

Reputacja

  1. Archon nie przekłamuje jeżeli chodzi o koszty do SSZ. Ja zmieściłem się w kosztach jakie podawał w połowie 2020. A budowę zacząłem w połowie 2021, gdy ceny wszystkiego wystrzeliły. Tylko, że ja zaoszczędziłem na tym, że sam zamawiałem materiały. Za ekipę budowlaną i to nie pierwszą lepszą zapłaciłem 80k, podczas gdy Archon liczył 110k. Pewnie dlatego, że oni liczą z pracowników z umową, ZUS'em itp. Podobnie VAT, niezależnie jakim systemem budujesz, dodaj 8%. Później, przy stanie deweloperskim koszty zaczynają się rozjeżdżać, ale wystarczy nie oszukiwać samych siebie, przeczytać co Archon policzył i nie będziemy zaskoczeni. Nie powinno się zakładać, że skoro Archon podał 600k. To ja sobie zrobię kominek z płaszczem, pompę ciepła, fikuśne schody, rolety, alarm, monitoring, automatykę, oświetlenie zewnętrzne, płytki po 300zł/m2, rekuperacje. I ma mi wystarczyć 600k, a jeżeli nie wystarczy to będę wszędzie pisał, że Archon oszukuje. Zobaczcie co w tym kosztorysie jest, a koszt wszystkiego czego tam nie ma policzcie osobno. Koszty instalacji jakie Archon szacuje na 7% też są jak najbardziej realne, dla mojego domu jest teraz 88k netto, bez problemu można się w w tym zmieścić. Oczywiście zakładając, że robisz podstawowe instalacje, podłogówkę i piec gazowy.
  2. Tam jest 140cm ścianki kolankowej. Te dużo więcej niż zwykle. Skosy nie będą przeszkadzać. Projekt podobnie jak każdy inny projekt o który ludzie pytają na tym forum mi się nie podoba. Ogólnie mam wrażenie, że gdyby komuś projekt się podobał to by go budował zamiast pytać w internecie jak go poprawić. A na poprawienie gotowych projektów mam jedno rozwiązanie: znaleźć inny gotowy projekt którego nie trzeba poprawiać. Co do kosztów, ja za projekt też z Archon, ale teoretycznie o 18% droższy dałem 600k do stanu deweloperskiego (z przyłączami, instalacjami). Ale ja zacząłem w 2021, sam wszystkiego pilnowaniem i szukałem ekip. Gdybym wziął do stanu surowego ekipę która sama kupuje materiał musiałbym dołożyć 70k. Ten stan budowano 3 miesiące. Jesteś pewny tego systemu zleconego? Jeżeli nie zarabiasz 23k na miesiąc to mógłbyś wziąć bezpłatny urlop na 3 miesiące a i tak byłbyś do przodu. Oczywiście pewnie znajdziesz ekipę której nie trzeba pomagać a zrobi to taniej. Niektóre nawet wyręczają inwestora z potrzeby szukania kierownika budowy. Ostatnio rozmawiałem z kolegą z pracy, on to dopiero nie interesuje się budową, podpisał umowę i czeka. A ja głupi latałem z materiałami. Jego głowy nie zaprzątają żadne tematy budowlane. Nawet nie wie, czy będzie miał dach z blachy czy dachówki. Albo czy w cenie ma ocieplenie i zabudowę poddasza.
  3. To co robisz to najgorszy sposób budowy łączący wszystkie wady parterówek i domów z poddaszem. Wydałeś i jeszcze wydasz dużo pieniędzy by przystosować poddasze do ewentualnego zamieszkania a co osiągnąłeś? Jak wyobrażasz sobie w przyszłości dokańczanie takiego poddasza gdy na parterze masz wykończony dom? Chyba jedyne rozwiązanie to mieć tam osobne wejście z zewnątrz. Należałoby od razu zrobić tam okna, ściany działowe, instalacje, tynki, wylewki, ocieplenie i zabudowę z karton-gipsu. Wtedy ewentualne wykańczanie da rady przyprowadzić bez demolowania parteru. Czyli po prostu sprawić by twój dom był domem z niewykończonym poddaszem użytkowym. A jeszcze wcześnie wypadałby w końcu zdecydować jaki dom budujesz.
