Pomocy Panowie, Kompletnie nie znam sie na budowlance i co kogoś zapytam, to mówi mi co innego, więc chciałbym się poradzić tutaj: wykańcza mi mieszkanie ekipa, którą prosiłem o położenie 150mkw gładzi. Położyli ręcznie na 2 razy, ale bardzo cienko (zeszło z 6 wiader 28kg gładzi Kanuf Finish). Przez to ściana, choć gładka, to nie jest biała - w kilku miejscach są małe kawałki, gdzie jest różowa po tynku, ale to mniej mnie niepokoi. To, co mnie niepokoi to wygląd ścian ogólnie - dużo jest ciemnych plam, w zasadzie wszędzie. Wykonawca mówi, że to z powodu nierówności ścian - że nakładana wałkiem i wyrównywana pacą i że tam gdzie były górki to jest cienko. To tak ma być? Wszędzie, gdzie czytam o tym, to na zdjęciach ściany są śnieżnobiałe, bez choćby 1 plamki, a tutaj wszędzie ciemniejsze miejsca. Co mam robić? Mam to zaakceptować czy żądać poprawek?