Witam, od niedawna mieszkam w "nowym" domu z lat 70-80, na działce znajduje się kilka budynków gospodarczych między innymi jeden który kiedyś robił za kurnik. chciałem zacząć używać tego budynku pod kurnik niestety podczas zeszłorocznych wiatrów wyszło na jaw kilka mankamentów. Od początku: Budynek zbudowany jest z cegły białej wymiary +/- 4,5x4 dach pokryty blachą trapezową jednospadowy, Dach oparty bezpośrednio na murze bez wieńca. Brak podbitki, drewno zdrowe, dach równy, blacha równa bez szczelin i jakiś uszkodzeń. Mankamenty o których mówię to to że na narożnikach ścian głównie przy ścianie wyższej ( dach jednospadowy ) przy tamtych wiatrach zaczęły się sypać ściany, zbieraliśmy cegły z pod ścian, jak na razie 8 czy 9 sztuk ale przecież na tym się nie skończy jak tylko wiatry przyjdą...widac jak dach się podniósł od tej strony, nie burzą się cały ściany tylko te warstwy na styku dach-sciana moje pytanie jak tanim kosztem to naprawić przynajmniej na 2 sezony, czy wykonanie wieńca zbrojonego jest konieczne? może wystarczy zdemontować blachę zdjąć konstrukcje dachu podmurować to co odpadło złożyć dach z powrotem, tylko zamontować podbitkę żeby wiatr nie darł dachu? Proszę o jakieś sugestie PS: Później, podrzucę kilka zdjęć