Dzień dobry. Potrzebuję pomocy w rozwiązaniu dylematu odprowadzania ścieków. Niedawno kupiłem działkę na której ma stanąć modułowy, prefabrykowany domek całoroczny. Wieś nie jest podłączona do sieci kanalizacji, więc stoję przed wyborem - szambo lub oczyszczalnia. Na tę chwilę nie planujemy przeprowadzki na stałe, domek ma pełnić funkcję rekreacyjną. Pewnie będziemy tam spędzać całe lato i krótsze okresy poza sezonem letnim (weekend lub dłużej co 2-3 tygodnie). Policzyłem, że może wyjść średnio 140-150 dni w roku. Domek będzie zamieszkiwany w podstawowej wersji przez 3 osoby (2 dorosłych + dziecko), ale przewidujemy odwiedziny znajomych/rodziny, więc czasem ilość osób może skoczyć do 5-6. Co do warunków glebowych to analiza nie wykazała wód gruntowyh do głębokości 3m, część działki jest pokryta glinką do głębokości 1m, a reszta to piaski o różnej ziarnistości. Teren jest lekko pochyły ok. 5%. Patrząc przyszłościowo wolałbym uniknąć podwójnej inwestycji - najpierw szambo, a później zamiana na oczyszczalnię. Niestety nie jestem w stanie ocenić czy biologiczne oczyszczalnie będą w stanie pracować z nieregularnym/przerywanym dopływem ścieków. Wiem, że drenażowe oczyszczalnie mogłyby normalnie działać, ale powiem szczerze, że chciałbym uniknąć montażu takiej oczyszczalni. Poszukując informacji u producentów znalazło się kilka systemów, które mogłby sprostać temu zadaniu. Jaka jest Wasza opinia? Poniżej oczyszczalnie, które wg producentów dadzą radę: http://www.ekohouse-oczyszczalnie.pl/przydomowe-oczyszczalnie-sciekow-1/typoszereg-vh6-vh12.html https://haba.pl/produkty/oczyszczalnie-przydomowe/przydomowe-oczyszczalnie-sciekow https://www.grafpolska.pl/oczyszczanie-sciekow/oczyszczalnie-biologiczne/oczyszczalnia-easybio.html https://eko-centrum.pl/optimax-4-sbr-2000-l-p-471.html Z góry dziękuję za pomoc! Gdyby były potrzebne jeszcze jakieś informacje, dajcie proszę znać.
