Suawek

Cześć Będę startował z papierologią do odbioru domu do użytkowania i trochę zgłupiałem co ja właściwie potrzebuję od elektryka. Kierownik budowy mówi tak, że do pozwolenia na użytkowanie już nie jest potrzebne zaświadczenie od elektryka ale tak czy inaczej prawo wymaga przeprowadzenia pomiarów. Na działce mam domek letniskowy zasilany jedną fazą i taryfą G12W i z niego obecnie mam prąd w domu. Teraz potrzebuję zmienić licznik na trójfazowy i zwiększyć moc i do tego chyba potrzebuję zaświadczenie od elektryka, tak? Obecnie w rozdzielnicy jest poprowadzony przewód jednofazowy ale jest też trójfazowy i wystarczy go przepiąć oraz podłączyć go w ZK bo jest do niego poprowadzony i zakopany. Co ja mam mówić elektrykowi że czego ja właściwie potrzebuje - pomiarów, odbioru, zaświadczenia? Nie chciałbym żeby się po fakcie okazało że on zrozumiał coś innego niż ja potrzebuję. Ile taka usługa powinna kosztować mniej więcej dla małego domu ok 80 m2? Thenks from mountain

No właśnie też się zastanawiam. Jakiekolwiek nierówności na ścianie będzie od razu widać na styropianie. Zaczynam coraz bardziej skłaniać się ku klejowi

Jak kleiłeś, od razu czy odczekałeś trochę czasu?

Przymierzam się do zakupu piany i jak zwykle klęska urodzaju. Jaka piana jest najlepsza jeśli chodzi o przyjemność i łatwość stosowania. Jak robiłem cokół to używałem piany która nie za bardzo mi podeszła bo mimo że paski 15 cm to się odpychały od ściany. Próbowałem przyklejać po minucie i po ok 5 i efekt podobny. Trzeba było ze 2-3 razy docisnąć po czasie żeby jakoś to wyglądało.

Właśnie jestem na tym etapie i też szukam czym potraktować chudziaka. Są różne specyfiki ale informacji które lepsze, jak na lekarstwo. Skłaniam się ku Ceresit CR65, na to dwie warstwy folii ale nie wiem czy on mostkuje ew pęknięcia.

Z tego co piszecie, to przeokrótnie śmierdzi. Czy po wyschnięciu również?

Dzięki za pomoc, przyjrzę się temu.

Witajcie Nowobudowany dom z podłogą na gruncie. Na chudziaku będzie oczywiście folia dwie lub trzy warstwy ale chciałem zastosować coś co da mi większa pewność na wypadek np uszkodzenia folii. Zastanawiam się czy są jakieś specyfiki które nanosi się pędzlem czy rozprowadza szczotką, które w formie płynnej wypełniają kapilary i nie dopuszczają do przenikania wody. Wszelkiej maści bitumy, płynne folie odpadają. Interesuje mnie coś co wsiąka w beton i go uszczelnia a jednocześnie nie paruje toksycznymi oparami.