Tomasz2386

Załączam zdjęcie rozdzielacza https://www.fotosik.pl/zdjecie/fc327ae005d48040" target="_blank"> Nie znam się na ogrzewaniu zupełnie. Instalacja wydaje mi się do bólu prosta a nawet prymitywna. Podłogówka nie grzeje jednostajnie. Robi się czasem wyraźnie ciepła a czasem się wychladza. Góra domu tam gdzie są grzejniki wydaje się niedogrzana. Wydaje mi się że problem zmniejszył się po przykręceniu zaworów w dolnym rozdzielaczu. Być może podłoga jest przegrzana. Pytanie jak ustawić to co mam lub dodać jakieś elementy żeby ogrzewanie funkcjonowało lepiej? I czy Waszym zdaniem można naprawiać spekane fugi czy mogło dojść np do popękania posadzki i problem zaraz wyjdzie ponownie?

Pęknięcia nie idą w jednej linii. Są w wielu fugach w obu kierunkach. Spekane jest około połowy fug w kuchni salonie I wiatrołapie. Jest tam jeden rodzaj płytek.

Temperatura zasilania zadana 44 stopnie. Jeżeli zawór mieszający powinien być przy rozdzielaczu na dole to nie mam takiego. Nie miałem niestety nigdy do czynienia z kotłem c.o więc nie znam się zupełnie. Kocioł był ustawiony tak przez osobę instalującą Ja zmieniłem tylko nastaw w sterowniku tak by pracował w trybie termostat.

Dom budowany przez dewelopera. Posadzki wylane przed zimą zeszłego roku. Ogrzewanie w zimie działało ale jak wyglądało wygrzewanie tego nie wiem. Temperatura na piecu to 44 stopnie. Co do dylatacji to nie znam się ale nie widzę na całym dole jakichkolwiek elastycznych wypełnień między płytkami. Wszędzie jest fuga.

Witam Mamy problem z fugami na parterze naszego domu. Dom zbudowany i wykończony w tym roku. Ogrzewanie na parterze podłogowe. Na podłodze płytki gresowe 60x60. Kilka dni temu zauważyłem że połowa fug w salonie i kuchni jest popękana. Pęknięcie albo biegnie wzdłuż brzegu płytki albo wzdłuż obu mijając sie. Na kilku centymetrach fuga odspojona jest od jednej płytki zaś na następnych kilku odspojona od płytki sąsiedniej. Nie zauważyłem zeby wystepowały jakieś nierównosci płytek. Obstukanie ich nie daje gluchych odglosów. Czym może być to spowodowane?

Szafka ma wisieć po mojej stronie a samobójcą nie jestem. Myślałem że skoro szafka nieduża a tynku jest 30mm plus 15-20mm wieńca. 4 szt kołków fi8 wystarczy. Posłucham porad mądrzejszych i jutro lecę po dłuższe kołki.

Ok. A dlaczego wiercić głebiej? Czy chodzi o to że we wieńcu kołki będą pewniej osadzone niż w tynku?

Witam. Muszę zamontować szafkę pod skosem w sypialni. Miejsce montażu jest na wysokości wieńca dachowego. W związku z tym pytanie. Czy mogę wiercić we wieńcu otwór fi8? Odejmując grubość tynku myślę że musiałbym wciąć się około 15-20mm we wieniec. Zakładam że przy tak płytkim otworze nie naruszę zbrojenia.

Witam. Po krotce o problemie. Dom budowany w zeszłym roku przez dewelopera. Ocieplony na wiosnę tego roku. Zamieszkały od miesiąca. Kilka dni temu zauważyłem że elewacja na glifie drzwi tarasowych odeszła od ramy praktycznie na całej wysokości drzwi. Poprawnie trzyma się tylko na długości kilku cm na górze i na dole. Elewacja rusza się w miejscu odspojenia przy mocniejszym nacisku. Czym może być to spowodowane i jaka jest poprawna technologia naprawy. Ta ściana budynku ocieplona jest watą sam glif zaś styropianem.

Przez "przyklejony" miałem na myśli że stoi jednym bokiem do ściany a całość jest otynkowana. Co do dylatacji to nie wiem niestety czy jest zrobiona gdyż dom kupiliśmy w trakcie budowy przez dewelopera. Czy sam komin może osiadaj?

Witam Dom w trakcie budowy. Posiada 2 kominy systemowe z wkładami. Tynki zrobione 3-4 miesiące temu. Na poddaszu użytkowym na obu kominach widać pojedyńczą poziomą ryse na tynku. Rysa o grubości włosa na jednym poziomie po całym obwodzie komina (3 ściany, czwarta przyklejona do klatki schodowej). W związku z tym pytanie. Czym mogą być spowodowane takie pęknięcia? Czy jest to raczej usterka kosmetyczna czy poważna wada kwalifikująca komin do naprawy. Zupełnie nie znam się na temacie.