Jest kilka powodów. Ciężko go będzie ustawić na tej działce (działka leśna, mocno zadrzewiona), bardzo mała powierzchnia przewidziana pod możliwość zabudowy, więc nie chcę jej przeznaczać na transformator, do tego dochodzą kwestie zdrowotne, nie mam poczucia że jest to obojetne dla zdrowia, a mam dwoje malutkich dzieci. Dodatkowo w umowię ujęte są dodatkowe wymogi dla mnie np. w postaci, miejsca na parking, utwardzonego pod ciężki sprzęt 20 ton, a tam de facto jest droga leśna i mnóstwo drzew. Jedyna wolna powierzchnia jest przewidziana pod budowę domu. No chyba że zamiast domu postawię transformator