matrix266

Chciałem się zapytać jak się robi kąt dachu w sensie jak masz np 30 stopni i wtedy się jakoś robi zaciosy odpowiednie do kąta, czy jak? Wiem jak się oblicza długość krokiew ale o kątach nic nie znalazłem w necie.

Sorki z płytek, które są innego koloru ma wyjść obramowanie wanny a nie dekory. Natomiast już wiem jaki jest błąd myśleniowy, trzeba zacząć od końca łazienki gdzie jest cała szerokość od ściany do ściany docinać dwie płytki po skrajnych po przeciwnych ścianach a potem ostatnią przed wanną innego koloru i ile będzie wystawała druga płytka za wanne a będzoe 20cm wystawała taka będzie grubość paska i tyle jak wyjdzie i tyle nie da się tego ustalić jedynie zmierzyć do danego rozmiaru płytek. Błąd podstawowy, że chciałem układać płytki od drzwi w kierunku wanny zamiast całkiem od drugiego końca i wtedy wyjdzie.

Witam mam układać płytki 40 x40 w łazience na podłodze ale z racji wielkości ich w stosunku do rozmiarów łazienki mam problem z zaplanowaniem układania. Jak wchodzę do łazienki, to na wprost jest wanna na jednej z dłuższej ścian a cała łazienka jest w prostokącie. Mam wokół wanny zrobić dekodery ozdobne gdzieś 10cm a wtedy muszę pierwszy rząd płytkę od ściany przeciwnej od wejścia uciąć ponieważ się nie zmieszczą całe. Jest problem ponieważ jak tak zrobię, to za wanną na szerokości tak wyjdzie, że będę musiał ciąć dwie płytki- zostanie 7 cm szpary. Jeśli bym poszerzył dekodery na 20, to wtedy było by ok i by się rozłożyło na dwie płytki ponieważ bym uciął jej adekwatnie więcej od skrajnych ścian ale takiego dekodera nie chce. Nie jestem płytkarzem umiem co nie co a robię, to w łazience w której nie musi być fachowo zrobione ale mimo, to chciałbym, to zrobić dobrze. Jak ktoś nie rozumie, to będę się starał w miarę możliwości lepiej tłumaczyć.