Cześć,
Rozpoczynam proces zagospodarowania ogrodu przy segmencie do którego niedawno się wprowadziłem.
Mam następujące warunki:
- ogród ok. 120m2 w tym 4 drzewa duże (sosny)
- powierzchnia dachu z którego odprowadzana jest woda: ok. 40m2 (jedna rynna)
- planowany taras (kostka) ok. 25m2
- wody gruntowe (wg. badania sprzed budowy) na ok. 1.6m
- od poziomu 2m glina do 4m (głębokość badania)
- teren raczej podmokły (woda stoi długo po opadach, wierzchnia warstwa iły, zamulone)
- brak możliwości wjechania koparką
Ostatnio przy okazji wykonywania innej pracy dokopałem się do wody już na poziomie 1m pod powierzchnią.
Początkowo chciałem zakopać zbiornik na deszczówkę + wykonać drenaż działki i wodę odprowadzić do tunelu rozsączającego 300l na głębokości 60cm.
Biorąc pod uwagę ten wysoki poziom wody gruntowej oraz gliniastość terenu nie wiem czy ten plan jest wykonalny (nie chcę też zbiornika kotwić/wylewać płyt itp.).
Co można w takiej sytuacji zrobić z nadmiarem wody? Brak w okolicy rowów melioracyjnych itp.
Dzięki za sugestie