  4. Moderatorzy mogą tylko zwalczać objawy przez usuwanie postów napisanych przez boty i banowanie botów. Tutaj trzeba wprowadzić zabezpieczania automatycznie wykrywające AI. Wcale nie muszą to być wkurzające zadania z przepisywanie tekstu i klikaniem w obrazki. Są dostępne narzędzia która bez ingerencji użytkownika analizuje losowe ruchy myszką i inne parametry na podstawie których z określa czy ma do czynienia z człowiekiem czy botem. Trzeba to wprowadzić na etapie pisania każdego postu. Blokowanie samej rejestracji nie wystarczy bo nie wiadomo ile kont botów już istnieje. Cześć starych kont użytkowników z hasłem typu dupa123 może zostać przejęta itp. Podzielam opinie, że to co się dzieje znacznie zmniejsza atrakcyjność forum. Szczególnie gdy widzisz nowe posty w ciekawym temacie a później czytasz o tym, że ktoś kończy dom i nie radzi sobie z kładzeniem dochówek na podłodze i czy 10 akrów ziemi wystarczy na budowę domu której jeszcze nie zaczął ale już w nim mieszka.
  5. Ale wiesz, że dom murowany można a nawet trzeba po budowie posprzątać i od tego czasu nie ma już syfu?
  6. Ciężko znaleźć wyniki dla samego CO bo ludzie jak już mają pod licznik na pompę ciepła to zlicza im oczywiście też CWU. Mimo wszystko szukałem wyników dla domów które jednocześnie spełnia warunki: wybudowany po 2021 lub w miarę nowy i opisany, że ma 20cm styropian i np. 30cm wełny, obowiązkowo rekuperacja. Gdy coś znajduje to wyniki są raczej w okolicy EU=40. Widzę na tym forum taki przypadek: dom pasywny, wykonany z ogromną starannością, z testami szczelności, GWC. 30cm styropianu i 45cm wełny. Właściciel uszczelnia dziury przed zamontowaniem kołka na którym powiesi obrazek. I jakie wynik? Dopiero to wystarczyło by mieć EU=15. To mi wystarczy by uznać za nieprawdziwe gadanie, że wystarczy mieć nowy dom zgodny z WT2021 (20cm styropian i 30cm wełny) z rekuperacją by mieć EU=15. Nie tylko na tym forum widziałem ten tekst, że EU powinno wyjść 15. Widziałem nawet wypowiedzi, że EU=15 jest wtedy gdy pompa ciepła zużywa 15kWh/rok na każdy m2 domu i dopiero wtedy wyniki się zgadzały.
  7. Więc dla domu jak powyżej, 200m2 powierzchni ogrzewanej, z dobrze zamontowaną pompą ciepła powinno pójść co najwyżej 25*200/3.5=1430kWh prądu na CO rocznie. Gorszy wynik = gdzieś jest problem. Śledziłem kilka grup na których ludzie chwalą się zużyciem prądu przez pompę. Taki dobry wynik to rzadkość. Wychodzi mi, że w zdecydowanej większości nowych domów, z rekuperacją, podłogówką i sensownie ocieplonych jest jakiś problem. Więc żyjemy w kraju durszlaków.
  8. Niepotrzebnie wchodziłem w szczegóły zamiast przedstawić wprost o co mi chodzi. Nie pierwszy raz widzę, że ktoś podaje, że nowy dom z rekuperacją powinien mieć EUco+w na poziomie 15. Ty podałeś 16.66. Teraz weźmy dom 200m2 po podłogach, żadnych skosów i garaży, więc ma też 200m2 powierzchni ogrzewanej. Normalny dom, 20cm styropian, 30cm wełny, rekuperacja. I zgodnie z tym co piszą niektórzy, taki dom, poprawnie zrobiony powinien mieć EUco+w około 15 i założymy, że uprawnionemu projektantowi też tyle wyszło. Dlaczego nie mogę po prostu policzyć, że ten dom powinien zużyć 15*200=3000kWh ciepła na ogrzewanie? (wiem, że pomijam prąd dla rekuperatora). Każda w miarę dobra ciepła pow-wod będzie miała COP 3.5. I to mi się nie zgadza, bo wychodzi 3000/3.5=867kWh prądu zużyte przez pompę na samo CO rocznie. Po prostu nigdzie nie widzę ludzi chwalących się tak niskimi wynikami, wręcz absurdalnie niskimi jak na dom nie pasywny. Ba, gdybym napisał, że mam dom tylko 100m2 i pompa zużyła mi 857kWh na CO to by mnie zwyzywali od sprzedawców, kazali sprawdzić podlicznik. I to mi się nie zgadza. Stąd moje podejrzenia, że po prostu żaden nowy dom nie spełnia założonych wartości EU. Ile twoim zdaniem ciepła (ciepła nie prądu) powinien teoretycznie zużyć dom 200m2 mający EUco+w=15 na samo CO rocznie? A ile prądu gdyby miał pompę pow-wod o średnim COP 3.5?
