marko_polo

Witam, Mam problem z nieprzyjemnym zapachem który wydobywa się najprawdopodobniej z szybu/szachtu który przebiega pomiędzy kuchnia, a sypialnią. Szachtem biegnie wentylacja (mechaniczna oraz grawitacyjna do okapów kuchennych) oraz pion kanalizacyjny kuchenny. Zapach ma różne natężenie, w zależności od pogody. Niekiedy jest ledwo wyczuwalny, jednak kiedy nie przebywam w mieszkaniu przez kilka dni, to przy wejściu daje się go czuć bardzo mocno. Kiedy przebywam w mieszkaniu, często jest niemal niewyczuwalny, ponieważ miesza się z zapachem gotowania, pieczenia, parzonej kawy czy prania (mieszkanie jest małe ok 32m2). Sąsiedzi wyżej i niżej nie skarżą się, jednak z tego co wiem, cały czas przebywają w mieszkaniach. Ciężko go opisać, to coś w stylu lekko słodkiej mieszaniny z domieszką gumy. Wyeliminowałem kwestie wysychających syfonów poprzez odłączenie syfonów i zatkanie korkami wlotów do kanalizacji. W czasie pierwszej kontroli instalacji kanalizacyjnej okazało, się że nie było ciągłości w pionie (na pewnym odcinku rury pionu były rozłączone), tak więc odpowietrzenie nie działało w 100% prawidłowo. Zostało to naprawione i problem się zmniejszył jednak nadal jest uciążliwy. Zgodnie ze wskazówką deweliopera, szczeliny dylatacyjne (pomiędzy ścianami a podłogą) z których "wiało" zakleiłem silikonem jednak w mojej ocenie, nie jest to dobre rozwiązanie problemu. Wieje również z gniazdek oraz innych otworów w ścianach (teraz już trochę mniej śmierdząco) Czy możecie coś doradzić? Mi przyszło jeszcze badanie kamerą pionu ale nie wiem czy w przypadku braku uszczelki będzie coś widać. Kolejnym krokiem to wybicie dziury w ścianie do szachtu ale tu też nie ma gwarancji, że wykryjemy źródło usterki. Czy jest szansa, że zapach wydobywa się z czegoś innego? Co może być źródłem poza kanalizacją? Czy da się to jakoś zbadać? Czy są firmy które sie tym zajmują? Czy mogę sprawdzić, czy nie jest to coś szkodliwego? Z góry dzięki!