Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Albercik Chrzanów

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    3

Ostatnia wygrana Albercik Chrzanów w dniu 18 Sierpnia 2023

Użytkownicy przyznają Albercik Chrzanów punkty reputacji!

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Albercik Chrzanów's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

21

Reputacja

  1. Witajcie. Chodzi o monitoring. Czy zarówno do kamery jak i rejestratora połączonych na skrętce można zamiast konwentera BNC/UTP, można podłaczyć przejście BNC-W/S?
  2. Witajcie. Niesdawno skończył mi się remont łazienki. Niestety okazało się, że miska wc ( wisząca ) kiwa się. Śruby są dokręcone na maxa. Pianka, mata czy jak to sie nazywa ( między miską a płytkami ) jest. Jest też ładnie zrobione silikonem od góry. Miska kiwa się od samego początku. Fachowiec powiedział, ze tak musi być, bo taki system mocowania...Nigdzie jednak nie widziałem, żeby miska sie kiwała.Od góry jest jakieś 3 mm luzu.Dowiedziałem się, że miska jednak ma być sztywna i nie może sie ruszać. Powiedzcie co jest nie tak? Czy śruby są za daleko wykręcone czy co?
  3. Licznik nie ma radiowego odczytu. Wody podczas tych 20 minut dużo nie popłynęło, bo licznik nie krtęci sie szybko. Jakieś 10 litrów może. Mniej więcej. I tyle samo ubyło z licznika wody ciepłej.
  4. Nie mam pojęcia ile litrów przepłynęło, bo nie pomyślałem, żeby sprawdzić. Ale napewno tyle samo iltrów zimnej wody licznik nabił ile cofnął ciepłej d7d - pisałeś, że woda będzie dążyć do wyrównania ciśnień. Dla wyjaśnienia, z wodociągów mamy tylko wodę zimną. I ta zimna jest podgrzewana u nas w kotłowni przez wodę ciepłą z PEC, czyli z c.o. Ale żeby ponad 20 minut? I czy to normalne, żeby licznik ciepłej wody się cofał?
  5. Sprawdzałem to wieczorem. Mogę sprawdzić np. o 23 czy o 24 żeby nie było praktycznie żadnego poboru. W naszej klatce jest 12 mieszkań i główny licznik wody jest na te 12 mieszkań, z czego 2 mieszkania są puste. Mieszkańcy to w 80% ludzie starsi, u których jest już ciemno o 20:00. O 23 czy 24 raczej juz nikt nie korzysta z wody, bo wszyscy śpią, więc jak sprawdzę to np. o 23 czy 24, to 99% że nikt z wody nie korzysta w tym czasie. Sprawdzimy i zobaczymy czy będze tak samo. Wodę miałem na panelu włączoną przez jakieś 20 minut, więc chyba dość długo. Kaizen pisał, że powinno być raczej odwrotnie - że woda ciepła wypcha wodę zimną i powinno się ciśnienie wyrównać. A u mnie woda zimna wypycha wodę ciepłą.
  6. Dziękuję za odpowiedzi. Więc teraz sytuacja. W kabinie prysznicowej mam panel prysznicowy. Są trzy pokrętła - nastawienie wypływu wody ( słuchawka, deszczownica, itd ), termostat ( całkiem w lewo woda zimna, całkiem w prawo ciepła i pomrodze są cyferki 1 - 5 ( czyli temperatura wody - 1 woda najchłodniejsza ( nie zimna ) i 5 woda gorąca ( wtedy zatrzymuje sie licznik zimnej wody ), oraz puszczenie wody. I teraz tak - wody nie puszczam, a termostat nastawiam na pozycję 1. Słychać jak zaczyna lecieć woda ( szumi ) mimo, że nie wypływa ona ani z panelu ani spod panelu ( nie ma żadnych wycieków z tyłu panelu, sufit w suszarni jest suchuteńki - łazienka jest nad suszarną ) i oba liczniki się kręcą. Ciekawy gdzie podziewa się woda zaczałem drążyć temat i okazało się, że licznik wody zimnej kręci się normalnie w prawo, a licznik wody ciepłej kręci się do tyłu...Z tą samą prędkością co licznik wody zimnej. I im bardziej przekręcam termostat w prawo, w kierunku cyfr 2,3, tym wolniej do tyłu kręci się licznik wody ciepłej. A na 4 praktycznie stoi. Na 5 zaczyna sie kręcić do przodu, a licznik wody zimnej się zatrzymuje. O co chodzi?
