Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tropas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Tropas

  1. Kupowałem używkę, więc brałem co było blisko i niedrogie Zasilanie śmieciuchem "miałowcem" z Pleszewa 14kW, palone drewnem od góry na naturalnym ciągu. Podejrzewam, że żeby nagrzać bufor trzeba będzie co najmniej raz podrzucić - poza ograniczonym miejscem w kotłowni to jest kolejny powód dla którego przynajmniej na ten moment wolę nie zostawiać stojącej 160-tki, ani leżącej 140-tki - bo taką kombinację mam obecnie Do tego zrobione tymi ręcami solary "grzejnikowce" - i tu kolejne pytanie: podłączać je do wężownicy ,czy bezpośrednio do bufora? Tak czy inaczej będą na wodzie i nie będę inwestował w glikol, bo od listopada do marca są zacienione i od 8 lat chodzą na wodzie. Wolałbym mieć zapas cwu z tego względu, że wracam późno do domu, a żonie łatwiej przepalić w kominku jak mnie nie ma. Więc jak się bufor rozładuje to dogrzanie domu nie jest problemem, ale nagrzanie cwu już tak. Przyszło mi jeszcze do głowy podłączyć zasilanie grzejników do dwóch króćców i zaworem trójdrożnym przełączać w razie potrzeby szybkiego ciepła w grzejnikach - co sądzisz o tym Adamie? Jeśli jest to jakaś droga to może termostatycznym, żeby zostawił mi np. 43 st. cwu? Da się?? Nie wykluczam opcji zostawienia drugiego bojlera na cwu - więc jeśli uważasz tą opcją za dużo bardziej słuszną to podaj proszę argumenty, bo ja będę musiał przekonać żonę do totalnego zagracenia kotłowni
  2. Dzięki za odpowiedź, zaoszczędziła mi niepotrzebnego zachodu. W takim razie docieplę go dodatkowo z zewnątrz, skoro aż tyle izolacji mu brakuje do ideału Czy w przypadku bufora kombinowanego zasilanie na grzejniki powinienem brać nie z samej góry, tylko z niższego króćca? Chodzi o to, żeby nie rozładowywać zapasu cwu. Takie rozwiązanie sugeruje schemat na stronie producenta. Chciałbym mieć jakiś zapas cwu po rozładowaniu bufora, ale obawiam się, że jak zasilanie na grzejniki podepnę niżej to będę długo czekał po rozpaleniu na ciepełko w grzejnikach. Nie znalazłem w tym temacie informacji o buforach kombinowanych - jeśli coś było proszę mnie nakierować na słuszne rozwiązanie podłączeń Mógłbym zostawić dotychczasowy bojler 160l na cwu - ale wolałbym tego nie robić.
  3. Witam. Czytam temat od dłuższego czasu, ale przyznaję że wszystkiego nie przeczytałem. Kupiłem używany bufor https://www.austria-email.com/products/buffer-and-combined-tanks/buffer-and-combined-tanks/tank-in-tank-system/siss-900200-2/ Ma on oryginalne ocieplenie, czyli pianka/gąbka + skaj na suwak. Czytałem tutaj, że te oryginalne ocieplenia nie są za dobre. Wygląda jeszcze ładnie, więc nie chciałbym go zmieniać, ale pomyślałem że może nieco udoskonalić. Pod tą piankę pewnie da się zmieścić coś cienkiego (nie wiem ile, ale pewnie z 0,5cm wejdzie). Myślałem o folii ratunkowej i czymś jeszcze. Pytanie czym? filc, koc, alufox - proszę o Wasze propozycje. Druga kwestia to czy nie zaszkodzę zbiornikowi tą folią alu i nie będzie przez to szybciej rdzewiał (kondensacja)? Temperatura w kotłowni w mrozy może spaść do 5st. Wiadomo - po pierwsze nie szkodzić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...