  9. - Archon podał EU dla wentylacji grawitacyjnej, bo taka jest w tym projekcie, nigdzie nie ma nawet wzmianki o rekuperacji. To tylko pokazuje jak oderwana od rzeczywistości jest ta wartość. Sam przed chwilą napisałeś, że "I to jest realne - ale przy dobrej rekuperacji", podczas gdy Archon założył wentylację grawitacyjną. - Nie mam jeszcze świadectwa energetycznego (pozwolenie na budowę z 2020r), wiem, że jest potrzebne przy odbiorze. Przy adaptacji wpisali EUco+w=22.62 zachowując wentylacje grawitacyjną 168.63m3/h, coraz lepiej. Absurdalne obliczenia poprawia nieco powierzchnia grzania która jest większa od użytkowej i wynosi 172.5m2. - Przenikanie energii przez daną przyrodę jest funkcją liniową zależną od temperatury więc wystarczy znać średnią różnice temperatur. Nasz sezon grzewczy to trochę powyżej zera 1-2st. Masz 4 przegrody: podłogę, dach, ściany i osobno okna. Bez przesady z tym liczeniem przez tydzień. Do orientacyjnego sprawdzenia, czy powinno bardziej 2MWh czy 8MWh wystarczy. - Mam ten dom obliczony na ciepło.app, która podobno w miarę dobrze liczy. Z rekuperacją ale bez CWU wychodzi EU=77 Czyli 3 razy więcej niż Archon i to mimo dodania rekuperacji. - Będę chciał to i zyski ze słońca sobie oszacuje i na pewno będą to bardziej wiarygodne wartości niż ten parametr EUco+w. Może to w zyskach słonecznych i bytowych należy szukać odpowiedzi skąd takie niskie EUco+w, bo na cieplo.app tych zysków nie uwzględniają, to by się zgadzało. Niemniej matematyka jest nieubłagana. Ten dom powinien potrzebować 26.52*172.5=4574,7kWh energii na ogrzewanie + wentylacje rocznie. Byle jaka pompa ciepła pow-wod uzyska COP 3.5 więc 1300kWh prądu na ogrzewanie. I to oczywiście z wentylacją grawitacyjną
  10. 1. Rekuperacja na 120m3/h "zasuwa"? Przecież sam podałeś na obrazku przykład gdzie chodzi na 150m3/h. 2. Co niemożliwe? Przecież sam przed chwilą podałeś przykład, że jakiś dom ma EUco+w na poziomie 16.11 z rekuperacją i np. 23.24 z wentylacją grawitacyjną. Nazwę projektu masz w sygnaturce, wszystko o nim masz w internecie. [ATTACH=CONFIG]469089[/ATTACH] Pewnie masz rację. Ale ja nawet nie chcę wiedzieć skąd u licha z tego EUco+w wychodzą inne wyniki niż mi wychodziły. Te parametry to jakiś legislacyjny nonsens. Tak z ciekawości teraz na szybko ręcznie policzyłem ile ciepła tracę przez ściany, podłogę, okna i dach przez zimę dla tych parametrów które podaje Archon , za nic nie chce wyjść mniej niż 6000kWh rocznie i do tego trzeba jeszcze dodać straty na wentylacji, balkony, parapety itp. Także nie drążmy już tego tematu.
  11. Moim zdaniem rekuperacja powinna działać na około 120/m3 ale niech Ci będzie i dajmy 150m3/h. Ja swoje wnioski ile opieram na własnych obliczeniach: - przez 135 dni rekuperacja dostarcza 150m3/h powietrza o temperaturze o 18st cieplejszego niż zewnętrzne. Tyle dni grzaniem w zeszłym sezonie. - ciepło właściwe powietrza przyjąłem 1200 K/m3 (24×150×1,200×135×18 )÷3,600,000=2916kWh Więc by zaoszczędzić 30kWh/m2/r trzeba mieć dom 97m2 problem w tym, że nikt w tak małym domku nie ustawia mocy wentylacji na 150m3/h. Od razu widać ile warte są te normy. Do obliczeń przyjmują skrajne, nieżyciowe wartości. Mój dom ma w projekcie EUco+w=26.52 i to przy wentylacji grawitacyjnej. Więc przy mechanicznej ile by wyszło? 15? Nawet biorąc całą powierzchnię podłóg powinien wymagać 3000kWh ciepła rocznie. Więc typowa pompa ciepła powininna zużyć grubo poniżej 1000kWh prądu. To już sam nie wiem, chyba żyjemy w kraju durszlaków. Spróbuj napisać, że masz nowy dom 100m2 i twoją pompa zużyła rocznie 1000kWh na CO to Cię zwyzywają od oszustów, czasami ktoś napisze, że ma podobny wynik. Tymczasem zgodnie z normą mój 2 razy większy dom powinien zadowolić się jakimiś marnymi 850kWh prądu dla pompy ciepła rocznie.