  7. Witam. Mam bardzo ciekawą sprawę. Przynajmniej dla mnie. Narazie nie będę pisał w czym problem, bo nie chcę nikogo naprowadzać ani zagmatwać sprawy. Mam do was zatem pytanko - ze ściany wystają dwie rury - woda ciepła i zimna. Na nich są zaworki. Do zworka z zimną wodą wkręcam wąż/rurkę i łączę z drugim zaworkiem. Czyli weżykiem/rurką łączę te dwa zawory. Odkręcam wodę zimną i odkręcam wodę ciepłą. Co się stanie? Jeżeli ma to znaczenie, to jest to blok. Do bloku dochodzi zimna woda z wodociągów oraz ciepła woda z PEC ( centralne ogrzewanie ). I zimna woda jest podgrzewana tą ciepłą wodą z PEC i w ten sposób mamy wodę ciepłą.
  8. IPZ dla obwodów B16 to 1.367 ohma przy napięciu 234V. Dla B10 to 2.21 ohma. RCD 30mA wyłączają się przy 24,1mA. Rezystancja izolacji 2,07 giga dla wszystkich żył i 7,72 - 8,31 między żyłami Uziemienie szpilkowe ( 1,5/18 ) 1,97 ohma. Sonel MPI-520.
  9. Oczywiście. Jakby inaczej. Nie ma co robić dziadostwa. Mam sprzęt do sprawdzania działania różnicówek. Musze tylko gdzieś poszukać elektryka który zmierzy mi uziom, bo niestety nie mam miernika do tego.
  10. Taaa, rozumiem to wszystko, bo tu akurat za dużo się nie pozmieniało od 20 lat czy 30 lat...Ale niestety nic mi to nie daje. Bo niby jaki wniosek mam z tego wyciagnąć? Tak źle i tak niedobrze... No chyba, że nie zrozumiałem przekazania, to proszę o sprostowanie
  11. Więc tak - udało mi sie dzisiaj w końcu dodzwonić do pana elektryka. Łaskawie odebrał. Potwierdził, że na działkach jest sieć TN-C. Na pytanie dlaczego żyły niebieska i żółto-zielona są poskręcane razem, to powiedział, że skręcił, bo kabel jest 3x i żeby ta jedna żyła nie wisiała luźno, to ją skręcił z niebieską. A ta 3 żyła jest jako rezerwowa. A kabel 3x jest droższy od kabla 2x parę groszy, więc lepiej mieć jakieś zabezpieczenie w razie jakby coś się stało z jedną żyłą w tym kablu. No ok. Zapytałem też dlaczego jest kabel 2,5mm a nie np. 10mm żeby były spełnione warunki PEN. Odpowiedział, że na tylu metrach nie widzi potrzeby stosowania takiego grubego kabla. Ja dodam, że te " tyle metrów" to od szafki rozdzielczej na głównej alejce do ostatniej szafki przy działce to jakieś 45 metrów... No dobra. To go zapytałem, że skoro jest TN-C i jest ten kabel 3x2,5 nie spełniający normy PEN, to dlaczego nie zrobić w tych szafkach rozdzielczych na alejce głównej rozdziału PEN i tym kablem 3x2,5 nie puścić już TN-C-S. No to powiedział, ze to kupę roboty i kto mu za to zapłaci. Ręce mi opadły...Nie dość, że zrobił instalację nie tak jak powinna być, brał za to kupę kasy, to jeszcze by chciał, żeby mu zapłacić za poprawę...Ale pewnie już wie, że zbliża się koniec jego Eldorado na tych działkach razem z panią prezes.. Jednakże w najbliższym czasie i tak będzie trzeba to zrobić. Doradźcie mi, czy byłoby dobrze jakby w każdej szafce rozdzielczej na alejce głównej zrobić ten rozdział PEN i tym kablem 3x2,5 puścić już L,N i PE? Zastanawia mnie tylko jeszcze ten kabel 3x2,5 - wydaje mi się, że jest ciutek cieńki, na zasilanie 6 działek...Warto by wymienić, czy zostawić? Bo na najbliższym zebraniu trzeba by to obgadać. Ja myślę, że na chwilę obecną nie zostaje mi nic innego, jak u mnie w rozdzielnicy zrobić rozdział PEN i go nie uziemiać ( bo nie ma takiego obowiązku ). Chyba, że dogadam się z tymi dwoma sąsiadami obok, to u nich też zrobić rozdział i wtedy punkty rozdziału uziemić. Na mojej alejce są tylko 4 skrzynki, więc jak zrobię rozdział w 3 domkach i uziemię, to ten jeden domek można sobie darować - tam narazie nikt się nie pokazuje niestety.
