Jesteśmy z naszą budową na etapie krycia dachu i rozmów z instalatorami. Mamy już wymurowany komin systemowy do kotła na gaz. Rozważamy zmianę sposobu ogrzewania na pompę ciepła. Trochę danych w naszym przypadku: - opłata przyłączeniowa 2600 zł - zobowiązanie do poboru gazu w ciągu 90 dni od zainstalowania skrzynki, kara 0.2% za każdy dzień opóźnienia, nie więcej niż 100% opłaty przyłączeniowej - umowa ma zapis, że mamy prawo zrezygnować z umowy ale wiąże się to z zapłatą odszkodowania w wysokości kosztów poniesionych na realizację przyłączenia do dnia otrzymania oświadczenia (2 tygodnie temu kontaktował się z nami projektant w celu ustalenia lokalizacji skrzynki więc prace po stronie PSG są na tym etapie) - różnica między wyceną zrobienia kotłowni w wariancie gazowym a instalacją pompy ciepła to 15 000 zł (wycena gazu nie obejmuje też wewnętrznej lini od skrzynki do budynku, do tego pewnie dojdą koszty odbioru instalacji, komina) Rozważamy zmianę sposobu ogrzewania ponieważ: - sytuacja geopolityczna się zmieniła i ciężko przewidzieć co będzie z cenami gazu - pojawił się program Moje Ciepło, dzięki któremu na powietrznej pompie ciepła można zyskać do 7 000 zł zwrotu, więc realna różnica na tym etapie to tylko 8 000 zł (+ ewentualne koszty rozwiązania umowy, - koszty węwnętrznej linii oraz koszty odbiorów) Czy ktoś z Was orientuje się jak w praktyce wygląda odstąpienie od umowy przyłączeniowej dotyczącej poboru gazu? Przechodził ktoś przez ten scenariusz? Jakie to mogą być koszty? Będę dzwonił do PSG w poniedziałek żeby się czegoś dowiedzieć, ale do poniedziałku jeszcze trochę czasu więc szukam wsparcia