Cześć, potrzebuję fachowej porady. Mieszkamy w dwudziestoletnim domu, w którym komin został źle wybudowany - ceramiczne rury zostały zalane razem ze stropem i obmurowane cegłą. Dlatego był problem z paleniem w piecu podłączonym do tego komina, bo rozszerzał się razem ze stropem i w konsekwencji popękały trochę ściany. Postawiliśmy już dawno całkiem nowy komin, podłączyliśmy piec do niego i wszystko jest w porządku. Ale musimy naprawić ten stary komin (opcja zostawienia tak jak jest nie wchodzi w grę, bo mamy do niego podłączone jeszcze inne źródło ciepła). Pytanie: czy konieczne jest wyburzenie całego komina i postawienie od nowa, czy można do ceramiki zlanej ze stropem włożyć stalowy wkład kominowy? Czy rozszerzający się taki stalowy wkład zapobiegnie dalszym uszkodzeniom stropu i ścian? A może jest jakieś inne rozwiązanie? Do kogo zwrócić się o pomoc, doradztwo - kominiarza, czy budowlańca?