  12. No niestety nie - ów elektryk wprowadził mnie w błąd.. Nie wiem o co mu chodzi...Wczoraj sprawdziłem moją szafkę licznikową i szafki dwóch sąsiadów - w żadnej nie ma uziemienia, każda jest zasilona kablem 3x2,5. Kolejna ciekawostka - u obu sąsiadów w szafkach nie ma żadnej np szyny, a podłączanie kabli do kolejnych działek jest zrobione w ten sposób, że żyła fazowa jest wpięta do zabezpieczenia przedlicznikowego danej działki, a żyły niebieska i żółto-zielona są wpięte do zacisku licznika. Jest jeszcze opcja, że te uziemienia mogą być w szafkach z głównymi zabezpieczeniami alejek. Z każdej takiej szafki jest podłączonych 6 szafek przed działkami. I w każdej takiej szafce są trzy zabezpieczenia ( prawdopodobnie z jednego zabezpieczenia są podłączone dwie działki, bo są 3 fazy ). Ale to tylko prawdopodobnie. Z całym szacunkiem, ale weźmy np. mieszkania w bloku - ZE doprowadza do złącza głównego TN-C i z niego leci kabel do zabezpieczeń przedlicznikowych na każdym piętrze na klatce i dalej do każdego mieszkania. Jak w bloku zrobisz wielokrotne uziemienia? Uziemienie PEN jest tylko w przyłączu głównym i tyle. A w każdym mieszkaniu jest zrobiony rozdział PEN. Tak samo może być na działkach - uziemienie jest na przyłączu głównym a potem może już nie być. Tak jak w mieszkaniach w bloku. I czasem nie pisz mi bzdur, że do każdego mieszkania leci PE i N, bo tak nie jest. Albo że nie jest to PEN tylko N, bo sieć jest TN-C. No i co to wg ciebie jest " coś ala TT " ? Albo jest TN-C, albo jest TT...Nie można z sieci TN-C zrobić TT... Ale pomijając to wszystko - co zatem proponujecie? Zrobić tylko rozdział i na tym koniec?
  13. Z całym szacunkiem, ale tu nie masz racji - to, że żyła PEN nie ma 10mm w miedzi, czy 16 w alu, wcale nie oznacza, że nie jest to PEN. Jak jest instalacja TN-C, to czy owa żyła będzie miała 1,5 czy 2,5 czy 4 czy 6mm to nadal będzie to żyła PEN. Tyle tylko, że nie będzie spełniała wymogów. Ale wciąż będzie to PEN. Czy nam się to podoba czy tez nie. I nie jest moją winą to, że elektryk działkowy odwala na działkach taką manianę. Dzisiaj byłem na działce, bo poczułem się już nieco lepiej i rozkręciłem moją szafkę licznikową przed działką. Kabel zasilający moją szafkę licznikową od szafki licznikowej sąsiada też jest 3x2,5...I teraz tak - żyła czarna kabla zasilającego ( 3x2,5 ) leci do zabezpieczenia przed licznikowego B20. Z tego B20 leci czarna żyła 4mm do licznika. Żyły niebieska i żółto-zielona tego kabla zasilającego lecą do licznika ( nie wiem czy są tam ze sobą połączone czy nie, bo na liczniku jest plomba i nie będę jej zrywał, ale skoro obie lecą pod pokrywę, to zapewne są razem skręcone i wpięte ). Z licznika leci czarna żyła 4mm do zabezpieczenia za licznikowego B16 i do tego B16 jest podłączona żyła brązowa 2,5mm mojego kabla który leci do mojej rozdzielnicy w domku na działce. I tak samo z licznika leci niebieska żyła 4mm i jest wpięta do listwy zaciskowej, a z drugiej strony tej listwy są wpięte skręcone dwie żyły ( niebieska i żółto-zielona) mojego kabla zasilającego rozdzielnicę w domku na działce. Tak więc jak pisałem wcześniej dobrze pamiętając, żyła niebieska i żółto-zielona robią jako żyła PEN. Wprowadziłem tylko w błąd, bo już sam zgłupiałem, pisząc, że w mojej szafce licznikowej przed działką jest zrobiony uziom - niestety uziomu nie ma...Podejrzewam, że w szafce licznikowej sąsiadów obok też nie ma uziemienia, a schemat podłączenia wygląda tak samo jak u mnie...I proszę, nie wińcie mnie za błędy elektryka działkowego. Ja uważam, że instalacja powinna wyglądać tak - kabel zasilający powinien mieć minimum 10mm, żeby były spełnione wymogi TN-C. W każdej szafce licznikowej, powinny być dwie szyny - L i PEN. Do szyny L powinna być wpięta żyła fazowa kabla zasilającego i z tej samej szyny powinna iść żyła 10mm do licznika oraz ewentualna żyła 10mm kabla zasilającego kolejną działkę. Tak samo z PEN - do szyny PEN powinna być wpięta żyła niebieska 10mm kabla zasilającego i do tej samej szyny powinna być wpięta żyła niebieska 10mm do licznika oraz ewentualna żyła niebieska 10mm kabla zasilającego kolejną działkę. Do tego do tej szyny PEN powinna być wpięta linka 16mm żółto-zielona i podłączona do bednarki. Zgadza się? A do mojej rozdzielnicy powinien być kabel 2x10mm. I u mnie powinien być zrobiony rozdział PEN i miejsce rozdziału mógłbym sobie uziemić. No ale że jest jak jest, to nie moja wina...Na zasilaniu mam kabel 3x2,5, z żyła nie spełniającą normy PEN. I teraz uważam, że u mnie w rozdzielnicy muszę zrobić sobie tylko rozdział PEN, ale tego rozdziału nie uziemiać, bo jakbym uziemił, to wtedy moje uziemienie i mój kabel zasilający robiłby jako uziemienie dla wszystkich działek obok. A to nie byłoby dobre przy PEN 2x 2,5mm ( skręcone razem żyły niebieska i żółto-zielona ). Zgadza się?