  12. Gdyby ktoś miał dom 60m2 i wentylacje ustawioną na 120m3/h to by wyszło 30kWh/m2/r. W moim domu wychodzi mi, że rekuperacja odzyskuje 10kWh/m2/r. Nie żebym się całkiem nie zgadzał z tym co piszesz Kaizen bo 8MWh ciepła to rzeczywiście troszeczkę za dużo jak na taki dom. Ale jaki sens ma wyliczanie tych parametrów EU i EP na podstawie rzeczywistego zużycia. Skoro rzeczywiste zużycie zależy od: - zużycia ciepłej wody - temperatury w domu zimą - cyrkulacji CWU - ekspozycji na słońce - i wielu innych zachowań domowników Już nie wspominając o widzimisię ustawodawców którzy zmieniają jakiś współczynnik z 2.5 na 3.0 Wystarczy, że w jednym domu jest 24st i 5 miłośników wanny. W drugim takim samym domu 20st i 2 osoby wolące szybki prysznic. Przecież w pierwszym EU i EP mogło by wyjść o 50% wyższe niż w drugim. Czy ktoś w ogóle wie dla jakiej temperatury wewnętrznej oblicza się to EU i EP?
  13. Ja póki co mam G11 jeszcze z czasów budowy. Pewnie zmienię na G12 albo G13 przed zimą.
  14. Rozumiem, że każdy kolejny kW mocy PV kosztuje mniej. Ale nie bez powodu istnieje takie przysłowie "throwing good money after bad". Z moich obliczeń wynika, że zwiększenie mocy 5x (2kW -> 10kW) zwiększa zarobek 3x. Właśnie, może się okazać, że taryfy dynamiczne to będzie niemal to samo co posiadanie PV tylko bez posiadania PV. A może pułapka. Jeżeli dadzą gwarancje, że cena nie wybije do kosmicznych wartości podczas jakiegoś kryzysu i będzie można w każdej chwili wrócić do G11 to można spróbować.
  15. - Za dużo nasłuchałem się od handlowców wciskających ludziom PV, że najlepszy sposób sposobem na poradzenie sobie z nowymi zasadami to.. uwaga...uwaga...zainstalowanie jeszcze więcej paneli. Dziwne bo akurat jest to zbieżne z interesem tych handlowców. Ci ludzie w moich oczach są na równi ludziom wciskający starszym osobom garnki i pościel. Dlatego z dużym dystansem podchodzę co zwiększania mocy ponad typowe 6kW. - Ceny prądu wzrosną ale pewnie wejdą też zmiany na niekorzyść PV. W mojej symulacji zarobek ze sprzedaży to wciąż około 50%, jego utrata to będzie ostatni gwóźdź do trumny. - Gadanie; dołóż magazyn energii, kup samochód elektryczny. OK, ale każdy wydatek powiększa koszty które muszą się zwrócić (samochód częściowo zwrócić, bo to jednak pożyteczna rzecz). - W ogóle nie docierają do mnie argument o podtrzymaniu prądu w czasie awarii. Do tych którzy tak mówią: Skoro to takie ważne to czy wcześniej mieliście agregat prądotwórczy? - Pewnie zaraz przejdziemy do pisania o tym, że fotowoltaika to coś takiego co po prostu warto mieć, bo tak. Niestety dla mnie fotowoltaika to coś co traktuje jako inwestycję która musi zarobić i to zarobić lepiej niż np. obligację. Jest to coś co będzie zajmować miejsce u mnie w domu i ogrodzie, trzeba o tym pamiętać, wyłączyć podczas burzy, sprawdzić czy ubezpieczenie ją obejmie, coś się zepsuje i szukać fachowca. Przez np. 20lat trochę się nazbiera roboty przy niej. - Te 1.3zł za kWh które założyłem to już jest nieprawda? Chyba coś zmienili i od 1 lipca prąd nie będzie tyle kosztował. Czyli znowu stopa zwrotu z PV wyrównuje się z 10-letnimi obligacjami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...