Witajcie, Zastanawiam się, czy zamiast mieszadła mógłbym kupić wiertarkę (sieciowa lub nie)? Obecnie mam mocny młot i dosyć słabą tanią wiertarkę. Będę używał sprzętu do remontu mieszkania, więc sprzęt do konkretnego zadania, nie zarobkowo. Sprzętu potrzebuję do: - wylewki - kleju do glazury, - fugi - zaprawy cementowej - zaprawy do betonu komórkowego - może do farby (chociaż ręczna mieszanie w mojej ocenie może być wystarczające). Prawda oczywiście może być bolesna - co jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale może mnie zaskoczyć w tym temacie. Na początek rozważam budżet do 500 zł. Co sądzicie?