  14. Remiks - wielkie dzięki, że chcesz i starasz się mi pomóc. Naprawdę doceniam. Narysowałbym schemat jak to wygląda wszystko na działkach, bo stąd pojawiają się nieporozumienia, ale chcąc załączyć plik, okazuje się, że jest za duży i nie można go dodać. A niestety nie ogarniam jak zmniejszyć rozmiar czy to zdjęcia czy też pliku PDF. Więc tak - uziemienia są porobione w każdej szafce - i w tej głównej z ZE jak i szafkach rozdzielczych i również w szafkach przy działkach. W każdej przewód PEN jest uziemiony. Przewody żółto-zielony i niebieski ( PEN ) są na pewno skręcone w szafce przy działce - miernik wskazuje to samo napięcie podczas mierzenia na przewodach brązowy i niebieski jak i brązowy i żółto-zielony. I nie są to przewody N i PE jak piszesz ( nie jest zrobiony rozdział w szafce przy działce ) tylko z dwóch przewodów jest zrobiony PEN. Czyli w szafce przy działce, gdzie jest mój licznik i zabezpieczenia przed i za licznikowe, do jednej szyny są wpięte przewód niebieski z kabla zasilającego szafkę ( chyba jest to 4mm2 ) jak i przewody niebieski i żółto-zielony z kabla 2,5 mm zasilającego moją działkę. Do tej samej szyny jest też wpięty przewód żółto-zielony który idzie w ziemię ( zapewne dalej w podmurówce szafki jest bednarka - dalej nie mam już jak zobaczyć ). Tak więc do mojej rozdzielnicy na działce jest doprowadzony przewód PEN który jest wykonany z przewodów niebieskiego i żółto-zielonego. I ja, u mnie w rozdzielnicy muszę zrobić sobie rozdział PEN na PE i N. Twoja rada, żeby wypiąć żółto-zielony z RCD i dać go na szynę i uziemić, jest dobry, ale jak któryś z nich się uszkodzi, to zostanę albo bez zera ( o czym się szybko dowiem, bo nie będę miał zasilania ) albo zostanę bez zrobi mi się wyspa TT ( bolce w gniazdkach będą podłączone tylko do mojego uziemienia ). Dlatego chcę zostać przy obu skręconych przewodach i żeby robiły jako PEN. A mnie cały czas chodzi tylko o przekrój przewodu niebieskiego, którym musze połączyć szynę PEN z szyną N i przewodu żółto-zielonego, którym musze połączyć szynę PEN z szyną PE oraz przewodu żółto-zielonego którym muszę podłączyć się do bednarki. Czyli przekrój przewodów do wykonania rozdziału PEN na PE i N. I chodzi mi o to, czy mogą to być przewody 4 lub 6 mm, bo takowe akurat mam. A 2,5 musiałbym kupować. Czyli jeszcze inaczej - czy przekrój przewodów wykorzystanych do zrobienia rozdziału PEN może być grubszy od przewodów w kablu zasilającym moją rozdzielnicę. Po wykonaniu rozdzielnicy chętnie wrzucę fotkę jak to jest zrobione, ale ktoś musi mi pomóc jak ogarnąć temat zmniejszenia pliku, żeby go wrzucić na forum.
  15. Marek77 - o jakiej bednarce wciąż piszesz? Nie ma żadnej bednarki...Bednarkę chcę dać ja żeby uziemić punkt ewentualnego rozdziału. Ale ok, już coś wiem - układ sieci na działkach jest TN-C, a przewody niebieski i żółto-zielony są razem skręcone bo kabel jest 3 żyłowy i z tych dwóch przewodów jest zrobiony PEN. Tak więc w mojej rozdzielnicy w domku muszę zrobić rozdział PEN na PE i N i uziemić. Pytanie tylko do was - do rozdzielenia PEN mogę użyć przewodów 4 albo 6 mm2? Chodzi mi o przewód niebieski z listwy/bloku PEN ( jeszcze nie wiem gdzie będzie wpięty ) do listwy N i przewód żółto-zielony do listwy PE jak i przewód żółto-zielony do bednarki ( której jeszcze nie ma, a która będzie ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...