Witam jestem totalnie niedoświadczona w tematyce remontów domu. Jakiś czas temu zakupiłam dom dość stary ale wyremontowany jednak bez jakiejkolwiek wentylacji i stąd pojawił się problem - pleśń i wilgoć. Czy rekuperacja ścienna byłaby dobrym rozwiązaniem? Nie chce niszczyć ścian i nowej elewacji aby wykonać wentylację od podstaw ale nie wiem czy rekuperacja ścienna zda egzamin. Domek ma 75 metrow kwadratowych. Dodatkowo chciałam się dowiedzieć jak wygląda montaż takiej rekuperacji ściennej czy trzeba coś kuc w ścianach? Czy są jacyś specjaliści zajmujący się tym tematem z okolic Podkarpacia ew. Małopolska? Pozdrawiam
