Witam!
Mam dom o pow. użytkowej 180m2, zbudowany z betonu komórkowego 360mm ocieplonego 50mm warstwą styropianu(technologia Atlas), kryty gontem bitumicznym, dach ocieplony wełną mineralną. Dom ogrzewany jest gazowym kotłem dwufunkcyjnym Immergas Hercules Condensing. Wydatki na grzewanie wody(tej do kąpieli, kuchni itd.) to ok.100pln/mies., zaś ostatnia zima kosztowała mnie 2400pln(piec ustawiony na 21.5st.). Zastanawiam się nad sprzedażą pieca(o ile istnieje wtórny rynek tego typu urządzeń; piec ma 3 lata, jest serwisowany, zostało 2 lata gwarancji i obecna cena rynkowa nowego to 12800pln) i kupnem za uzyskane pieniądze gazowago podgrzewacza pojemnościowego i pieca na drewno zgazowane/na drewno opałowe/pellety...) Co sądzicie o pomyśle ? Jaki sprzęt polecacie? Jakie byłyby orientacyjne koszty opału przy przejściu na piec na drewno, bo chodzi mi o redukcję kosztów ogrzewania(z forum wynika, że mógłbym zmieścić się w 1500pln), a z chęcią zajdę do kotłowni podrzucić do pieca Ooo... Bym zapomniał, a to ważne... Część domu ma ogrzewanie podłogowe(można stosować piec na drewno???), a reszta zwykłe grzejniki konwektorowe). Z góry dziękuję za odpowiedź!!!